Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 29, 2012 0:03 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Są piękne :1luvu: , ale nie, dziękuję. I tak mam za dużo kotów :oops:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24274
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie sty 29, 2012 11:08 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

kotkins pisze:Niebiski rusek, pers albo egzo.
Nie masz gdzieś czegoś takiego?



Mam nadal Teodora, czyżbyś zapomniała:-)?

No egzo też mam - p. Wanda mnie ostatnio przecież pytała - że szuka domu dla jakiejś egzotyczki......ale się trochę już w tych kotach gubię.


A wiecie, że 7 Księżyc mi nie raczyła odpowiedzieć? Napisałam grzeczne pw - przeczytane i owszem zostało, ale odpowiedzi brak. Zapytałam na jednym, drugim wątku - owszem bywa tu i ówdzie, wiec tam też zadałam pytanie - no i cóż cisza....
Bardzo to jest nieładne i co gorsza niepokojące.
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Nie sty 29, 2012 12:38 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Teosia z domu rodzinnego nie śmiem wyciągać...zresztą on ZA ŁADNY jest.

Gdzieś tę egzo mozna zobaczyć?

Ja już nie wezmę kota do czesania/wycinania kłaków: mam codziennie rano pół godziny pracy z dziewczynami.Uwielbiam to,ale TYLE czasu to ja nie mam.
No jadę do palmiarni.

Co do 7 Księżyc to masz chyba za duże oczekiwania.
Choć w sumie mnie to dziwi nieco- przecież Ty nic jej nie zrobilaś...TO JA....nieeee...nie dyskutujmy znowu o niej!
PROSZĘ!!!!!!
Idę na koty!!

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sty 29, 2012 19:36 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Mogę nie gadać, ale nie omieszkam napisać ponownie.
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Nie sty 29, 2012 20:10 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Mam teorię n/t temat.
Być może błędną.
Głupio tak wziąść koty,być na forum i unikać odpowiedzi jak się te koty mają.

Egzo?

Czarny egzo.Albo niebieski.
Jest taki kić w Allegro,szylkretowy...smycz za 400zł,kot za darmo.

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań


Post » Pon sty 30, 2012 1:07 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

kotkins pisze:Czarny egzo.Albo niebieski.
Jest taki kić w Allegro,szylkretowy...smycz za 400zł,kot za darmo.

Oczywiście zgłosiłaś naruszenie?

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Pon sty 30, 2012 8:56 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Ta egzo jest czarna - sterylizowana rzecz jasna. Ale przez moje sito przejść trzeba 8) I żadnych wiecej warunków

Koteczkanusi - to że się człowiek dopytuje o swoje koty to raczej normalne prawda? Tym bardziej, ze nie dalej jak 3 miesiące temu jeden z nich ( devony ) na fali wirusówki u wszystkich przeszedł operację. Zszokowałam się zadzwoniłam - no i się dowiedziałam, ze miał usunięty fragment jelita.

Teraz nie uzyskuje żadnych odpowiedzi, mimo ze pw są czytane........a pytania w nich były dość proste i grzecznie zadane. No w ostatnim pw - napisałam, ze się zachowuje jak 13 letnia dziewczynka. Bo tak uważam. I nie widzę powodu tego ukrywać.


Coraz bardziej się martwię, że coś tam się dzieje niedobrego.....
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Pon sty 30, 2012 18:52 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Tak sobie myślę,że Teoś jako brat w szaleństwie dla Amelki...to...hm...

Neigh, 7Księżyc jest na Ciebie obrażona.
Zresztą jak już mówiłam część osób nawet tu,na forum uważa ,że jak już oddałaś koty to umarl w butach.Należą do "biorcy" niczym nerki po transplantacji.

A zdjęcie tej cudnej egzo gdzies jest???
Kotkinsy lubią egzo...czy egzo lubią Kotkinsy?

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sty 30, 2012 18:57 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Dostałam od Izki w prezencie banerek:))))

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sty 30, 2012 21:50 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Witam po powrocie z zaświatów:studniówka córki, czterdziestka przyjaciółki, wypadek córki, a tu wielkie zmiany beze mnie :? :kurs doboru biustonosza, debata o imieniu Kalinka itp. itd.
Acha , a wszystko w ciągu trzech dni, można oszaleć.

