S.K-ce.Cztery koty po zmarłym. Niunia [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 23, 2010 15:10 Re: S.K-ce.Cztery koty po zmarłym.Kiciuś i Czaruś w DS.

:D Pół na pół po tym jak około 5 po południu zjadł pół saszetki, czyli po ponad 13 godzinach i cały czas miałczał o jeść poddałam się, dostał mięsko :oops:

Dags

 
Posty: 29
Od: Śro cze 09, 2010 15:22

Post » Śro cze 23, 2010 23:13 Re: S.K-ce.Cztery koty po zmarłym.Kiciuś i Czaruś w DS.

zastanowiłabym się, co jest nie tak z tą saszetką :roll:
przeterminowana? nie ta firma? nie ta ryba? z jakimś błędem produkcyjnym?
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Czw cze 24, 2010 5:19 Re: S.K-ce.Cztery koty po zmarłym.Kiciuś i Czaruś w DS.

Data w porządku, pachniała też ładnie kot mi się rozbestwił, świeżego sandacza też nie ruszył :D Taki z niego francuski piesek się zrobił

Dags

 
Posty: 29
Od: Śro cze 09, 2010 15:22

Post » Pon cze 28, 2010 10:49 Re: S.K-ce.Cztery koty po zmarłym.Kiciuś i Czaruś w DS.

Dags pisze: Taki z niego francuski piesek się zrobił

no to macie 2x1 Obrazek
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pon cze 28, 2010 18:13 Re: S.K-ce.Cztery koty po zmarłym.Kiciuś i Czaruś w DS.

Jesteśmy po zabiegu, udało się bez rwania zębów a do końca ta perspektywa nad nami wisiała. :lol:
Nie mogłam na niego patrzyć pod narkozą i zaraz po niej, gdy jeszcze dziąsła mu krwawiły :cry: Dodatkowo od 5 rano bez nawet kęsa czegokolwiek, oboje patrzymy na zegarek aby móc dać mu mięsko, świeżutka polędwica, jego ulubiona oczywiście.
Trochę śmiechu było gdy już w domku zaczął zaraz po narkozie chodzić od ściany do ściany. :ryk:
Teraz mój maruda jest ślicznym zadbanym kocurkiem, z czystymi uszkami, obciętymi pazurkami i białymi zębami, paskudnie głodnym no i obrażonym na mnie jednak mam nadzieję że niedługo mu przejdzie, warto było.
No straty dodatkowe tego zabiegu to jeden storczyk, zjedzona pietruszka, majeranek i szczypiorek z ogrodu ziołowego :D
Czy bracia też się gniewali i tak źle znosili głodówkę?

Dags

 
Posty: 29
Od: Śro cze 09, 2010 15:22

Post » Wto cze 29, 2010 1:04 Re: S.K-ce.Cztery koty po zmarłym.Kiciuś i Czaruś w DS.

Dags, masz wspaniały dar LEKKIEGO PIÓRA :mrgreen:


Dla białozębego Czarodzieja Obrazek
dzielny dzieciak, na pewno jest najdzielniejszy spośród rodzeństwa :wink:
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Wto cze 29, 2010 6:05 Re: S.K-ce.Cztery koty po zmarłym.Kiciuś i Czaruś w DS.

:D Dzięki serdeczne
Właśnie się zastanawiam czy to czyszczenie zębów to był dobry pomysł. Mój stateczny kocurek zaczął szaleć. Biega po domu bez celu, miałczy na gołębie, wskakuje na szafki w kuchni choć są tak wysoko że wydawało by się że nie ma szans. Poproszę mojego tygryska spowrotem :kotek:

Dags

 
Posty: 29
Od: Śro cze 09, 2010 15:22

Post » Wto cze 29, 2010 7:23 Re: S.K-ce.Cztery koty po zmarłym.Kiciuś i Czaruś w DS.

A to ciekawe... bo Kajtek też ostatnio się rozbrykał trochę... nie łączyłam tego z ulgą zębową, ale może faktycznie? To był taki leniuch - leżał, drzemał, a jak wstawał, to albo jeść, albo do kuwety, albo żeby zmienić miejsce do wylegiwania się. Nie było w tym żadnych oznak osowienia, niezadowolenia, zmęczenia, ot leniwie się przeciągał to tu, to tam, a najchętniej na kolanach, więc uznałam, że tak ma i już. Nie mniej od jakiegoś czasu, może tygodnia, może dwóch, wygląda na to, że przypomniał sobie, że jest zwierzem łownym :lol: - zaczął polować na prześcieradło przy ścieleniu łóżka i czasem na nogi leżące pod kołdrą - na szczęście tylko z wierzchu i bez pazurów, jedynie skoki. I ze trzy noce już były takie bardziej imprezowe 8) Ostatnio często mnie nie ma w domu, więc teraz raczej noc wykorzystuje, żeby się maksymalnie wyprzytulać. Potrafi całą noc się wtulać w moje ramię i szyję. Jak się przebudzi, to pilnuje, żeby się jeszcze jak najbardziej przysunąć, w międzyczasie dotknąć noskiem, albo strzelić baranka. Ja nieprzytomna otwieram oko, głaskam jego główkę i przysuwam ciałko do siebie i znów zasypiamy :wink:
Jeśli chodzi o głodówkę przed zabiegiem, to był bardzo grzeczny. Owszem, nasłuchałam się pretensji o głodzenie i brak zrozumienia kocich potrzeb, ale na gadaniu i prowadzeniu do pustej miseczki się skończyło. Nie to co, z niejaką Rudolfiną, która na mnie skakała, wbijała pazury w łydki i przejść przez kuchnię nie pozwalała z głodu :evil:

