Szczytno 5 - tyle potrzebujących w schronisku...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 18, 2011 13:05 Re: Szczytno 5 - Olsztyn. ranna kotka! DT !, nie ma gdzie pójść

Jeżeli chodzi o te kotki do przygarnięcia:
1. Dlaczego osoba pisząca nie może przygarnąć tych biednych zwierząt
2. Gdzie wyjeżdżają właściciele i dlaczego nie mogą ich zabrać
3. Myślę że kochani właściciele mogą przynajmniej pokrywać koszty utrzymania
4. Zdjęcia
joanna3113
 

Post » Pt lis 18, 2011 14:11 Re: Szczytno 5 - Olsztyn. ranna kotka! DT !, nie ma gdzie pójść

horacy 7 pisze:Czy zapytania o maluszka ucichły?On tam biedactwo nadal tkwi.


Niestety cisza, dziewczyna z którą smsowałam napisała że rezygnuje bo ktoś w domu jest uczulony, a do pana który chciał białego zdrowego i szybko bo dzieci chcą nie oddzwoniłam, poza tym nikt nowy się nie zgłosił do mnie :cry:

penelope20

 
Posty: 247
Od: Śro paź 05, 2011 22:50

Post » Pt lis 18, 2011 14:19 Re: Szczytno 5 - Olsztyn. ranna kotka! DT !, nie ma gdzie pójść

penelope20 pisze:
horacy 7 pisze:Czy zapytania o maluszka ucichły?On tam biedactwo nadal tkwi.


Niestety cisza, dziewczyna z którą smsowałam napisała że rezygnuje bo ktoś w domu jest uczulony, a do pana który chciał białego zdrowego i szybko bo dzieci chcą nie oddzwoniłam, poza tym nikt nowy się nie zgłosił do mnie :cry:

A co z Kasia Z fb ? Bo ona ma jednego kota "ode mnie" na stałe i widziałam że oferowała dt ?

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt lis 18, 2011 14:35 Re: Szczytno 5 - Olsztyn. ranna kotka! DT !, nie ma gdzie pójść

CatAngel pisze:
penelope20 pisze:
horacy 7 pisze:Czy zapytania o maluszka ucichły?On tam biedactwo nadal tkwi.


Niestety cisza, dziewczyna z którą smsowałam napisała że rezygnuje bo ktoś w domu jest uczulony, a do pana który chciał białego zdrowego i szybko bo dzieci chcą nie oddzwoniłam, poza tym nikt nowy się nie zgłosił do mnie :cry:

A co z Kasia Z fb ? Bo ona ma jednego kota "ode mnie" na stałe i widziałam że oferowała dt ?


O rany, dopiero zobaczyłam, że Kasia na FB potwierdziła ofertę DT :1luvu: Qrcze, chyba mi w pracy sieć blokuje FB bo znów nie mogę odpisać :evil: CatAngel, czy Ty możesz poprosić Kasię o telefon kontaktowy? Ona jest z Warszawy?
Z góry dziękuję za pomoc.
Mi to FB cay czas wisi :evil:
po_prostu_kaska
 

Post » Pt lis 18, 2011 17:06 Re: Szczytno 5 - Olsztyn. ranna kotka! DT !, nie ma gdzie pójść

Co z kicią pojedzie do domu?
joanna3113
 

Post » Pt lis 18, 2011 17:53 Re: Szczytno 5 - Olsztyn. ranna kotka! DT !, nie ma gdzie pójść

Przekazałam Basi nr telefonu do Kasi, która oferowała DT na FB.
po_prostu_kaska
 

Post » Pt lis 18, 2011 19:22 Re: Szczytno 5 - Olsztyn. ranna kotka! DT !, nie ma gdzie pójść

Mogę jutro zawieść kotka do warszawy
joanna3113
 

Post » Pt lis 18, 2011 20:07 Re: Szczytno 5 - Olsztyn. ranna kotka! DT !, nie ma gdzie pójść

