Nasze ogony-zdjęcia str.1i44-Tarusia [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 05, 2008 20:12

przyjechały dwa nowe dzikuski i już ślady na rękach mam po pannie... na razie siedzą w małych klatkach... jutro będę kombinować i przenosić...

reszta bez większych zmian i atrakcji... ale ciiicho... coby sie nie zwiedziały...

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob sty 05, 2008 20:21

w tym temacie moge zamiescic zdjecia mojej małej kotki??

jestem nowa i niewiem sorki :)
Obrazek
Fiona

Mae

 
Posty: 16
Od: Sob sty 05, 2008 20:01
Lokalizacja: Grudziądz

Post » Sob sty 05, 2008 20:29

Mae pisze:w tym temacie moge zamiescic zdjecia mojej małej kotki??

jestem nowa i niewiem sorki :)


witaj Mae... :D najlepiej załóż własny wątek... wystarczy kliknąć na nowy temat i możesz zakładać...
tu opisywane są koteczki, które są w domu Tiris i moim... rezydenci i tymczasy... :D

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob sty 05, 2008 20:32

aha dziekuje :) pozdrawiam
Obrazek
Fiona

Mae

 
Posty: 16
Od: Sob sty 05, 2008 20:01
Lokalizacja: Grudziądz

Post » Sob sty 05, 2008 23:24

Bazyl chyba trochę lepiej się czuje... dziś ostro protestował przy dopyszcznym antybiotyku... opluł Tiris spodnie :twisted: ... a tak chciała go trzymać... :twisted: :lol: poza tym wieczorem przeprowadził gruntowną toaletę pyszczycha... jakby wybierał się na randkę... nawet nos wyszorował... a teraz znowu chrapie... :roll:

po wizycie "obcych" wszystkie footra wyjątkowo spokojne... nikomu nie chce się szaleć... normalnie nudny wieczór 8O ... choinki nikt nie zaczepia... coś te "większe" ogony bardzo dziś o toaletę dbają... Spacja też się solidnie umyła na drapaku... i układa się na moich nogach... w pobliżu Ciaposa, który leży obok na kocyku...

przybyły dziś Borys - teraz mam dwóch Borysów w domu - zjadł kolację... nawet dał się głaskać... Tekla nie tknęła jedzonka... i nadal przestraszone oczka ma... ale wiadomo - baba... pogadałam do niej chwilkę... jutro pewnie czekają mnie dalsze obrażenia, bo się nie poddam... a im szybciej dziewczynka to zrozumie tym lepiej... :oops: :twisted:

gdańszczaki z łazienki znowu próbowały drzwi otworzyć... i ciągle nie wiem który to... jak jestem z nimi, to żaden nie próbuje... :roll:

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie sty 06, 2008 11:20

i wróciło do normy... choinka przeszłą dziś gruntowną toaletę... nawet Bazyl chciał pomagać przy poprawianiu drzewka... Irence spodobała się jeszcze bardziej i paca łapkami bombki jak najęta... wogóle Irenka zrobiła się bardzo kontaktowa w stosunku do footer... właśnie chwilkę pobawiła się ze Zmorką, co zdziwiło czarną... i dalej ma ochotę na zabawę z nią, ale Zmora jak to Zmora... nadęta jakaś dzisiaj... Irenka bardzo pilnie ją obserwuje spod choinki... i czasami dołącza do zabawy kulą z taśmy klejącej... :lol: i nie przejmuje się protestami czarnej...

maluchy od ajmk siedzą każdy w swojej klatce... chłopak wsunął kolację i zagryzł w nocy suchym, dziewczynka tylko suche w nocy chrupała... faceta głaskałam bez problemu, panna dalej fuczy... ano ma na coś nadzieję... mam nadzieję, że po południu będę mogła robić przenosiny i przemeblowania...

miałam telefon od Tiris, że kociak w sklepie złapał się... jest to dziewczynka... jesooo... z chłopakiem byłoby łatwiej... teraz na przeglądzie u weta i za chwilkę wyląduje u mnie... obaczym panienkę i będziemy socjalizować... :lol:

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie sty 06, 2008 13:01

kicia już u mnie... prześliczna burasia... na razie śpi na żabę w transporterku przy kaloryferze... nie mniej wybudza się już powoli... ma jakąś rankę w okolicy noska zapsikaną teraz na srebrno... uszy czyste... życia zewnętrznego nie stwierdzono... diabli wiedzą jak wewnętrzne... ale już dostała na kark krople tego ad... no wiecie... Tiris mówi, że dzikadzika... ale pewnie bardziej przerażona... jeszcze nie wiem jakie ma imię... musi pokazać... a może jakieś propozycje??? jest bardzo chudziutka... każdy krąg kręgosłupa wymacałam... ale to kwestia czasu... bydgoskie buraki obwąchiwały panne chętnie jak był transporter pozbawiony górnej części... na razie nastała pora drzemki footrzastych... cisza... i spokój...

jak Tiris wychodziła, to po raz pierwszy widziałam jak Tara się myła... chyba idzie ku pełnej aklimatyzacji dziewczynki u mnie... i już lata chwilami za kociastymi... Kleksik przychodzi już do mnie bez problemu na mizianki... a jak walnie baranka... ma chłopak siłę... Irenka pokazała Tiris jak się bawi piłeczką... ale to niech opisze Tiris... :D

stan footer - 17 + 1 na tymczasowym tymczasie...

