TYSKIE MRUCZKI XIV DŁUG u weta ponad 2 tyś.zł POMOCY :(:(

Za Lakiego :ok:

Teraz krótko o Attice(zobaczymy czy imię zostanie czy pod charakter jakieś dopasujemy):

Po przyjeździe do domu zostawiłyśmy ją samą w jej tymczasowym pokoju, żeby na spokojnie zwiedziła nowe miejsce, po jakimś czasie weszłyśmy, żeby się do nas przyzwyczaiła. Trochę nieśmiało, nie chciała do nas podejść. No w końcu ją zabrałyśmy z domku, który zna. Wieczorem jedynie pozwoliła do siebie podejść, ale nie za blisko. W nocy spała na fotelu, na kocyku, a dzisiaj już na spokojnie dawała się pogłaskać. Trochę szukała braciszka, ale staramy się ją zająć zabawą, ona może się bawić godzinami bez przerwy, jest niezniszczalna. Jak ją zapoznam z moją małą koteczką to pewnie dom rozniosą:)

miko_bs pisze:Teraz krótko o Attice(zobaczymy czy imię zostanie czy pod charakter jakieś dopasujemy):

Po przyjeździe do domu zostawiłyśmy ją samą w jej tymczasowym pokoju, żeby na spokojnie zwiedziła nowe miejsce, po jakimś czasie weszłyśmy, żeby się do nas przyzwyczaiła. Trochę nieśmiało, nie chciała do nas podejść. No w końcu ją zabrałyśmy z domku, który zna. Wieczorem jedynie pozwoliła do siebie podejść, ale nie za blisko. W nocy spała na fotelu, na kocyku, a dzisiaj już na spokojnie dawała się pogłaskać. Trochę szukała braciszka, ale staramy się ją zająć zabawą, ona może się bawić godzinami bez przerwy, jest niezniszczalna. Jak ją zapoznam z moją małą koteczką to pewnie dom rozniosą:)

Niezniszczalna powiadasz , wiesz Antonio też :wink:

Trzymam

za aklimatyzacje i poznanie sie kocie :lol:

Lakuś po nospie dał sie łatwiej odsikać i zjadł odrobinkę , niestety nie tej karmy jaka powinien jeść , ale coś musi ...

Ja juz psychiczne nie wyrabiam , nie dawno zadzwoniła do mnie pani że ktoś jej podrzucił pod blok kociaki , jedne dają sie głaskać , nawet miziać i z rak nie chcą zejść

:(:( a drugie w tym miejscu to kocie z złamana łapką

:(:( Trzeba im domu szukać , ale najpierw DT , ja juz nie mam gdzie ich upchnąć , a na wolności mogą nie przeżyć

:(:(
A dzis druga znajoma do mnie dzwoni ze na działkach jest kocica z małymi , jak ja moge pomóc, no jak , nie mam z gumy domu , na kwarantannie chora Gracja , tak chora bo FIV to choroba , choć nie daje na szczęście jeszcze objawów a w garażu zimno jak w kostnicy jak na dworze tez zimno , kolejne kociaki prawdopodobnie nie dożyją wiosny , tylko dlatego że ktos pozwolił sie im urodzić, tylko dlatego ze jest za dużo kotów a domów za mało , nie moge spać , jak mam świadomość że one mieszkaja pod chmurką

:(:(

Ludzie to najlepiej kota by brali, a jak się znudzi albo urodzą się młode to by wyrzucali:/ Takich to tylko na tydzień na dwór wyrzucić, niech sobie radzą:/

Z Lakusiem źle

:(:( , zatrzymał sie z sikaniem na amen Rano ani u weta nie poszło nawet kropelki , nie udało sie go zacewnikować , musiał dostać narkozę i zostać u weta , czekam na telefon kiedy go odebrać , miał tez pobrana krew na badanie typu morfologogia i inne ...