Ja dopiero wrócilam z pracy ,zaglądam tutaj i muszę się ogarnąć bo padsam na twarz.W domu sajgon koty głodne i obrażone.Zaraz zadzwonię.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Pt lis 18, 2011 20:58 Re: Szczytno 5 - Olsztyn. ranna kotka! DT !, nie ma gdzie pójść

Rozmawiałam z Kasię z fb która chce dac DT dla małej ze schroniska ,sprawa aktualna tylko DT jest w Kielcach i musimy znaleźć transport. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: Dziewczyna z Olsztyna dziękuje wszystkim ,koteczka jest już w DT. :P Lord dobrze cały czas leży i odpoczywa,to bardzo spokojny,zrównoważony kot.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Pt lis 18, 2011 22:08 Re: Szczytno 5 - Olsztyn. ranna kotka! DT !, nie ma gdzie pójść

Nikt nie zawiezie kici z Warszawy do Kielc :(
joanna3113
 

Post » Pt lis 18, 2011 22:49 Re: Szczytno 5 - Olsztyn. ranna kotka! DT !, nie ma gdzie pójść

Co mam napisać, chciałam zawieść kicię do Kielc (Autobusem) dwa dni by mi to zajęło, ale życie za dwa dni. Basia napisała sms-a i jaką otrzymała odpowiedź, osoba która chce "wziąć" kicie nie ma transportera. Mając koty nie ma transportera? nie wiem po prostu nie wiem co mam napisać
joanna3113
 

Post » Pt lis 18, 2011 23:14 Re: Szczytno 5 - Olsztyn. ranna kotka! DT !, nie ma gdzie pójść

joanna3113 pisze:Co mam napisać, chciałam zawieść kicię do Kielc (Autobusem) dwa dni by mi to zajęło, ale życie za dwa dni. Basia napisała sms-a i jaką otrzymała odpowiedź, osoba która chce "wziąć" kicie nie ma transportera. Mając koty nie ma transportera? nie wiem po prostu nie wiem co mam napisać


tak się zdarza. Wiadomo dlaczego nie ma transportera i w czym nosi koty do weta? Na podstawie tej jednej informacji nie można skreslać szansy dla kota - co jeszcze wiecie o tym dt?
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt lis 18, 2011 23:22 Re: Szczytno 5 - Olsztyn. ranna kotka! DT !, nie ma gdzie pójść

Marzenia jestem tak zla, że oberwało się Meli (co slusznie to słusznie). Chyba Cat napisała że wiarygodna bo ma kota od niej. Już nie wiem, wiarygodna, ale pewnie nie spodziewała się że jest taka wariatka jak ja, która poświęci dwa dni dla ratowania jakiegoś kota. Jestem tak zła.
joanna3113
 

Post » Pt lis 18, 2011 23:26 Re: Szczytno 5 - Olsztyn. ranna kotka! DT !, nie ma gdzie pójść

joanna3113 pisze:Marzenia jestem tak zla, że oberwało się Meli (co slusznie to słusznie). Chyba Cat napisała że wiarygodna bo ma kota od niej. Już nie wiem, wiarygodna, ale pewnie nie spodziewała się że jest taka wariatka jak ja, która poświęci dwa dni dla ratowania jakiegoś kota. Jestem tak zła.


ale co wiesz jeszcze na temat tego dt?
-czy jest gotowa na leczenie malucha - ma kontakt z wetem itp?
- w czym nosi swoje koty do weta?
-jaką ma mozliwość kwarantanny przynajmniej na pierwszy tydzień?
-czy wzbudza w Tobie zaufanie?
itp.

czasami trzeba szacować - dt bez transportera czy śmierć w schronie.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt lis 18, 2011 23:30 Re: Szczytno 5 - Olsztyn. ranna kotka! DT !, nie ma gdzie pójść

jak ma kota nie szczepionego od kk i pp to raczej nie można jej dać, i o co chodzi z tym transporterkiem, idzie się do pierwszego marketu i kupuje za 40zł, jak to dla niej problem to co dopiero leczenie kici :?

penelope20

 
Posty: 247
Od: Śro paź 05, 2011 22:50

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Jura, niafallaniaf, Nikolayprofs, puszatek i 59 gości