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie sty 06, 2008 17:04

Irenka naprawdę mnie dzisiaj zaskoczyła...na własne oczy widziałam jak pacała łapkami bombki...i to przecież nie te najniżej ale jak najwyżej to łapsko pochoince wędrowało...
Potem pod choinką znalazła się piłeczka...Irenka skakała za nią jak każdy normalny zadomowiony kot 8O
Dziewczyny aż mi sie oczy zeszkliły...moja ulubienica stała sie domowym kotem :):):) :lol: :lol:

Tiris

 
Posty: 2490
Od: Pon paź 16, 2006 0:38
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie sty 06, 2008 17:13

No i mi się oczy ze szczęścia zamgliły :cry: Irenka w końcu uwierzyła,że może się beztrosko bawić,że nic już ją złego nie spotka,to cudowna wiadomość :D
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Nie sty 06, 2008 17:16

:D

brawo Irenka!!!
A wiadomo nie od dziś że bombki im wyżej wiszą tym są ciekawsze ;)

ps. a u mnie od sobotniego poranka trzy jednotygodniowe kocie brzdące. Odrobiłam w końcu lekcje z kociego macierzyństwa ;) zaliczyłam nieprzespaną noc spędzoną na karmieniu i masowaniu brzuszków a teraz siedzę przy kojcu, bo się mali muszkieterowie (dwie czarne dziewczynki i jeden krówkowy chłopczyk) rozbestwili i wyłazą mi na wszystkie strony w poszukiwaniu cyca ;)
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Zapraszam na bazarek Kotów i Spółki :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144346

Poddasze

 
Posty: 5773
Od: Śro sty 18, 2006 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 06, 2008 17:39

wystawiłam nową aukcje dla naszych kociastych tymczsów. Duża puszka szuka domku :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2744116#2744116

Tiris

 
Posty: 2490
Od: Pon paź 16, 2006 0:38
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie sty 06, 2008 19:11

Gagrgamel i Groszek właśnie pojechały razem do domku... domku zalogowanego na forum... mam więc nadzieję na wieści o nich... może nawet na własny wątek... Gargamel w końcu uwierzył, że ludzie nie zjadają kotów na śniadanie, obiad i kolację...

za chwilkę przenosiny i przemeblowania...

maluszka z nocy już się prawie wybudziła z narkozy i strasznie płacze ze strachu... wszystkie koty do niej zaglądały... a jako jeden z pierwszych był Bazyl i Bajer...

choinka na razie nie cieszy sie zainteresowaniem... pewnie nie podoba się footrom mój image drzewka... w nocy zmienią... :twisted:

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie sty 06, 2008 22:27

spedziłam pracowity wieczór... i tak... Melisa w łazience... Tekla i Borys w klatce razem w pokoju młodego... Borys już bawił się zawieszonym misiem... nowa ze sklepu w małej klatce w dużym pokoju... siedzi spokojnie... pochłonęła podwójną porcję gotowanego kurczaka i przymierza się do snu... jeszcze nie wiem jak ma na imię...

reszta footer kolejny raz olała pracowicie pokrojonego przeze mnie kurczaka... stoi w miskach... wrrrrr...

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon sty 07, 2008 9:07

Matahari pisze: nowa ze sklepu w małej klatce w dużym pokoju... siedzi spokojnie... pochłonęła podwójną porcję gotowanego kurczaka i przymierza się do snu... jeszcze nie wiem jak ma na imię...

A jaki to byl sklep?
Uniwersytecka chudziutka koteczka ochrzczona Szprotka znalazla super dom.
Wiec moze Szprotka? - na szczescie :D
Monika & Ruda i Kropek. Za TM Bursztyn, Kocinka, Cykoria, Wodzik, Dyś i Zuzia..
Nasz wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10850216

Monika

 
Posty: 17879
Od: Pt lut 22, 2002 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 07, 2008 9:17 Groszek i Gargamel

Łobuzy dwa całą nockę ganiały po mieszkaniu nawet męża atakowały. Biedulek tak się zdenerwicował, że aż zamknął je w pokoju i już mniej miejsca do biegania. Jak na razie to zbiły jedną bąbkę. Jedzenie hmmm narazie niezbyt odpowiada :twisted: A i jeszcze jedno z łóżka najstarszej zrobiły sobie kuwetę chyba nie odpowiada im ta którą mam. No to czas na zakupy :lol: Zobaczymy co dziś wymodzą. Groszek wszystko zwiedza wszędzie go pełno a Gargamel pozolił raz wziąść się na ręcę SUKCES. Biedni moi sąsiedzi coś mi się wydaje, że będą całe nocki tupania. Mataharia czyżbyś założyła im podkowy :lol:
ew12

ew12

 
Posty: 31
Od: Czw gru 06, 2007 20:15
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ak007, Jacex123, Wojtek i 72 gości