Edisia kochana kruszynka...(*)(*)(*)..4 lata bez Edisi...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 12, 2010 23:32 Re: Chory mały Edison.. NA CITO DT/DS!!!!!będą finanse dlaDT s.1

podniosę :!:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon gru 13, 2010 16:51 Re: Chory mały Edison.. NA CITO DT/DS!!!!!będą finanse dlaDT s.1

:!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon gru 13, 2010 16:55 Re: Chory mały Edison.. po 4 mcach w szpitalu NA CITO DT/DS!!!!!

Aleksandra59 pisze:
kropkaXL pisze:
Aleksandra59 pisze:Byłam w lecznicy ponieważ zabierałam Totka do domu.

Smutno mi było, bo Edison musiał zostać :( :( :(

Kicio niestety dalej w kołnierzu, ale ranka ładnie się goi.

Do Toteczka los sie uśmiechnął-Ola wzięła go do DT,a Edi dalej sam :( :( :(


To nie tak - Totek od zawsze miał DT u mnie :wink: Lecznica była grana z racji leczenia :roll: Autoszczepionka wymagała monitorowania stanu kota :wink: i z tego powodu Totek siedział w lecznicy 8)

Nie zmienia to jednak sytuacji Edisonka :(

Wiem Olu!
Totek był w lecznicy,bo tego wymagała kuracja-Edi nie ma dokąd pójść! :cry: :cry: :cry:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pon gru 13, 2010 19:06 Re: Chory mały Edison.. NA CITO DT/DS!!!!!będą finanse dlaDT s.1

Odany z DS, bo był chory.. Edisonek nie ma swojego domu, swojego człowieka, a tak baaardzo go pragnie!!!!

PODARUJ MU DOM I SIEBIE!!!
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon gru 13, 2010 20:42 Re: Chory mały Edison.. NA CITO DT/DS!!!!!będą finanse dlaDT s.1

Domku Edisonka , gdzie jesteś? Kotek już tyle czeka.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

edii

 
Posty: 2590
Od: Pon paź 04, 2010 18:05

Post » Pon gru 13, 2010 20:47 Re: Chory mały Edison.. NA CITO DT/DS!!!!!będą finanse dlaDT s.1

Kciuki trzymam cały czas za Edisonka i za domek.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Pon gru 13, 2010 21:45 Re: Chory mały Edison.. NA CITO DT/DS!!!!!będą finanse dlaDT s.1

http://www.facebook.com/event.php?eid=1 ... 194&ref=mf Marzenko tekst jest dobry dodałam go do FB :ok:
Ale do ogłoszeń przerobię :D może uda mi się zrobić, żeby kociasty to opowiadał tak jak u Frygi było :ok:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon gru 13, 2010 22:49 Re: Chory mały Edison.. NA CITO DT/DS!!!!!będą finanse dlaDT s.1

Marzenko a co zdjagnozowano w rezultacie u Edisonka?

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon gru 13, 2010 23:49 Re: Chory mały Edison.. NA CITO DT/DS!!!!!będą finanse dlaDT s.1

CatAngel pisze:Marzenko a co zdjagnozowano w rezultacie u Edisonka?



alergie pokarmową i bakterię jakąś tam (musze nazwę znaleźć wcześniej w wątku), która sie leczy przy pomocy autoszczepionki. Problem polega na tym, ze on jeszcze od czasu do czasu charcze i generalnie jest gdzies jeszcze w planach konsultacja u prof. gdyż wetka prowadząca podejrzewa, że może mieć coś z tchawicą. Ale - moim skromnym zdaniem, jakoś mam takie przeczucie - ma nadzieję, ze jednak to tylko ta bakteria i że autoszczepionka podawana teraz w zastrzyku (wczesniej była dopyszczna) zakończy definitywnie sprawe.
Czyli aktualnie jest tak, ze musi jeśc antyalergiczną RC plus jest w trakcie leczenia autoszczepionką, czyli co dwa dni musi dostawać zastrzyk - czyli albo ktoś nauczy się w obecności weta robic podskornie zastrzyk (nie jest to trudne) albo bedzie co 2 dni jeździł na zastrzyk. Tylko niestety nie wiem jak długo ta kuracja trwa.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon gru 13, 2010 23:52 Re: Chory mały Edison.. NA CITO DT/DS!!!!!będą finanse dlaDT s.1

Aha, no i on ma cały czas rankę na szyi, bo ją sobie rozdrapuje i tu już jest hipoteza, ze się drapie na tle nerwowym, z powodu stresu związanego z tak długim pobytem w lecznicy. Stąd tak pilnie szukamy choćby DT. Ranka się leczy dobrze i szybko, ale on ciągle ją rozdrapuje jak tylko już może sięgnąć łapą.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon gru 13, 2010 23:56 Re: Chory mały Edison.. NA CITO DT/DS!!!!!będą finanse dlaDT s.1

Marzenia11 pisze:Aha, no i on ma cały czas rankę na szyi, bo ją sobie rozdrapuje i tu już jest hipoteza, ze się drapie na tle nerwowym, z powodu stresu związanego z tak długim pobytem w lecznicy. Stąd tak pilnie szukamy choćby DT. Ranka się leczy dobrze i szybko, ale on ciągle ją rozdrapuje jak tylko już może sięgnąć łapą.


Moja kotka tak ma z ranką(grzybice leczę już 4rty miesiąc) nie było dwa tyg i na nowo cała rozdrapana :( pieć ranek ma, a ja nie mam już siły ją leczyć(bo mam wrażenie, że jej nie pomagam)


Biedny mały :(

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto gru 14, 2010 7:05 Re: Chory mały Edison.. NA CITO DT/DS!!!!!będą finanse dlaDT s.1

Dzień dobry Edisonku! :1luvu: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto gru 14, 2010 15:45 Re: Chory mały Edison.. NA CITO DT/DS!!!!!będą finanse dlaDT s.1

Pilnie szukam dt dla Edisona - gwarantuje finansowanie dt!!
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto gru 14, 2010 16:38 Re: Chory mały Edison.. NA CITO DT/DS!!!!!będą finanse dlaDT s.1

pilnie DT dla Edisonka :!: :!: :!:

zamknięty 5 m-cy w lecznicowej klatce czeka na cud...

Alex405

 
Posty: 1600
Od: Pt lip 10, 2009 17:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 14, 2010 23:31 Re: Chory mały Edison..zamkniety od 5mcy w klatce CZEKA NA CUD!!

nIE WIEM JAK, GDZIE I KIEDY ALE ja po prostu muszę mu znaleźć dt!!!!!!!!
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 98 gości