Czy nadejdzie lepsze jutro? Maluszki mają DT Misia wypuszcz.

Trzymam kciuki za domki :ok:

kasia(1) pisze:

A na te maluszki jest już ktoś chętny?
Bo niedługo musisz po nie pojechać.

Aż się boję...

Kasiu poproś kogoś z Łodzi o sprawdzenie lub jak masz możliwość to sama sprawdź domek w Łodzi - może jeden rudzielec pojedzie do domku :ok:

http://www.koty.org.pl/ogloszenia/5500, ... -kotka.htm

Śliczne rudzielce :1luvu:

za domki

dla Rudzi!

Gibutkowa pisze:Kasiu poproś kogoś z Łodzi o sprawdzenie lub jak masz możliwość to sama sprawdź domek w Łodzi - może jeden rudzielec pojedzie do domku http://www.koty.org.pl/ogloszenia/5500, ... -kotka.htm

Zadzwoniłam i zapytałam. Podałam adres email i pan ma się skontaktować ze mną.

Mała Dzikuska pisze:
kasia86 pisze:Jeżeli ktoś chce maluszki to proszę pisać na wątku. To jest chyba dziewczynka i chłopczyk.
Domek musi być pewny i sprawdzony, żeby maluchy nie trafiły do rozmnażalni.

Witam!
Moglibyśmy przygarnąć dziewczynkę, ale problemem może być odległość. Mieszkamy w W-wie. O nas możecie poczytać w naszym wątku. Dwa miesiące temu adoptowaliśmy dymną kotkę z Koterii, więc chyba spełniamy kryteria adopcyjne, ale jesli macie jakieś pytania, propozycje, piszcie.

Jesteś dalej zainteresowana malutką?

kasia86 pisze:
Mała Dzikuska pisze:
kasia86 pisze:Jeżeli ktoś chce maluszki to proszę pisać na wątku. To jest chyba dziewczynka i chłopczyk.
Domek musi być pewny i sprawdzony, żeby maluchy nie trafiły do rozmnażalni.

Witam!
Moglibyśmy przygarnąć dziewczynkę, ale problemem może być odległość. Mieszkamy w W-wie. O nas możecie poczytać w naszym wątku. Dwa miesiące temu adoptowaliśmy dymną kotkę z Koterii, więc chyba spełniamy kryteria adopcyjne, ale jesli macie jakieś pytania, propozycje, piszcie.

Jesteś dalej zainteresowana malutką?

Mała Dzikuska pisze:
Mała Dzikuska pisze:
kasia86 pisze:Jeżeli ktoś chce maluszki to proszę pisać na wątku. To jest chyba dziewczynka i chłopczyk.
Domek musi być pewny i sprawdzony, żeby maluchy nie trafiły do rozmnażalni.

Witam!
Moglibyśmy przygarnąć dziewczynkę, ale problemem może być odległość. Mieszkamy w W-wie. O nas możecie poczytać w naszym wątku. Dwa miesiące temu adoptowaliśmy dymną kotkę z Koterii, więc chyba spełniamy kryteria adopcyjne, ale jesli macie jakieś pytania, propozycje, piszcie.

Ja nadal podtrzymuję swoją ofertę. kasia86 pisała, że transport do W-wy nie stanowi problemu. Domek przygotowany na "powiększenie rodzinki". Czekam tylko na alert od Was!

Pewnie

tzn ze kociczka mala juz domek ma ??

kto chce kociaka???

trzeba mocno trzymac kciuki !!

Mocne kciuki :ok:

Ewschen pisze:tzn ze kociczka mala juz domek ma ??

kto chce kociaka???

trzeba mocno trzymac kciuki !!

Dziewczynka ma domek, a facecik (tak?) może pójdzie do tego z Łodzi jak się okaże dobry

oby taki był :ok:

Tyle, że ten domek z Łodzi jest dopiero po 10 maja.

Dzwoniłam właśnie pytać o maluszki i pani prosiła, żeby poszukać im domku razem.
Czy w ogóle jest to możliwe?

Dowiedziałam się też, że ta kotka miała 5 kotków. :cry:

Nie wychowała by ich, bo kotka malutka i drobniutka. Zapowiedziałam tej pani, że nie zabijała kolejnej kotce maluszków, to kupimy karmę, żeby miała czym je karmić.

Kolejne maluszki jeszcze się nie urodziły.
Pani też zgodziła się ze mną, że jak kotka trochę wydobrzeje po karmieniu to idzie na sterylizację. :ok:

Mam tylko nadzieję, że nie zmieni zdania, a ja będę miała talon na nią.

kasia86 pisze:Dzwoniłam właśnie pytać o maluszki i pani prosiła, żeby poszukać im domku razem.
Czy w ogóle jest to możliwe?

Oczywiście. A przy ich kolorze nie będzie z tym żadnego problemu. Nie rozdzielaj ich, razem na pewno będą szczęśliwsze.

Liwia_ pisze:
kasia86 pisze:Dzwoniłam właśnie pytać o maluszki i pani prosiła, żeby poszukać im domku razem.
Czy w ogóle jest to możliwe?

Oczywiście. A przy ich kolorze nie będzie z tym żadnego problemu. Nie rozdzielaj ich, razem na pewno będą szczęśliwsze.

Tak myślicie Cioteczki?

Szczerze... nie byłabym taką hura-optymistką w sezonie maluszkowym... co piąty kociak będzie rudy pewnie teraz... gdyby to było po sezonie to jak najbardziej. To musi być Twoja decyzja Aniu-wiadomo razem zawsze lepiej ale musisz też pamiętać że lada dzień przyjedzie do Ciebie kolejny miot. Musisz to przemyśleć czy i jak dasz z tym radę.

Czy nadejdzie lepsze jutro? Maluszki mają DT Misia wypuszcz.

Kto przegląda forum