Os.Piastów Kraków-Koty Rustie i Babci.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 16, 2007 10:24

:ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lis 16, 2007 14:06

Niedługo chyba dostaniemy miot 5 czarnych kociąt (teraz ok. 6 tyg). Podrzucone przez dziką kotę kobiecie która zwierząt nienawidzi. Taka jedna wynegocjowała, że nie będą ukatrupione, bo ja je wezmę na pewno. Bardzo mnie potem przepraszała, ale nie miała wyjścia. Na razie maluchy warunki mają takie sobie (śpią w temp. zbliżonej do tej na zewnątrz, karmione mlekiem i schabowymi, itp.), ale żyją.


4 właśnie siedzą za szafą w biurze :roll:

Rustie

 
Posty: 2395
Od: Wto paź 21, 2003 6:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lis 16, 2007 15:48

Rustie pisze:
Niedługo chyba dostaniemy miot 5 czarnych kociąt (teraz ok. 6 tyg). Podrzucone przez dziką kotę kobiecie która zwierząt nienawidzi. Taka jedna wynegocjowała, że nie będą ukatrupione, bo ja je wezmę na pewno. Bardzo mnie potem przepraszała, ale nie miała wyjścia. Na razie maluchy warunki mają takie sobie (śpią w temp. zbliżonej do tej na zewnątrz, karmione mlekiem i schabowymi, itp.), ale żyją.


4 właśnie siedzą za szafą w biurze :roll:

I to Ty je karmisz tym mlekiem i schabowym? :D
Nie wierzę! :lol:

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lis 16, 2007 16:10

A w moim biurze tylko jedno kocię :roll:
Wpadnę w kompleksy chyba... 8)

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pt lis 16, 2007 16:35

Tosza - nie, ja je karmię animondą, która ślicznie się rozciapuje na firmowych panelach :evil: Właśnie zostały wyekspediowane zza szafy do najmniejszego pokoju, przed chwilą jeden lamentował bo zaplątał sie w sznurki od rolety. Czy ktoś wie, od którego tyg u kotów pojawiają się mózgi?


Joasia - podeślę, doświadczenie w pracy biurowej jest, referencje podrobimy :twisted:


Aha, od schabowych sie tyje. Grube są bardzo.

Rustie

 
Posty: 2395
Od: Wto paź 21, 2003 6:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lis 16, 2007 16:49

Rustie pisze:Czy ktoś wie, od którego tyg u kotów pojawiają się mózgi?


:ryk: :ryk: :ryk:

Chyba od drugiego roku życia. Asiczka jeszcze nie ma. Reszta rezydentów tak.
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Pt lis 16, 2007 16:51

Od drugiego????
To czemu Lusia jeszcze mózgu nie ma :roll:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lis 16, 2007 16:55

Może ma szczątkowy? Skąd wiesz?
Np. tylko płaty węchowe odpowiedzialne za reakcję na otwarcie lodówki.
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Pt lis 16, 2007 19:28

Rustie.Mam kołdrę i jakiś pled. Może bywasz w Hucie i jesteś zainteresowana . To jakoś sie umówimy na spotkanie. Pozdrawiam i czekam na informację.

Zazusia

 
Posty: 2534
Od: Pon lut 21, 2005 9:50
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Post » Sob lis 17, 2007 14:17

Zazusia!!!
Ja od paru tyg próbuję sobie przypomnieć od kogo był tamten priw, który mi zniknął ze skrzynki. To byłaś ty, prawda? :oops:
zainteresowana jestem nadal, w Hucie bywam :wink: , się odezwę.

Rustie

 
Posty: 2395
Od: Wto paź 21, 2003 6:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 17, 2007 14:55

Tak to ja byłam. Czekam na jakiś sygnał od Ciebie :).Numer telefonu posyłam na prv.

Zazusia

 
Posty: 2534
Od: Pon lut 21, 2005 9:50
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Post » Czw gru 06, 2007 16:13

Wygrałyśmy. 13:2

Odszedł siostrzeniec Gretki i niebieski puchacz od Hadriany.

Zachorowały i wyzdrowiały:
- srebrna koteczka od Hadrianny - juz w super domu (berni, dzięki :D )
- Piratka, "zaklepana" czeka na przeprowadzkę:
Obrazek

- czarna Masza, od Hadriany - z nią ciągle kiepsko, teraz walczymy z anemią. Też ma dom 8) U mnie 8)
Obrazek


I parę innych fotek. Byłoby więcej, ale zepsułam aparat :? Romcio, Klementyna, czyli mama kociąt Hadriany, Siostrzenica (Gruba), czarne bez mózgu zza szafy i Młody w trakcie konsumpcji :wink:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Rustie

 
Posty: 2395
Od: Wto paź 21, 2003 6:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 06, 2007 21:34

Melduję się w odgrzebanym z czeluści wątku :D
Masza jest cudna. Ale chyba długowłosa - choć czarna; takie też tolerujesz ? :wink:
Kciuki za wzrost wagi malutkiej i za zdrówko reszty :D
I uściski dla Babci :1luvu:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 07, 2007 8:24

Masza jest sliczna :D :D
niech rośnie duza i zdrowa.

A reszcie zyczę też takich dobrych domków jak znalazła Masza :D
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pt gru 07, 2007 9:22

Maszeńka nie dała rady. Umarło biedactwo w nocy.
Wyła z bólu, rzucała się o pręty klatki, zaczęła się dusić, uspokoiła się dopiero po morfinie. Zaraza musiała nie tylko ją wycieńczyć, ale też pouszkadzać coś we wnętrzu kociątka.

Rustie

 
Posty: 2395
Od: Wto paź 21, 2003 6:11
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: darianna1, Google [Bot], kasiek1510, PortaMrs, puszatek i 91 gości