S.K.Niekochane-XVIII- dobrych, spokojnych Świąt życzymy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 20, 2011 9:08 Re: S.K.Niekochane-XVIII- ciągle nowe

Ja dzisiaj do schronu nie dam rady się dowlec. Zaraz po pracy lecę do domu i pakuje się do łóżka wygrzewać to cholerne przeziębienie.

Mała jak będziesz wiedziała coś nowego o rudym to daj znać, bo w razie gdyby można było go już odebrać ze szpitalika, to dopiero pewnie po 18 najwcześniej, bo dziecko ma dzisiaj wywiadówkę na 17. I ewentualnie po TZ by pojechał. Czy on tam jest w tej klatce co siedział w schronisku?
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Czw paź 20, 2011 10:15 Re: S.K.Niekochane-XVIII- ciągle nowe

Teraz do mnie trafiła znaleziona w centrum Dąbrówki Małej oswojona biało-bura dorosła kotka z odciętą częścią prawego ucha. Już dłużej koczowała w okolicy kościoła, ale teraz zaczęła wychodzić na drogę.
Czy tak znaczone są po sterylce schroniskowe koty tutaj? jesli tak, to albo wypuszczona "dzika" albo ktoś adoptowanej pozbył się. Kolory raczej tak po połowie rozmieszczone. Później zrobię zdjęcie, może rozpoznacie.

Jaaga

 
Posty: 1664
Od: Pon lip 03, 2006 16:49
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw paź 20, 2011 10:22 Re: S.K.Niekochane-XVIII- ciągle nowe

AgaPap-jeszcze nie dzwomiłam-odezwe się jak będę cos wiedzieć telefonicznie

Gioia_-wklejaj foty :wink:

jaaga- kiedys miały schronskowce nacinane uszy, ale już od bardzo dawna nie mają-ludzie strasznie wybrzydzali :roll:
Wolnozyjace mają nacinane
Wklej koniecznie fotkę, wszystko jest mozliwe, może znamy kicie

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw paź 20, 2011 10:52 Re: S.K.Niekochane-XVIII- ciągle nowe

dziś - będę pogadamy
jestem na łasce pewnych osób
nie wiem jak w końcu pracuje
czwartek i piątek miałam mieć wolne w sob i niedz miałam pracować
ale że chcę czw wolne ze względu na wolontariat to w piątek przychodzę do pracy
i dalej nie wiem co z sob (bo też mówiłam, że dostępna jestem od 15 bo schronisko) więc w niedzielę na pewno pracuję
namieszane tak, że aż głowa boli
nowa praca więc szefy mówią TaniA robi :roll:
co za kraj..
Obrazek

Maksik 24.05.2014 [i]
Dago 2.12.2010 [i]


Niekochane fb - https://www.facebook.com/#!/pages/Nieko ... 8688796858

TanundA

Avatar użytkownika
 
Posty: 2692
Od: Czw maja 27, 2010 11:39
Lokalizacja: Btm/Kce/Miko/Tychy

Post » Czw paź 20, 2011 11:01 Re: S.K.Niekochane-XVIII- ciągle nowe

Melduje sie na Waszym forum - obecnie jako Franczeska2 - poprzednio Franczeska. w koncu sie udalo. To ze nie korespondowalam z Wami nie znacz, ze nie czytalam Wzszych postow. Codziennie zagladam i czytam a czasami. Moze mi sie uda przyjechac do parku. Czy tez w niedziele bedzie akcjia? Bo w sobote nie moge - spotkanie w gronie rodzinnym. Pozdrawiam Franczeska.

franczeska2

 
Posty: 94
Od: Śro paź 19, 2011 22:07

Post » Czw paź 20, 2011 11:06 Re: S.K.Niekochane-XVIII- ciągle nowe

dawno tu nie zaglądałam :?

idę dziś po pieniądze..do byłej pracy -znów, zaległe
wiem, że nie mam szans by mi oddała, 300zł w błoto tzn tydzień pracy za darmo :(
nic nie mogę zrobić jak miałam umowę na pół etatu, a pracowałam cały
Obrazek