Lakusiu, siusiaj grzecznie :ok:

. Dasz radę kochany :ok:

!

Kochani karma Urinary HD nie przyjdzie:( mamy 115 zlotych (bo miala byc w promocji). ale musimy zamowic gdzie indziej czyli w krakvecie za 140 zlotych. czy ktos chcialby sie dolozyc?
Kazdy grosik sie liczy!
bardzo prosze o pomoc! :201494

Aga, czy to ma być ta karma: http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... ary/306952? Mam odroczoną płatność w zoo+ i 5% zniżki, to by starczyło na to plus jeszcze jakieś małe co nieco...

PS i przy dobrych wiatrach byłoby na środę u Justyny:ok: .

Alienor pisze:Aga, czy to ma być ta karma: http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... ary/306952? Mam odroczoną płatność w zoo+ i 5% zniżki, to by starczyło na to plus jeszcze jakieś małe co nieco...

PS i przy dobrych wiatrach byłoby na środę u Justyny:ok: .

Tak o tą karme chodzi. ale chodzi o 6 kg. w krakvecie kosztuje 140 zl :ok:

niestety w zooplusie jest o wiele drozsza:(

W krakvecie ta karma kosztuje dokładnie 142,50zł a w zooart 139zł i też mają przesyłkę gratis
http://zooart.com.pl/product-pol-2105-R ... tAodLSIA6g

Niby nie wiele, ale skoro liczy się każdą złotówkę, to za te 3,50 można kupić np. 2 podkłady.

dana.b pisze:W krakvecie ta karma kosztuje dokładnie 142,50zł a w zooart 139zł i też mają przesyłkę gratis
http://zooart.com.pl/product-pol-2105-R ... tAodLSIA6g

Niby nie wiele, ale skoro liczy się każdą złotówkę, to za te 3,50 można kupić np. 2 podkłady.

ostatnio jak sprawdzalam to mieli drozsza. fajnie ze zmniejszyli cene. ogolnie w krakvecie po znizce ktora mam wychodzi 140 zl. ale wiadomo ze kazdy grosik sie liczy wiec zamowie w zooarcie.
w kazdym razie brakuje 24 złote do karmy.

Szkoda że nie udało sie tej tańszej zdobyć

Wieczorem odebrałam Lakiego , jest zacewnikowany / wypłukany , wyniki krwi na szczęście dobre a najbardziej bałam sie o nerki , bo juz miał tyle razy podawana narkozę . dostała antybiotyk i codzienne będzie go miał podawany , no i cewnik bedzie na pewno do czwartku , i w czwartek do kontroli ...

A też dziś byłam u weta z Karolką i Bartusiem , Karolka dostała to co zawsze a Bartus ma zapalenie spojówek i mamy krople do oczy , w aptece ponad 20zł za nie dałam ...

Kochani jest nowy miesiac . Stary juz zamkniety(zamowienie zlozone dzięki Cioci Phantasmagori :1luvu:

).

Bardzo Was prosze o pomoc w skladce na nowa karme :oops:

. jest ona bardzo potrzebna bo 6 kg karmy wystarcza dla tylu kotkow na 3 tygodnie. Wiec zanim sie zloymy i przyjdzie nowa karma to stara sie skonczy. Dlatego tak wazna jest ta ciaglosc.

Pomozmy kotkom Justy bo potrzebuja Nas i Naszego Wsparcia!

Potrzeba 140 złotych
Ja daje 30 złotych
phantasmagori doklada 25 zł
A wiec zostaje 85 złotych

Kto chciałby się dołozyć? Będę bardzo wdzięczna za każdą złotówkę :201494

, a kotki będą miło mruczały jak będą miały pełne brzuszki. :201461

Oby i w tym miesiacu dobre serduszka pomogly :1luvu:

Ja dorzucę 50zł:)

TYSKIE MRUCZKI XIV DŁUG u weta ponad 2 tyś.zł POMOCY :(:(

Kto przegląda forum