miszelina pisze:Ja kupuję na targu, od baby, a raczej od pana Jacka. Sprawdziłam, one nie mają żadnych numerków. Więc trudno mi powiedzieć, skąd są. Ale kosztują więcej niż sklepowe.
przy Lea?
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
miszelina pisze:Ja kupuję na targu, od baby, a raczej od pana Jacka. Sprawdziłam, one nie mają żadnych numerków. Więc trudno mi powiedzieć, skąd są. Ale kosztują więcej niż sklepowe.
miszelina pisze:kasumi pisze:W catroomie znowu sraczka, na podłodze i na posłaniach też.
Ważne: Wczoraj Madame wypadł spod ogona obcy, wyglądało to jak kawałek tasiemca! Chyba trzeba będzie zrobić odrobaczenie całego catroomu czymś na tasiemce...
Znowu![]()
W szufladzie jest milbemax na tasiemce.
Tweety pisze:Akima pisze:nawet nie chę filmu oglądać, ja zawsze kupuję te najdroższe chyba mają 0 na poczatku - najważniejsze wolny wybieg i ekologiczne. Szkoda, że na mięsie nie ma takich oznakowań
tak, 0 i 1 są najsensowniejsze, trochę droższe ale nie co dzień człowiek robi wesele na 300 osób aby miało to jakieś szczególne znaczenie dla portfela
karaluch pisze:![]()
![]()
To są zdjęcia Dzidki równiutko sprzed tygodnia. Była wesoła, biegała, wygrzewała się w słońcu na parapecie i obserwowała spadające listki. No, może miała trochę mniejszy apetyt, ale taki w granicach grymasów - to zjem, tamtego nie. Może była odrobinę mniej skoczna - ale w końcu czego chcieć od kota mieszkającego w klatce ... W czwartek była tak słaba, że po przejściu metra kładła się na podłodze. Jeść nie chciała w ogóle. W piątek po Megace udało mi się w nią wmusić trochę surowego kuraka. Nosek prawie biały, śluzówki porcelanowe. Sobotnia wizyta w KV potwierdziła moje obawy - rzut białaczki. Kicia nie gorączkuje, ale morfologia mowi sama za siebie - RBC 2,3 mln, HGB 4,1, PLT 57 tys, HCT 12%. Lekka leukocytoza - 16,2 tys. W badaniu palpacyjnym wyszła bolesność w okolicy wątroby, pobrano też krew na próby wątrobowe i mocznik, wyniki w poniedziałek. Dostała lekki antybiotyk, podajemy Interferon i Megace na apetyt. Malutka pojada po odrobinie, chętnie pije kocie mleczko Winstona, wczoraj w ciągu dnia wypiła cały kartonik, dodaję jej do mleczka rozmieszane żółtko, zlizywała tez Calo-pet z łyżeczki i zjadła około łyżki mokrego jedzenia. Prawie cały czas drzemie, czemu przy takich wartościach morfologii trudno się dziwić. Nie ma duszności, nie jest odwodniona. Jeżeli szpik kostny jeszcze cokolwiek produkuje to jest jakaś nadzieja, jeśli nie ...
Tweety pisze:miszelina pisze:Ja kupuję na targu, od baby, a raczej od pana Jacka. Sprawdziłam, one nie mają żadnych numerków. Więc trudno mi powiedzieć, skąd są. Ale kosztują więcej niż sklepowe.
przy Lea?
Akima pisze:zgłaszam oficjalnie że są problemy z Picassą. Musimy cos wymyslic, bo zdjecia znikaja z ogłoszeń i nasza robota jest na próźno. Poza tym to syzyfowa praca bo przy ponownym wystawianiu ogłoszeń trzeba wklejac zdjęcia ponownie, a to zabiera duuuuuuużo czasu.
queen_ink pisze:Akima pisze:zgłaszam oficjalnie że są problemy z Picassą. Musimy cos wymyslic, bo zdjecia znikaja z ogłoszeń i nasza robota jest na próźno. Poza tym to syzyfowa praca bo przy ponownym wystawianiu ogłoszeń trzeba wklejac zdjęcia ponownie, a to zabiera duuuuuuużo czasu.
A w których aukcjach się nie wyświetlają?
Ja wszystko linkuję teraz z imageshacka, może oprócz 2-3 zdjęć w aukcjach, które odnawiałam z innego kompa i nie bardzo miałam jak przerzucać.
Akima pisze:queen_ink pisze:Akima pisze:zgłaszam oficjalnie że są problemy z Picassą. Musimy cos wymyslic, bo zdjecia znikaja z ogłoszeń i nasza robota jest na próźno. Poza tym to syzyfowa praca bo przy ponownym wystawianiu ogłoszeń trzeba wklejac zdjęcia ponownie, a to zabiera duuuuuuużo czasu.
A w których aukcjach się nie wyświetlają?
Ja wszystko linkuję teraz z imageshacka, może oprócz 2-3 zdjęć w aukcjach, które odnawiałam z innego kompa i nie bardzo miałam jak przerzucać.
przerzucasz je na inny serwer ?
Tosza pisze:Czyj telefon mogę podać pani, która uratowala Kminka i Sezama. Martwi się ( choc nie wiem czym), może jak porozmawia z kimś z fundacji, kto widuje te koty, to będzie spokojniejsza. To bardzo chora osoba, chciałabym zlikwidować niepotrzebny stres, którym się dodatkowo obciąża.
_namida_ pisze:miszelina pisze:kasumi pisze:W catroomie znowu sraczka, na podłodze i na posłaniach też.
Ważne: Wczoraj Madame wypadł spod ogona obcy, wyglądało to jak kawałek tasiemca! Chyba trzeba będzie zrobić odrobaczenie całego catroomu czymś na tasiemce...
Znowu![]()
W szufladzie jest milbemax na tasiemce.
Może Aniprazol byłby bardziej skuteczny? (tylko trzeba 3 razy podać)
Jedna tabl. na 10 kg kosztuje 8 zł.
lutra pisze:Napisała do mnie dziewczyna zakochana w Robim, myślę, że to jest TO. Tweety mówi, że dziś ma go - Robisia ktoś oglądać, może ten ktoś zechce innego kota? Kto pokazuje?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Zeeni i 46 gości