KOTY Z NARNII

 
Posty: 640
Od: Sob lut 06, 2010 20:34

Post » Pon sty 30, 2012 23:22 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

kotkins pisze:Kotkinsy lubią egzo...czy egzo lubią Kotkinsy?

To zależy, czy Kotkinsy lubią smyczki za 400 :mrgreen: Taka smyczka może każdego pokochać.

Usiłowałam znaleźć na allegro, ale na hasło kot mi nie wyskoczyło, a na smycz wyszło tyle, że bym 3 dni sprawdzała...
W każdym razie sprawdziłam od razu to, co mi wyszło na "kota" i co mi się nie podobało, zgłosiłam adminowi, ale z tablicy, a nie allegro, bo, nie wiem czemu, allegro teraz takie odsyłacze robi. Przy "zwrocie kosztów i dowozu 500 zł" napisałam, że to oczywista sprzedaż. ale nie wiem, czy admin zareagował.

Neigh, pewnie, że tak. Jak już kiedyś pisałam, m.in. dlatego nie tymczasuję, że bym miała straszne wyrzuty sumienia, gdybym dała kota komus nieodpowiedniemu, a gdyby to był ktoś znajomy, to musiałabym się obrazić i zerwać kontakty. Ile ja się nakłóciłam z moją mamą, by nie karmiła Kropy podłą karmą "bo kot taką lubi", a lepszej gatunkowo nie chce jeść, bo nie przyzwyczajony, a mama nie ma na tyle motywacji, by kota przetrzymać "bo chodzi i prosi o jedzenie" - dawno bym ją mamie zabrała, ale wiem, że Kropa nie byłaby szczęśliwa z tego powodu. Chociaż kto wie, może by, wbrew pozorom, całkiem nieźle się z Kawą dogadały.
No i dlatego zapraszam do mnie. Co prawda Kawa jest zbyt gruba na to, bym zasłużyła na pochwały i ma trochę świra, ale może sobie w spokoju doopkę w mrozy wygrzewać na kanapie.
A biedny mały kot serię zastrzyków w doopkę :cry: i taką pokłutą może... (byle nie obok Kawy)

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Wto sty 31, 2012 7:17 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

KOTY Z NARNII pisze:Witam po powrocie z zaświatów:studniówka córki, czterdziestka przyjaciółki, wypadek córki, a tu wielkie zmiany beze mnie :? :kurs doboru biustonosza, debata o imieniu Kalinka itp. itd.
Acha , a wszystko w ciągu trzech dni, można oszaleć.


OPOWIADAJ - jak studniówka, jaki wypadek........itp:-)


Koteczkanusi - wygląda na to, że w środę do 12.30 mam czas, ale też lipa bo bym po 11 była czyli tak na godzinkę maks.....Już kombinuję jak koń pod górę, bo mam wyrzuty sumienia:-)
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Wto sty 31, 2012 11:59 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

KOTY Z NARNII pisze:Witam po powrocie z zaświatów:studniówka córki, czterdziestka przyjaciółki, wypadek córki, a tu wielkie zmiany beze mnie :? :kurs doboru biustonosza, debata o imieniu Kalinka itp. itd.
Acha , a wszystko w ciągu trzech dni, można oszaleć.

jak córka? wszystko ok? opowiadaj

a nad Kaliną to żadna debata, bo przyjmuję tylko pozytywne opinie 8)
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

Post » Wto sty 31, 2012 16:14 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

ezzme pisze:
KOTY Z NARNII pisze:Witam po powrocie z zaświatów:studniówka córki, czterdziestka przyjaciółki, wypadek córki, a tu wielkie zmiany beze mnie :? :kurs doboru biustonosza, debata o imieniu Kalinka itp. itd.
Acha , a wszystko w ciągu trzech dni, można oszaleć.

jak córka? wszystko ok? opowiadaj

a nad Kaliną to żadna debata, bo przyjmuję tylko pozytywne opinie 8)


Bardzo słuszne podjeście. BARDZO.
Pamiętam jak moja eks teściowa ze swoją mamą próbowały się do czegoś tam wtrącać. Zapytałam krótko - ile szanowna Babcia lat temu dzieci miała? Pół wieku, tak? Jakie pół wieku zapytał oburzony małżonek?! A ile szanowna mamusia latek ma? ano po 50......No?? A pół wieku to ile?
To się przez pół wieku wieeeele zmienić miało prawo:-) w dziedzinie dzieci tyż. I szlus basta
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 68 gości