KASIA ODESZŁA 6.06.Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Nie cze 17, 2018 11:46 Re: Mam raka -chcę wygrać!!!!!!

Spokojnie dziewczyny. Kot może w drodze siusiu zrobił a teraz nie popija to i nie ma czym. Koty w stresie mogą zatrzymywać mocz. Wet nie jest konieczny na już. Tylko spokój i czas. Stres go osłabia i jeszcze coś złapie. Poczekaj. Skubie jedzenie, coś tam zrobił, chodzi po domu...idzie ku dobremu. Uważam, że doskonale sobie radzicie. Spokojnie.
Nie to nie jest lekceważenie. Wiem jak się obie denerwujecie. Mnie łatwiej bo stoję obok. Ale mam to samo ze swoimi kotami. Potrafię chrupki liczyć
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56079
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Nie cze 17, 2018 11:50 Re: Mam raka -chcę wygrać!!!!!!

Szczepiony był dwukrotnie, jak to kociak,ale zabij mnie, nie pamiétam kiedy, nie chorował nigdy.
Urodził sié 5 .09.3016, tak oceniła wetka, ost odrobaczanie w lutym.
Niestety wszystko w komp. u wetki, u której teraz pracuje inna wetka, a moja przyjeżdża na 2 godz dziennie i jest zawalona robotá, bo każdy jednak chce do niej.
Ja z kolei muszé chodzić jak najmniej, bo cierpię.
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie cze 17, 2018 11:52 Re: Mam raka -chcę wygrać!!!!!!

zuza pisze:Nieładnie kpić z oferty pomocy... Jakoś tak niemilo. :?

Zuza ja Cié bardzo proszę, nie pisz, jeśli nie wiesz o co nam chodziło, nie jest to kpina z oferty jako takiej, ale z kontekstu.
Ostatnio edytowano Nie cze 17, 2018 11:56 przez kropkaXL, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie cze 17, 2018 11:54 Re: Mam raka -chcę wygrać!!!!!!

ASK@ pisze:Spokojnie dziewczyny. Kot może w drodze siusiu zrobił a teraz nie popija to i nie ma czym. Koty w stresie mogą zatrzymywać mocz. Wet nie jest konieczny na już. Tylko spokój i czas. Stres go osłabia i jeszcze coś złapie. Poczekaj. Skubie jedzenie, coś tam zrobił, chodzi po domu...idzie ku dobremu. Uważam, że doskonale sobie radzicie. Spokojnie.
Nie to nie jest lekceważenie. Wiem jak się obie denerwujecie. Mnie łatwiej bo stoję obok. Ale mam to samo ze swoimi kotami. Potrafię chrupki liczyć


i cieszyć się z siku i qpki :mrgreen:
jest nas tutaj dużo takich :)

a może gdzieś siknął jak poszedł zwiedzać? bo zaznaczyć teren powinien, jak to kocur
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76506
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie cze 17, 2018 11:56 Re: Mam raka -chcę wygrać!!!!!!

kropkaXL pisze:Szczepiony był dwukrotnie, jak to kociak,ale zabij mnie, nie pamiétam kiedy, nie chorował nigdy.
Urodził sié 5 .09.3016, tak oceniła wetka, ost odrobaczanie w lutym.
Niestety wszystko w komp. u wetki, u której teraz pracuje inna wetka, a moja przyjeżdża na 2 godz dziennie i jest zawalona robotá, bo każdy jednak chce do niej.
Ja z kolei muszé chodzić jak najmniej, bo cierpię.



Bojek to rówieśnik mojej Daisy, ona jest orientacyjnie z 15 września. A pytałam go na postoju czy by nie pojechał ze mną, bo mam fajną dziewczynę w jego wieku :wink:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76506
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie cze 17, 2018 11:57 Re: Mam raka -chcę wygrać!!!!!!

On nigdy nie sika poza kuwetą.
Mam nadzieję, że pije chociaż...
Ale on bez jaj Mira :lol:
Ostatnio edytowano Nie cze 17, 2018 11:58 przez kropkaXL, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie cze 17, 2018 11:58 Re: Mam raka -chcę wygrać!!!!!!

Dzieku Ask@, trochę mnie uspokoiłaś.
Kropeczko, tak tylko mniej więcej chodzi jakby wet zapytał, no ale to poczekamy, on faktycznie prawie nie ruszył wody, tylko odrobinke ubyło, wczoraj był sik na podkładzie w transporterze, to narazie się nie przejmujemy i dajemy chłopakowi spokój :lol: poźniej znowu go wypuszcze jak nasze pojdą na drzemke, bo wtedy bezstresowo i bez pyskowania mogę zamknąć je w salonie :D
jesteśmy na prostej ;)

kociołkowo

Avatar użytkownika
 
Posty: 1473
Od: Czw mar 30, 2017 22:49

Post » Nie cze 17, 2018 12:02 Re: Mam raka -chcę wygrać!!!!!!

