Edzina pisze:
Analogia jest tu raczej mycie sie na raty.. Dzisiaj rece jutro szyja..
Ok. Mam nadzieje, ze w niedziele bedzie lepiej.. Ze wpusci dziewczyny, zeby mogly obejrzec wszystko, zrobic zdjecia i zabrac te najbardziej potrzebujace.. Sami widzicie, ze one klamia prosto w oczy. Gdyby nie mialy zdjec, to nic by pewnie nie zabraly..
Jedna nie chce sterylizowac, druga placze ze jej zwierzaki zabieraja.. Jestem niestety pesymistka jesli chodzi o wspolprace z nimi..
Na dzień dzisiejszy Zarząd Fundacji podjął decyzję , że wyda wszystkie koty bez względu na to czy Pani Bożena i Pani Marzena są ...przywiązane i stawiają opór.
Trzeba ich tylko o wizycie odpowiednio wcześniej uprzedzić, żeby mogli przyjechać na miejsce, opanować sytuację-tzn stawić czoło Pani Wahl.
Jakakolwiek dyskusja z nią jest bez sensu
Wszyscy niepotrzebnie tracą nerwy i zniechęcają się do kotów bo są z tego a nie innego miejsca.
Otwarta wojna i najazd mediów czy powiatowego nic nie daje KOTOM.
Bo nie mamy gdzie zabezpieczyć na raz 80 kotów albo może więcej, bo nikt do końca nie policzył.
Będzie nagonka medialna to powiatowy wyda decyzję, żeby uśpić najgorsze przypadki.
Taką np Agonię gdyby ją zastał.
Wszyscy wiemy, że Pani Wahl nie ma racji i robi źle.
Dym nic nie pomoże.
Trzeba ratować koty a nie nasze poglądy.
W kwestii jej działań wszyscy jesteśmy jednomyślni.