Sosnowiec KChatka.Z DS uciekł Ramzes.Prosimy o pomoc str 100

Do góry Kocia Chatko :wink:

Dziewczyny bardzo ogromna prośba o wpisywanie się na dyżury

bo następny tydzień wygląda cienutko

NASTĘPNY TYDZIEŃ

PON(31.05) R MONIKA W TERESA
WTO(01.06) R ....... W .....
ŚRO(02.06) R ....... W .......
CZW(03.06) R ..... .. W ........
PIĄ(04.06) R ....... W .......
SOB(05.06) R MARTYNA W ........
NIED(06.06) R DOROTKA W ......

gosiakot pisze:
Proszę o udostępnienie mi umowy o wynajem lokalu w którym jest teraz chatka ,gdyż trzeba wystąpić do wynajmującego z wnioskiem o promesę dot. przejścia praw z tej umowy na nowo powstałe stowarzyszenie, żeby po rejestracji można było zaraz podpisać aneks. kto ma tę umowę niech da znać wyślę mu na pw swojego maila.

Małgosiu umowa o wynajem lokalu jest u mnie i jeszcze mamy umowę na dostarczanie energii elektrycznej ta chyba też będzie potrzebna, jutro je znajdę czy mam Ci jakoś podrzucić obydwie te umowy

gosiakot pisze:Tereniu, dajcie znać na miau co potrzeba teraz w kociej chatce ? jaką karmę czy żwirek albo inne rzeczy ...-mam na myśli te rzeczy na "p" o których pisać nie wolno - mam "wyrywną" osobę która bardzo chce coś pomóc - może warto skorzystać od razu ? pozdrawiam i wracam dziobać statut i resztę

Małgosiu zadzwonię do Ciebie jutro

terenia1 pisze:
gosiakot pisze:
Proszę o udostępnienie mi umowy o wynajem lokalu w którym jest teraz chatka ,gdyż trzeba wystąpić do wynajmującego z wnioskiem o promesę dot. przejścia praw z tej umowy na nowo powstałe stowarzyszenie, żeby po rejestracji można było zaraz podpisać aneks. kto ma tę umowę niech da znać wyślę mu na pw swojego maila.

Małgosiu umowa o wynajem lokalu jest u mnie i jeszcze mamy umowę na dostarczanie energii elektrycznej ta chyba też będzie potrzebna, jutro je znajdę czy mam Ci jakoś podrzucić obydwie te umowy

Tereniu gdybyś mogła w najbliższym czasie przesłać umowy na mój mail , podam go zaraz na PW :wink:

sprawa nie jest super pilna ale musielibyśmy o tym pamiętać załatwiając całą stowarzyszenie rejestrowe - żeby uniknąć jakichś niemiłych niespopodzianek, pozdrawiam ,lecę na pw bo nie pamiętam , czy dawałam Ci swojego maila.

MIKUŚ pisze:
Kropeczka13 pisze:Basiu po przeczytaniu Twojego sms-a wysłanego do Jadzi zgodnie z Twoim rozporządzeniem Miszka z trzema maluszkami zniknęła przed 15:00
Jest na D.T.

W związku z powyższym dziękuje.

Miałam się dziś powstrzymać i nic nie pisać, ale niestety pewne rzeczy trzeba sobie wyjaśnić, a propos dzisiejszych wydarzeń. Basiu po pierwsze zapamiętaj sobie jedno, że kociarnia nie jest Twoją prywatną własnością i każdy z nas ma prawo wyrazić swoje zdanie, opinię i postąpić w taki sposób jaki mu się wydaje słuszny. Po drugie nie rozumię dlaczego w taki sposób obrażasz Jadzię i Wiesia poprzez stawianie takiego "ultimatum" jak dziś to zrobiłaś, przepraszam ale szanuję bardzo i poważam Jadzię i Wiesia za to co robią dla naszych kociaków i nie mogę pozwolić lub się zgodzić z takim zachowaniem jak dziś. Jeśli nie będziemy się wzajemnie szanować i wspierać to jest to wszystko bez sensu... więc proszę Cię zrozum to, i zrozum że jeśli chcesz żeby Cię ludzie szanowali to też musisz szanować innych... i że wszystko można powiedzieć i napisać w normalny sposób. Przykro mi jest osobiscie, że tak się stało. Inni też mają uczucia...

