Nieświąteczna norka Alienorka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 17, 2015 12:21 Re: Wesołego dnia św. Patryka

Dziś dzień patrona Irlandii i piwowarstwa, więc wszystkiego najlepszego z okazji St. Paddy's Day :D :piwa:
Obrazek
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro mar 18, 2015 15:38 Re: Wiosenna norka Alienorka

Hej Alienorku :) Też nie czytam fantasy, nie znam tego autora, co nie znaczy że nie słyszałam o nim, bo słyszałam i jest tak jak piszesz - coś w nim musi być skoro cały świat go czyta. Jednak uwielbiam każdego autora, który w zdania w swojej książce wplata miłość do zwierząt a jeszcze bardziej gdy docenia różnicę, między zwierzętami a ludźmi. Jak dobrze kojarzę Thomas Hardy w Tessie też tym mnie ujął :)
Pamiętam o zaćmieniu ;)
Cieszę się z postępów Toperka :ok:
Zwierzęta potrafią przyprawić nas o zawał z tymi swoimi chorobami, nie powinny chorować...
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw mar 19, 2015 9:53 Re: Wiosenna norka Alienorka

Toperek wymiotował wczoraj spienioną śliną, dziś OK, ale jak będą jakieś ślady dziwne, to wezmę go z Fuksem do weta (kontrola). Ja jestem głucha na lewe ucho - efekt klimy jak sądzę. Śmiesznie jest, ale mam nadzieję, że wkrótce mi przejdzie.
Aha, i kolejny piękny słoneczny dzień mamy :). Normalnie nie mogę przestać się cieszyć :D .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw mar 19, 2015 9:59 Re: Wiosenna norka Alienorka

U nas też słonecznie. Ale na weekend - akurat jak miałam w planie małą wycieczkę na ptaki - pogoda ma się zepsuć :evil:
Trzymajcie się cieplutko i zdrowo :ok: :ok: :201461
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35103
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt mar 20, 2015 9:30 Re: Wiosenna norka Alienorka

Piękna jest pogoda - normalnie kryształ. A że siedzę na 13tym piętrze, z oknami na 3 strony świata (w dodatku te właściwe), to będę mogła podziwiać. :D
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt mar 20, 2015 10:39 Re: Wiosenna norka Alienorka

u mnie również słońce i temperatura oscyluje w dzień w okolicach 10st.
oby jak najdłużej tak było
żadnego załamania pogody nie przyjmuje do wiadomości
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pt mar 20, 2015 10:58 Re: Wiosenna norka Alienorka

Alienor pisze:Piękna jest pogoda - normalnie kryształ. A że siedzę na 13tym piętrze, z oknami na 3 strony świata (w dodatku te właściwe), to będę mogła podziwiać. :D

Pierwszy dzień wiosny i zaćmienie słońca ! a potem koniec świata jak twierdza niektórzy :mrgreen:
Masz fajne możliwości też chyba do obserwacji zaćmienia?
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25575
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt mar 20, 2015 20:51 Re: Wiosenna norka Alienorka

Oglądałam - to była dodatkowa korzyść z ładnej pogody. Na razie mam telepkę i choć ucho mnie nie boli (kocham przeciwbólowe) to wrażenie obcości i wkurzenie na głuchotę trwa. Toper robił za dogoterapeutę i za grzecznego pieseczka (może nie do końca, ale...). Wszystko miziaste i kochane oraz na pierwszy rzut oka zdrowe (prócz mnie). Jutro do lekarza, ciekawe co powie.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob mar 21, 2015 20:09 Re: Wiosenna norka Alienorka

Za długo zakładałam buty to się Toper zlał stojąc tuż przy mnie, a potem chciał kupę w to miejsce zrobić. I gdy klapsa dostał, że nie wolno (z wrzaskiem "Nie wolno") to się w tym położył. Wyniosłam, przywiązałam do drzewa na wielkim trawniku i biegiem wróciłam do domu, by "z wierzchu" zgarnąć szczochy, bo na środku "ciągu komunikacyjnego" się załatwił. Na szczęście nikt nie przeleciał się przez kałużę. No i biegiem z powrotem - Toper zdążył akurat kupę zrobić i czekał, wąchając ciekawie kto tu bywał. Przeszliśmy się trochę, po czym pies został wsadzony do wanny i wykąpany. Wytarty i zamknięty w łazience (bo tam najcieplej no i musiałam domyć do czystości zalane). Poza tym zdycham ociupinę. Aha, u lekarza dostałam receptę na antybiotyk i skierowanie do laryngologa. I senna jestem cały dzień straszliwie. Musi pogoda się jutro zmieni.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob mar 21, 2015 20:15 Re: Wiosenna norka Alienorka

biedny Topcio
zupełnie nie kojarzy realu
to nie jego wina :(
mój Homer [*] też tak miał, to nie była jego wina, nie robił tego celowo
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Sob mar 21, 2015 20:34 Re: Wiosenna norka Alienorka