Maksik 24.05.2014 [i]
Dago 2.12.2010 [i]


Niekochane fb - https://www.facebook.com/#!/pages/Nieko ... 8688796858

TanundA

Avatar użytkownika
 
Posty: 2692
Od: Czw maja 27, 2010 11:39
Lokalizacja: Btm/Kce/Miko/Tychy

Post » Czw paź 20, 2011 11:06 Re: S.K.Niekochane-XVIII- ciągle nowe

Zdjęcia Szafirka wkleję później, póki co link do historii Zosi :) Niech tez będzie coś pozytywnego :D



viewtopic.php?f=1&t=133481&p=8098574#p8098574
Obrazek

Obrazek

Gioia_

 
Posty: 194
Od: Pt wrz 23, 2011 17:07

Post » Czw paź 20, 2011 11:19 Re: S.K.Niekochane-XVIII- ciągle nowe

TanundA pisze:dawno tu nie zaglądałam :?

idę dziś po pieniądze..do byłej pracy -znów, zaległe
wiem, że nie mam szans by mi oddała, 300zł w błoto tzn tydzień pracy za darmo :(
nic nie mogę zrobić jak miałam umowę na pół etatu, a pracowałam cały


Nóż mi się kieszeni otwiera...
Trzymaj się TanundA :ok: :ok: :ok:
Też myślę, jakl to będzie, jak moje dziewczyny, z głowami pełnymi pewnie różnych marzeń, wkroczą na tzw. rynek pracy :|
Fakt, że jeszcze trochę czasu...
Ale
zgodnie z filozofią przyciągania, trzeba myśleć, że wszystko się ułoży :ok: :ok: :ok:

I za Niekochane :1luvu:
tellma
 

Post » Czw paź 20, 2011 12:10 Re: S.K.Niekochane-XVIII- ciągle nowe

Poniżej zdjęcia szafirka w nowym domku :1luvu: :1luvu: :1luvu:



Obrazek

Obrazek


Wszystko wskazuje na to , że świetnie trafił... I jak widać po jednym dniu "syków" kotki bardzo się polubiły :piwa: :piwa: :piwa:
Obrazek

Obrazek

Gioia_

 
Posty: 194
Od: Pt wrz 23, 2011 17:07

Post » Czw paź 20, 2011 12:18 Re: S.K.Niekochane-XVIII- ciągle nowe

Tania nie daj się następnym razem
jak masz pół etatu to pół etatu pracujesz, nie daj sobie na głowę wleźć, bo taki tylko czeka jak pracownika wykorzystać, może powinnaś jeszcze dopłacić za to, że Ci zajęcie daje i w domu się nie nudzisz. Trochę frechowności jest konieczne :wink:
Lepiej zrezygnować z podłej pracy, niż tyrać za pół darmo wbijając się w doła. Trzymam :ok:

Szafirek :piwa:
Obrazek
Moje czarne Słoneczka

Każdy kot zasługuje na dobrego człowieka.
Nie każdy człowiek zasługuje na jakiegokolwiek kota.
Maciuś 10.12.2010.[*] Nigdy Cię nie zapomnę...

puskas

 
Posty: 640
Od: Pon mar 01, 2010 16:14
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw paź 20, 2011 12:34 Re: S.K.Niekochane-XVIII- ciągle nowe

Mała1 pisze:jaaga- kiedys miały schronskowce nacinane uszy, ale już od bardzo dawna nie mają-ludzie strasznie wybrzydzali :roll:
Wolnozyjace mają nacinane
Wklej koniecznie fotkę, wszystko jest mozliwe, może znamy kicie


Okazało się, że kotka jest od zakonnic. Wypadła im z okna na I p. Własnie oddałam ją z powrotem.
Mała1, moja mama wzięłaby malutkiego kociaka, ale takiego, który nie byłby w schronisku. Gdyby ktoś akurat przyniósł i maluch przeczekałby w biurze lub jakiś zgloszony, to pamiętaj że jest miejsce.