Teresa - doskonale wiem ze nie kociarnia nie jest moja, bo nigdy nie była. Dołączyłam do Was bo wydawało mi się ze to co robicie ma sens. Jednak dziś zwątpiłam. I poważnie się zastanawiam nad dalszym moim funkcjonowaniem w kociarni.
Człowiek uczy się na błędach całe życie. Wydawało się ze już tyle mieliśmy chorych kociąt ze jest faktem oczywistym iż należy usypiać ślepe mioty, zwłaszcza od matek których wiemy ze były chore podczas ciąży

Sama mówiłaś ze ta kotka juz tak długo była w schronisku....

Wyraziłam swoje zdanie - myślę ze dość jasno i oczywiście. Absolutnie się nie zgadzam z wychowywaniem paroGODZINNYCH kociąt. Uważam że należy je usypiać.
O czym w ogóle mówimy. Kotka była leczona. Od początku była mowa ze zostaną uśpione. Az tu dziś do jasnej cholery postanowiono je zostawić. Dostawała leki szkodzące płodom, bo nie braliśmy pod uwagę ich dobra. Priorytetem było zdrowie kotki. Jak to dziś ujęłaś nie jestem weterynarzem a i owszem. Nie. W związku z powyższym jutro trzeba kotom podać leki, a wskazane byłoby żeby je obejrzał wreszcie lekarz weterynarii. Przywiozłaś je na kociarnie w dość licznej grupie, mamy koci katar więc pomyśl jak to jutro rozwiązać. Ja się na to nie piszę.

terenia1 pisze:... każdy z nas ma prawo wyrazić swoje zdanie, opinię i postąpić w taki sposób jaki mu się wydaje słuszny....

Właśnie to zrobiłam. Wyraziłam swoje zdanie - dokładnie tak samo jak Ty czy Jadzia. Jednakże nie piszę o tym na forum bo uważam że wywlekanie takich szczegółów jest zbędne i zostaje między nami.

terenia1 pisze:Po drugie nie rozumię dlaczego w taki sposób obrażasz Jadzię i Wiesia poprzez stawianie takiego "ultimatum" jak dziś to zrobiłaś...

Przejrzysta informacja jest po to by uniknąć zbędnych konfliktów. Nikogo nie obraziłam. Skoro raz się mówi ze się weźmie kocięta, po czym nie jest się tego pewnym. A może tak..., a może nie... To wybacz. W przypadku takich decyzji muszę mieć absolutną pewność.

terenia1 pisze:Przykro mi jest osobiscie, że tak się stało. Inni też mają uczucia...

Uwierz - mi tez jest przykro. Kazdy ma uczucia.

Dzień dobry

dzień dobry z rana
jeee już piątek

Hmmm... ja tam się nie wtrącam w tą sprawę bo nawet konkretnie nie wiem o co chodzi

Baśka mam nadzieję, że jak emocję opadną, to wrócisz do swojej działki, bo uważam, że jesteś niezbędna i nasze koty Cię potrzebują, nie mówiąc już o kotach które można jeszcze złapać i ciachnąć :twisted:

Pamiętajcie, że czy tak czy siak, nie mogą na tym ucierpieć koty.

A coś na poprawę humoru,takiego maila dostałam wczoraj od Pani Agnieszki, która przygarnęła naszą Ineskę : "Witam
Ineska już sie zadomowiła. Zostawiłam jej to imię bo nie chciałam jej więcej mieszać,ines,kosteczka...
kosteczka to nie w moim guście więc Została Ines:)
Bardzo fajna,spokojna kotka. Prawie cały czas je,śpi i się cały czas myje.
Jak tylko jestem w kuchni odrazu ociera mi się o nogi.
Jeszcze jest troche wystraszona jak zrobię bardziej gwałtowny ruch,ale już coraz mniej.
Narazie karmię ją cały czas,tzn. Karme mokrą rano i wieczorem,karme suchą ma w misce prawie cały czas i jeszcze ją troche szyneczkami i śmietanką dokarmiam. dzisiaj nawet zjadła zupkę:)
Jak by mi mogła Pani przesłać książeczke zdrowia Ines to będe wdzięczna,chciałabym iść z nią do weterynarza."
Więc odrazu zapytowywuję kto ma książeczkę, jest na kociarni? prześlę Pani Agnieszce. Póki co fotek nie mam ale jej odpisałam, żeby mi przysłała i że czekam na następne info o Ines.

