morelowa pisze:Włożyliśmy kocięta do przywiezionej kociej budki, niestety kocica wyniosła je z powrotem.
Głupia, nieodpowiedzialna matka, a karmi przynajmniej? Szkoda, ze sie nie da ich przenieść .. gdzieś..
Próbowaliśmy różnych rzeczy, inny domek, karton, niestety, kotka nie chciała w nim mieszkać.
Dziś miałam telefon, że coś zagryzło kociaki, którymi zresztą matka ostatnio słabo się zajmowała.

A jeden już otwierał oczka.