Daj Szansę na życie ! Kot z urazem kręgosłupa pilny DT !!

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto sie 07, 2012 7:40 Re: Daj Szansę na życie ! Bunia szuka swojego miejsca na zie

hmm nie nie doszły.
U mnie trochę sprawa skomplikowana... zobacze jak z Wilczką będzie bo jak da sobie wenflon założyć to ja niestety od razu po pracy jade do weta na jakieś 5 godzin także od 8-21 jestem niedostepna :( (na razie dalej robimy podskórne bo wczoraj taki sjagon anrobiła że sobie w obydwu łapach powyrywała i czekamy aż sie żyły zagoją)
Także w chwili obecnej nic obiecać nie mogę ale jak będe mogła to oczywiście dam znać. Gdybym miała łazienkę wolną to bym ją zabrała do siebie ale tam jeszcze lokatorka przebywam :kotek:
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Wto sie 07, 2012 7:53 Re: Daj Szansę na życie ! Bunia szuka swojego miejsca na zie

Ja w przerwach oczywiście będę chodzić. Z lekami może być problem, bo jak wczoraj byłam, to nie chciała wyjść spod łóżka. Ale jak trzeba będzie, to koledzy będą ze mną chodzić i łóżko z niej ściągniemy ;)
Obrazek Obrazek Obrazek

Wrocławskie Koty - polub nas na Facebook

turkawka

 
Posty: 2613
Od: Pon lut 01, 2010 12:43
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 07, 2012 8:36 Re: Daj Szansę na życie ! Bunia szuka swojego miejsca na zie

Na podawanie leków mam taką metodę: pierwsze miziam Bunię ile wejdzie. Potem biorę pół tabletki i rozgniatam ją na proszek. Biorę łyżeczkę(albo troszkę więcej) sosu z saszetki. Mieszam wszystko w miseczce. To jej daje pod pyszczek. Wtedy znowu mizianie. W przerwach Bunia chętnie skubie jedzenie. Jak zje leki to daję jej właściwą porcję jedzonka.
www.siechnice24.pl
Obrazek Obrazek

jimmy_lodolamacz

 
Posty: 400
Od: Śro wrz 23, 2009 20:26
Lokalizacja: Siechnice/Wrocław

Post » Wto sie 07, 2012 8:39 Re: Daj Szansę na życie ! Bunia szuka swojego miejsca na zie

ja tam ostatnio ją wyciągałam z kanapy :lol: wymiziałam i zjadła co trzeba :wink:
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Śro sie 08, 2012 8:18 Re: Daj Szansę na życie ! Bunia szuka swojego miejsca na zie

Wczoraj byliśmy u weta z Bunią. Znowu mam zawalone uszy. Dlatego mam prośbę dotyczącą karmienia. Ustalmy jej stałą karmę tzn. Acana jako sucha i Royal jako saszetki. Chcemy sprawdzić czy to jest kwestia karmy a jak podajemy jej różną to ciężko to ocenić. Dlatego te puszki inne od Royal może ktoś zabrać. To już drugi raz leczymy jej uszy :x Dodam, że Bunia średnio reaguje na leczenie. Raz jest lepiej, raz gorzej. Dzisiaj jest lepiej i wszystko zjadła. Gorzej było wczoraj i przedwczoraj. Paszcza bardzo ją boli. Nie pozwala sobie tam zajrzeć. .
www.siechnice24.pl
Obrazek Obrazek

jimmy_lodolamacz

 
Posty: 400
Od: Śro wrz 23, 2009 20:26
Lokalizacja: Siechnice/Wrocław

Post » Śro sie 08, 2012 9:57 Re: Daj Szansę na życie ! Bunia szuka swojego miejsca na zie

Za zdrówko :ok:

lidka02

 
Posty: 15922
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Śro sie 08, 2012 10:04 Re: Daj Szansę na życie ! Bunia szuka swojego miejsca na zie

Raczej wątpię że to od jedzenia.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 08, 2012 11:30 Re: Daj Szansę na życie ! Bunia szuka swojego miejsca na zie

jimmy_lodolamacz pisze:Wczoraj byliśmy u weta z Bunią. Znowu mam zawalone uszy. Dlatego mam prośbę dotyczącą karmienia. Ustalmy jej stałą karmę tzn. Acana jako sucha i Royal jako saszetki. Chcemy sprawdzić czy to jest kwestia karmy a jak podajemy jej różną to ciężko to ocenić. Dlatego te puszki inne od Royal może ktoś zabrać. To już drugi raz leczymy jej uszy :x Dodam, że Bunia średnio reaguje na leczenie. Raz jest lepiej, raz gorzej. Dzisiaj jest lepiej i wszystko zjadła. Gorzej było wczoraj i przedwczoraj. Paszcza bardzo ją boli. Nie pozwala sobie tam zajrzeć. .