Jaaga

 
Posty: 1664
Od: Pon lip 03, 2006 16:49
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw paź 20, 2011 14:05 Re: S.K.Niekochane-XVIII- ciągle nowe

tania
to się nazywa nadgodziny - nie wiem czy mas zje udokumentowane, ale warto zadzwonić-napisać-zajrzeć do PIP`u i tyle - nawet jeśli nie ma ich na papierze i nie ma widocznej ewidencji czasu pracy tez bym się zgłosiła a co ;p niech PIP się tym zajmie bo w końcu nigdy w tej polsce nie będzie dobrze.

TRZYMAM KCIUKI za Ciebie i schroniskowce!

Istar

 
Posty: 39
Od: Sob cze 11, 2011 17:37

Post » Czw paź 20, 2011 17:43 Re: S.K.Niekochane-XVIII- ciągle nowe

Malej padl komputer, prosila zeby przekazac. Tak wiec poki co wszystkie sprawy tylko telefonicznie.
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
---
Każdy ma takiego kota, na jakiego sobie zasłużył. ;-)

siriwan

 
Posty: 1731
Od: Wto sty 08, 2008 16:33
Lokalizacja: Nakło

Post » Czw paź 20, 2011 19:49 Re: S.K.Niekochane-XVIII- ciągle nowe

Króliczek Chuligan, łaciata krówka z waszego schroniska już od dzisiaj bryka w nowym domu :)
Obrazek

Kitty27

 
Posty: 147
Od: Czw kwi 09, 2009 7:47
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt paź 21, 2011 10:28 Re: S.K.Niekochane-XVIII- ciągle nowe

bardzo sie ciesze z domku chuligańskiej króliczej krówki :ok:
a mały syjamek śliczny :D

a mnie padł komputer :| , chyba na amen :crying:
opisując po ,,blondyńsku, robi tylko głosne bubububuibubububu
i nie działa wogóle
Jak zyc bez komputera :roll: :|

...a w schronisku...
wczoraj do domków pojechał mały podrostkowy chłopaczyk biało-czarny-Boena-twój ulubieniec
i bura dziewuszka podrostkowa Yamunda
Oba domki fajne :ok:

bardzo źle Marwel, on od poczatku kiepsko wyglądał, ale teraz nie wiem jak z nim będzie.Jest na lekach i wlewach podkórnych

Biblioteczniaki troche sie rozkupkały i mniej jedza, iec sie martwie oczywiście.
Juz minął tydzień po szczepeiniu.

W schroniski dwa nowe koty
-rudy chłopak, chory, platał sie pod domami, aż w koncu jedna pani go odwiozła do nas
Jest zasmarkany, na lekach
Obrazek

i sliczna szylkrecia :(
oddana, bo sikała do łózka dziecka i nie było dyskusji ,ze niewysterylizowana itd
Siedzi w torbie, boi sie bardzo na razie
Obrazek Obrazek

Dostałam fotki Mironka-pamietacie go?
taka straszna bida z klatki, wymiotująca ciągle
Dobrze się ma bardzo :mrgreen:
Obrazek Obrazek
Obrazek

a teraz wieści od działkowców

otóż do domu prosto z łazienki pani pojechała mała biało-czarna dziewuszka-tez do drugiego kota :wink:
a dwie tricolorki decyzja rodziny całej zostają w domu na stałe :P
ale jaja :D , myslałam ,że jedna tylko wchodzi w grę

Tak tez andfor zostałas jednak na dzień dzisiejszy bez tymczasa, ups
ale proszę , niebawem, pewnie na dniach, znajdziemy dla Was kogos odpowiedniego
nie chcę na szybko dawać zagrozonego kociaka ze schroniska, który mógłby powaznie się rozchorować
Tylko nam nie uciekajcie :kotek:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 720 gości