Zwyrodnialcy GDAŃSK/3miasto

poszło pw

HURRA że masz domek :ok:

Maciunia to tucznik,jak on mógł byc scupły

postępy są ale bardzo powolne :mrgreen:

ale oswajamy się-nie ma przebacz :ryk:

Ale to tymczasowy, zgaduję

Tymczasowy, staly domek od poowy lutego w stolnicy czeka, z tego co kojarzę

Superrrr:))) Tak, od połowy lutego Garfi będzie miał DS w Warszawie, gdzie już czeka na niego kocia koleżanka:)

u Ciebie?

Nie!:) U mojej Pani Profesor z UW:)

Ja mam w domu już nadkomplet:D

to super

smarti - czy czarnuszek już do Ciebie przyjechał czy mi się coś popiorkowało w głowie? :roll:

przyjeżdża chyba w niedzielę ale jeszcze chyba transportu nie ma.
bo mi się dopiero skórki oswajają z obecnością klatki w pomieszczeniu do którego ma Gimli przyjechać

Byłam u Pani Doktor z dwoma reprezentantami zagrzybienia, oba koty (Kituni i Gryzio) fruwały po ścianach oby tylko nie dać się obejrzeć:)

Dostaliśmy Fungiderm do spryskiwania dwa razy w tygodniu, łykamy Immunodol i obserwujemy pilnie jak nam się grzybek zachowuje.

Oba durnie właśnie polizały spryskane miejsca i toczą litry piany z pyska - gorzkieeeee!!! :mrgreen:

bo ja nie pryskam fungodermem tylko przykładam mokrą watke zasłaniając na tę chwilę noski i oczki i wtedy nie liżą bo to momentalnie paruje.
a jak już psikam to zasłaniam cały pysio razem z uszkami :roll:

Pierwszy raz mam przyjemność to stosować, nie wiedziałam, że aż tak będzie. Ale to od lizania pryskanych miejsc tak mają - podczas pryskania nic na pyszczki nie trafiło, bo opryskiwane miejsca są po drugiej stronie kota:) Pacuś na przykład grzecznie nie lizał i piany nie ma.

KaleidoStar pisze:Mamy domek Brat kolegi ze swoją dziewczyną się zgodzili
Potrzebna zatem wyprawka będzie.

Kituni pisze:Superrrr:))) Tak, od połowy lutego Garfi będzie miał DS w Warszawie, gdzie już czeka na niego kocia koleżanka:)

Zwyrodnialcy GDAŃSK/3miasto

Kto przegląda forum