Nov@

 
Posty: 538
Od: Pon maja 11, 2009 8:13
Lokalizacja: Mysłowice

Post » Wto cze 29, 2010 8:14 Re: S.K-ce.Cztery koty po zmarłym.Kiciuś i Czaruś w DS.

to się porobiło :roll:
ich matka po usunięciu kamienia zachowywania się niezmiennie statecznie (no inna sprawa, że pół brzucha wtedy nie miała)


Nov@ pisze: Potrafi całą noc się wtulać w moje ramię i szyję. Jak się przebudzi, to pilnuje, żeby się jeszcze jak najbardziej przysunąć, w międzyczasie dotknąć noskiem, albo strzelić baranka. Ja nieprzytomna otwieram oko, głaskam jego główkę i przysuwam ciałko do siebie i znów zasypiamy :wink:

oko mi zwilgotniało :love:
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Wto cze 29, 2010 8:23 Re: S.K-ce.Cztery koty po zmarłym.Kiciuś i Czaruś w DS.

To i tak masz ulgowo, mój łobuziak całą noc chodził po mnie, próbował się wcisnąć pod rękę, na pogłaskaniu i przytulaniu się nie skończyło, więc cała noc z głowy :D Dopiero gdy w domu zrobiło się naprawdę gorąco czyli jakąś godzinę temu ulokował się w kuchni pod sufitem i udaje że nie słyszy, ze ma zejść, no nic, Alex wstanie to zejdzie. Stłukł jego ulubiony kieliszek, z tych kolekcjonowanych, wie że źle zrobił i teraz jego się słucha :D

Dags

 
Posty: 29
Od: Śro cze 09, 2010 15:22

Post » Czw lip 01, 2010 11:18 Re: S.K-ce.Cztery koty po zmarłym.Kiciuś i Czaruś w DS.

:D
mnie też wigotnieje
kto by pomysłał
zwykły czarnuszek, nie maluszek,z K-c, oddany do schroniska
a wylądował w tak cudnym DS
:1luvu:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lip 01, 2010 12:53 Re: S.K-ce.Cztery koty po zmarłym.Kiciuś i Czaruś w DS.

:dance2: :dance: :aniolek: To kolejny cud forumowy!Już można odpiąć banerek?
Człowiek wybiera sobie PSA,ale to KOT wybiera sobie człowieka!

WIRGINIA

 
Posty: 245
Od: Nie paź 11, 2009 17:58
Lokalizacja: Sulechów-lubuskie

Post » Czw lip 01, 2010 14:50 Re: S.K-ce.Cztery koty po zmarłym.Kiciuś i Czaruś w DS.

No jeszcze nie do końca wiadomo jak to będzie... Wprawdzie dziewczyna się zdeklarowała - z końcem lipca Kajtuś ma jechać do nowego domu, bo przeprowadzka, bo remont, bo wakacje... mam nadzieję, że nie przesunie się to jeszcze dalej, bo po pierwsze - nie uwierzę, jak nie zobaczę, a po drugie - on jest już ze mną tak długo... przyzwyczaił się... to będzie kolejna zmiana, stres, niepewność... po ostatnich wizytach u weta (a było to już jakiś czas temu), jak mnie widzi wchodzącą do pokoju w butach, to ucieka za kanapę. Boi się, że go znów gdzieś zabiorę... no i w końcu zabiorę... ale im szybciej tym lepiej.
Ale banerek myślę, że można zamienić na inne potrzeby...

Nov@

 
Posty: 538
Od: Pon maja 11, 2009 8:13
Lokalizacja: Mysłowice

Post » Czw lip 01, 2010 15:40 Re: S.K-ce.Cztery koty po zmarłym.Kiciuś i Czaruś w DS.

Ja jestem za, Czarusia nie oddam :D

Dags

 
Posty: 29
Od: Śro cze 09, 2010 15:22

Post » Pt lip 02, 2010 8:55 Re: S.K-ce.Cztery koty po zmarłym.Kiciuś i Czaruś w DS.

:| Eee,to jeszcze zostawię...na wszelki wypadek.I kciukasy trzymam za Kajtusia,bo Niunia ...czuję,że zostanie na stałym tymczsie u delfin/?/Pozdrawiam wszystkich i Czterołapych i ich Dużych.
Człowiek wybiera sobie PSA,ale to KOT wybiera sobie człowieka!

WIRGINIA

 
Posty: 245
Od: Nie paź 11, 2009 17:58
Lokalizacja: Sulechów-lubuskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus i 310 gości