Wiem Ewelinko, że bardzo się starasz.
A może znslazłabyś chwilkę, by mu jakąś piłeczkę poturlać, on bardzo lubi się bawić, sznurowadła nosił do michy z wodą.
Miské musi mieć dużą, do tskiej jest przyzwyczajony.
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie cze 17, 2018 12:03 Re: Mam raka -chcę wygrać!!!!!!

kropkaXL pisze:On nigdy nie sika poza kuwetą.
Mam nadzieję, że pije chociaż...
Ale on bez jaj Mira :lol:



no i co z tego, to nadal kocur :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76506
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie cze 17, 2018 12:03 Re: Mam raka -chcę wygrać!!!!!!

:mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie cze 17, 2018 12:04 Re: Mam raka -chcę wygrać!!!!!!

ewar pisze:
ASK@ pisze:Oddaję koty do adopcji i umieram ze strachu za każdym razem gdy kot idzie na swoje.

Znam ten ból :wink: Nigdy nie wiadomo, co się będzie działo, czy nie będzie zwrotu z adopcji, bo przecież i taką opcję bierze się pod uwagę. Tutaj wiadomo, to są domki, które zadbają o koty, staną na uszach, aby wszystko było dobrze, nie trzeba się będzie bać o relacje. W dodatku to domki doświadczone, zareagują natychmiast, gdyby wystąpił jakiś problem zdrowotny ( odpukac!!!!).
Muszę napisać co myślę. Post ewkkrem odebrałam bardzo sympatycznie, nie wiem dlaczego dostała po głowie.

Ja też.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie cze 17, 2018 12:06 Re: Mam raka -chcę wygrać!!!!!!

A ja nie.
I bardzo proszę o zakończenie tematu.
Pani może równie dobrze zaoferować dt innemu kotu w potrzebie, skoro chce pomagać.
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie cze 17, 2018 12:07 Re: Mam raka -chcę wygrać!!!!!!

mir.ka pisze:Bojek to rówieśnik mojej Daisy, ona jest orientacyjnie z 15 września. A pytałam go na postoju czy by nie pojechał ze mną, bo mam fajną dziewczynę w jego wieku :wink:



Hahaha ja też mam dla niego panienke i to trochę młodszą bo prawie roczna, nie dziw się że nie chciał z tobą jechać jak ma widoki na młodziutką leseczke :D

Kasiu, narazie obserwujemy właśnie zauważyłam że jest ruszona (świeżo) woda bo kropelki na ściankach miskib więc musiał przed chwilą się napić, jakby siknął gdzieś w domu to bym wiedziałab bo wszelkie zakamarki są skutecznie zabezpieczone żeby nie miał jak się ukryć.
jesteśmy na prostej ;)

kociołkowo

Avatar użytkownika
 
Posty: 1473
Od: Czw mar 30, 2017 22:49

Post » Nie cze 17, 2018 12:13 Re: Mam raka -chcę wygrać!!!!!!

Dobrze, że pije chociaż.
No cóż poczekajmy, on nigdy nie był zamknięty, może to go tak stresuje?
Ale z drugiej strony pies....
On nie zna nawet zapachu psa.
Kurczę, kiedyś u nas była tska kratka zabezpieczająca, żeby synek siostrzenicy na schody nie wchodził, teraz by się przydała, ale jej już nie ma.Wtedy on by mógł wchodzić i wychodzić, a pies by do niego nie wszedł.
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie cze 17, 2018 12:19 Re: Mam raka -chcę wygrać!!!!!!

eweli77 pisze:
mir.ka pisze:Bojek to rówieśnik mojej Daisy, ona jest orientacyjnie z 15 września. A pytałam go na postoju czy by nie pojechał ze mną, bo mam fajną dziewczynę w jego wieku :wink:



Hahaha ja też mam dla niego panienke i to trochę młodszą bo prawie roczna, nie dziw się że nie chciał z tobą jechać jak ma widoki na młodziutką leseczke :D

Kasiu, narazie obserwujemy właśnie zauważyłam że jest ruszona (świeżo) woda bo kropelki na ściankach miskib więc musiał przed chwilą się napić, jakby siknął gdzieś w domu to bym wiedziałab bo wszelkie zakamarki są skutecznie zabezpieczone żeby nie miał jak się ukryć.


powiem Daisy ,ze ona juz nie stara :( , ciekawe jak zareaguje :lol: :lol: :lol: :lol:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76506
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, Google [Bot], teesa i 508 gości