a co jest z Buńki uszami, coś jej się tam zbiera?
mam pytanie czy ktoś spotkał się z tym, że kot pastwi się nad swoim ogonem tzn gryzie jego końcówkę do krwi i tak powarkuje jak szczeniak który gryzie kapcie, myślę, że z bólu. Mika sobie to robi od dwóch dni dosyć intensywnie...wszędzie krew...zakleiłam jej końcówkę ogona plastrem, ale go ściągnęła. Dziś po pracy zabiorę ją do weta, czytałam trochę w internecie o możliwych przyczynach, ale najważniejsze czy ktoś miałby jakiś pomysł jak skutecznie ochronić przed nią jej własny ogon dopóki się nie rozprawimy z tą dolegliwością. Między paniami coraz lepiej już potrafią koło siebie przechodzić, myślałam, że wychodzimy na prostą bo czas nagli, a tu znowu to...
Obrazek

Bumiś

 
Posty: 583
Od: Sob maja 12, 2012 8:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 08, 2012 11:36 Re: Daj Szansę na życie ! Bunia szuka swojego miejsca na zie

Frania się tak bawi ale nie gryzie do krwi... Może jakaś autoagresja :roll:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 08, 2012 14:51 Re: Daj Szansę na życie ! Bunia szuka swojego miejsca na zie

www.siechnice24.pl
Obrazek Obrazek

jimmy_lodolamacz

 
Posty: 400
Od: Śro wrz 23, 2009 20:26
Lokalizacja: Siechnice/Wrocław

Post » Śro sie 08, 2012 15:02 Re: Daj Szansę na życie ! Bunia szuka swojego miejsca na zie

jimmy_lodolamacz pisze:Świerzba w uszach nie było.
http://swiatkotow.pl/edukacja/artykuly/ ... rmowa.html

A może alergia na jakiś składnik leku? Moja Sibel kiedyś dostała alergii po zmianie środka czyszczącego do uszu (miała takie strupki jasnobrązowe w środku), wyleczyłam jej uszy Tribiotykiem (najpierw patyczkiem do uszu zamoczonym w przegotowanej wodzi "myłam" uszy a potem na patyczek wyciskałam Tribiotyk i smarowałam).
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 08, 2012 16:23 Re: Daj Szansę na życie ! Bunia szuka swojego miejsca na zie

Z całą pewnością po dzisiejszej wizycie u Buni ja też będę mieć czyste i zdrowe uszy i nie tylko ;)
Obrazek Obrazek Obrazek

Wrocławskie Koty - polub nas na Facebook

turkawka

 
Posty: 2613
Od: Pon lut 01, 2010 12:43
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 08, 2012 17:46 Re: Daj Szansę na życie ! Bunia szuka swojego miejsca na zie

turkawka pisze:Z całą pewnością po dzisiejszej wizycie u Buni ja też będę mieć czyste i zdrowe uszy i nie tylko ;)

Ale że co? Prysznic brałaś, czy jej leki podprowadziłaś? :P
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 08, 2012 19:11 Re: Daj Szansę na życie ! Bunia szuka swojego miejsca na zie

Gibutkowa pisze:
turkawka pisze:Z całą pewnością po dzisiejszej wizycie u Buni ja też będę mieć czyste i zdrowe uszy i nie tylko ;)

Ale że co? Prysznic brałaś, czy jej leki podprowadziłaś? :P

chyba w sensie, że Bunia wylizała :D
Mika dostała twarzowy kołnierz i ma zaordynowaną maść na kikutek ogonka, który pani wetka wystrzygła elegancko nożyczkami. Przecierałam oczy ze zdumienia, że ona pozwala sobie to wszystko robić bo w domu prędzej by rękę odgryzła. Wreszcie zobaczyłam jak wygląda Mika, z którą wszystko można zrobić /dotykać do łapek, do brzuszka, do ogonka - tak jak podejrzewałam to jest Mika w megastresie. Ona już i tak pozwala na dużo więcej niż na początku, ale nie na tyle co u weta. Pani doktor powiedziała, że koty potrafią się okaleczać, gdy nastąpi jakaś zmiana, która je stresuje, np dłuższa nieobecność jakiegoś domownika, a my najpierw wyjechaliśmy wszyscy na tydzień /koty były oczywiście zaopiekowane/, a teraz ze wszystkich jestem tylko ja, może Mika się boi, że i ja zniknę / "mamusia już mnie nie kocha" :cry:/
Obrazek

Bumiś

 
Posty: 583
Od: Sob maja 12, 2012 8:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 08, 2012 19:26 Re: Daj Szansę na życie ! Bunia szuka swojego miejsca na zie

jimmy_lodolamacz pisze:Świerzba w uszach nie było.
http://swiatkotow.pl/edukacja/artykuly/ ... rmowa.html


Kurde nie wiedziałam, że alergia może tyle objawów dawać. Człowiek się całe życie uczy :wink:
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 22 gości