Wiem, ale to mi nie pomaga w odwannianiu mieszkania :201435 . Jak mam dobry dzień i jestem na nogach i ubrana, zwykle zdążam - dziś jestem śnięta (koty też i ogromnie popierają moje podsypianie z nimi w objęciach), więc wolniej się ruszałam i...
No i przez 2 dni ostatnie nie dostawał karsivanu, bo co jakiś czas wymiotował, więc szkoda mi było leku marnować. Ale już nie hefci, więc wrócimy do leczenia, bo to mu naprawdę pomaga.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie mar 22, 2015 7:03 Re: Wiosenna norka Alienorka

Myślę, że klapsy nic tu nie zmienią, a wręcz pies jeszcze bardziej zgłupieje. On ma po prostu psią demencję i nie kuma o co chodzi.
Obrazek

evik75

 
Posty: 807
Od: Czw mar 29, 2012 21:26

Post » Nie mar 22, 2015 10:09 Re: Wiosenna norka Alienorka

Chodziło o to (wołanie "Nie, nie wolno, zły pies" i klaps), żeby przestał sikać. Bo jak nie będzie miał sygnału zwrotnego, że takie zachowanie mi się nie podoba, to będzie jak na początku - spacer dla przyjemności a sikanie i kupa w domu. A sorry - nie piszę się na takie jazdy. To nie jest pies, którego miałam całe życie, przez co wiem, że normalnie sikałby na dworze, tylko mu się zapomniało - to prawdopodobnie pies, który był na łańcuchu nim trafił do schroniska a potem do mnie. I zwykle on "ogarnia" mniej-więcej sytuację, tylko potrzebuje przypominania po wielokroć, że siku i kupa to na zewnątrz a nie w domu. Jest leczony na demencję, więc ile się da to w tym kierunku robię. I przypominam, że Toperek niedosłyszy, niedowidzi, z węchem tak sobie a i dotyk jakby przytłumiony. No i nie leję pasem/smyczą, nie kopię, nie biję - po prostu w jedyny możliwy sposób (głos i dotyk) przekazuję informację, że takie zachowanie nie jest OK.
I zawsze go można adoptować i ustawić takie zasady jak się chce :mrgreen: - bo u mnie jest tylko na DT. Choć mam świadomość, że to raczej dożywotnie DT i że za jakiś czas rzeczywiście może na tyle podupaść na zdrowiu, że będzie się załatwiał z założenia w domu lub w ogóle pod siebie. Ale póki nie jest to konieczne - walczymy o załatwianie się na dworze.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie mar 22, 2015 10:40 Re: Wiosenna norka Alienorka

Nie widzi, nie słyszy.. Dotyk nie będący pieszczotą , jest jedynym instrumentem,żeby zwrócić uwagę, że coś nie tak jest robione. Nie sądzę, żeby Alienor tak klepnęła psa bo poczuł strach czy ból.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25575
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie mar 22, 2015 13:38 Re: Wiosenna norka Alienorka

Dziękuję morelowa za wiarę we mnie :1luvu: .

Toper widzi tylko jasno/ciemno, ogólne kształty jeśli są w kontrastowym kolorze, słyszy tylko bardzo głośne dźwięki, lekkiego pogłaskania - takiego jak kota - nie czuje/nie zauważa. Czuje mocniejsze głaskanie (takie, za które się koty czasem obrażają a czasem akceptują) i ten klaps nie spowodowałby bólu nawet u ludzkiego 4-latka.

Kochani krytycy - proszę o konstruktywną krytykę. Tzn. jeśli klaps i krzyk nie jest właściwą metodą zakomunikowania psu, że nie podoba mi się takie zachowanie to co - biorąc pod uwagę jego ograniczenia - jest lepszym sposobem? Mieszkam w bloku, więc przeraźliwy gwizd gwizdkiem sportowym odpada (ludzkie gwizdanie jest mało skuteczne). Mieszkają tu też inne psy, więc nie wiem, czy używając gwizdka dla psów nie spowodowałabym problemów i nie wiem też, czy Toper by go usłyszał. No i jak macie jakiś sposób przekazania psu na spacerze, że teraz jest dobry czas na siusiu i kupkę to bardzo proszę o podpowiedzi. Toperek co prawda ma początki demencji, ale jeszcze nie jest zdemenciałym staruszkiem - spora część problemów jest pochodną problemów z komunikacją taką, żeby dotarło (bo niedowidzi i niedosłyszy, pozostałe zmysły też tak sobie).
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 50 gości