Witam wszystkich :ok:

u nas nareszcie troszkę słońca :piwa:

Nowa82 pisze:Hmmm... ja tam się nie wtrącam w tą sprawę bo nawet konkretnie nie wiem o co chodzi

Baśka mam nadzieję, że jak emocję opadną, to wrócisz do swojej działki, bo uważam, że jesteś niezbędna i nasze koty Cię potrzebują, nie mówiąc już o kotach które można jeszcze złapać i ciachnąć
Pamiętajcie, że czy tak czy siak, nie mogą na tym ucierpieć koty.

A coś na poprawę humoru,takiego maila dostałam wczoraj od Pani Agnieszki, która przygarnęła naszą Ineskę : "Witam
Ineska już sie zadomowiła. Zostawiłam jej to imię bo nie chciałam jej więcej mieszać,ines,kosteczka...
kosteczka to nie w moim guście więc Została Ines:)
Bardzo fajna,spokojna kotka. Prawie cały czas je,śpi i się cały czas myje.
Jak tylko jestem w kuchni odrazu ociera mi się o nogi.
Jeszcze jest troche wystraszona jak zrobię bardziej gwałtowny ruch,ale już coraz mniej.
Narazie karmię ją cały czas,tzn. Karme mokrą rano i wieczorem,karme suchą ma w misce prawie cały czas i jeszcze ją troche szyneczkami i śmietanką dokarmiam. dzisiaj nawet zjadła zupkę:)
Jak by mi mogła Pani przesłać książeczke zdrowia Ines to będe wdzięczna,chciałabym iść z nią do weterynarza."
Więc odrazu zapytowywuję kto ma książeczkę, jest na kociarni? prześlę Pani Agnieszce. Póki co fotek nie mam ale jej odpisałam, żeby mi przysłała i że czekam na następne info o Ines.

Super

cieszę się że narazie jest wszystko ok :ok:

Ksiązeczka jest chyba na kociarni sprawdzę bo jade Majce robić fotki do ogloszeń.
Karolina wrzuciłam ci ankietę i namiary na dom zainteresowany Abi.Zdzwoń się z kobietą i powiedz co myslisz(na pw)

terenia1 pisze:Dziewczyny bardzo ogromna prośba o wpisywanie się na dyżury bo następny tydzień wygląda cienutko
NASTĘPNY TYDZIEŃ

PON(31.05) R MONIKA W TERESA
WTO(01.06) R ....... W .....
ŚRO(02.06) R ....... W .......
CZW(03.06) R ..... .. W ........
PIĄ(04.06) R ....... W .......
SOB(05.06) R MARTYNA W ........
NIED(06.06) R DOROTKA W ......

Ja moge wtorek rano, piatek rano.

hidi pisze:
terenia1 pisze:Dziewczyny bardzo ogromna prośba o wpisywanie się na dyżury bo następny tydzień wygląda cienutko
NASTĘPNY TYDZIEŃ

PON(31.05) R MONIKA W TERESA
WTO(01.06) R HIDI W .....
ŚRO(02.06) R ....... W .......
CZW(03.06) R ..... .. W ........
PIĄ(04.06) R HIDI W .......
SOB(05.06) R MARTYNA W ........
NIED(06.06) R DOROTKA W ......

Ja moge wtorek rano, piatek rano.

Dzięki Marta już naniosłam.

Sosnowiec KChatka.Z DS uciekł Ramzes.Prosimy o pomoc str 100

Kto przegląda forum