[WAW] Alkaida - perska terrorystka :) I Skunks od s.52 :(

Nie:-).

Jutro przyjezdzają hotelowi goście na długi weekend:-) Starzy znajomi czyli Szpilka i Kleks. Łysa się przeprowadza do pokoju Zuzki.......będzie mieć cały czas towarzystwo - a po długim weekendzie nas wykończy.

Łysa mogłaby sobie łazić luzem, ale nie puszczam, ze względu na Tolę - Tolusia jest kochana, ale nie wiem czy nie uzna, ze Łysych jednak nie lubi

Iiiii... a już miałam nadzieję na jakieś atrakcje... :roll:

To foty poproszę :twisted:

Może być Łysa z Maksiem :mrgreen:

Zamordują człowieka z tymi zdjęciami..........Naprawdę myślisz, ze coś się zmieniło:-) I lepiej wygląda......?

Nie wiem... mam nadzieję, że nie wygląda gorzej :twisted:

Może ją zjedliście? A może Maks ją zjadł? :roll:

Obiecałaś foty z kąpieli. Pamiętam :mrgreen:

Peruka?treska??
Przeszczep włosia??? :mrgreen:

Nie podobają mi się jej oczy. Niby Dominika mówiła, ze są ok, ale tej wydzieliny jest dość duzo......
Achaś i Łysa już wie do czego służy drapak........ale bawić sie nie umie. Mało lotna niestety:-)

Dziecko mi tu warunki stawia, ze mi prześle foty na maila jak jej pozwolę jutro na religie nie iśc.....co jest kurde........sami interesowni ludzie ze mną mieszkają......

A co może być z tymi oczami?
Pytam, bo moja Taćka też ma sporo wydzieliny, mimo że nic się nie dzieje - a pyszczek też ma krótszy, brytkowaty taki :roll:

Okresowo używam Optexu, ale szczerze mówiąc różnicy nie widzę, wet też się nie czepia.

Neigh pisze:Dziecko mi tu warunki stawia, ze mi prześle foty na maila jak jej pozwolę jutro na religie nie iśc.....co jest kurde........sami interesowni ludzie ze mną mieszkają......

Grzeczne masz dziecko - pyta... Ja nie pytałam :twisted:

Herpes może być......na ten przykład.

Achaś, myślałam, że coś bardziej egzotycznego :twisted:

Herpes jest zupełnie nieinteresujący :roll:

Byłoby dziwne, gdyby kot z ulicy nie był nosicielem.

Neigh, może podnieść jej odporność jakimś specyfikiem? Sama wtedy przytłumi wirusa.

MariaD pisze:Neigh, może podnieść jej odporność jakimś specyfikiem? Sama wtedy przytłumi wirusa.

Się własnie nad tym zastanawiałam - nie wygląda b. żle, wizytę u weta mamy na 16.06 - takie ogólne wzmocnienie, to by jej nie zaszkodziło. Karmię ją przyzwoicie, mokrego nie chce, ale kurczaka gotowanego załapała........surowego nie chce. Brzuch się ewidentnie zaokrąglił, je już mniej.

Masz jakiś pomysł?

Oki - wysłałam kota w szlafroku........

Od weta, zresztą Garncarza, dostałam dla Roksi, jak jej się po podróży z USA trochę ślimaczyly oczka - Lysine Kot. Własnie na podniesienie odporności. Daje się 2 naciśnięcia pompki (to taki kisiel) 2 razy dziennie do ryja. Nawet smakuje.

Komu?
Te zdjęcia komu wysłałaś

Lysine bardzo fajnie robi na herpesa.

OKI pisze:Komu?
Te zdjęcia komu wysłałaś

Lysine bardzo fajnie robi na herpesa.

No Tobie - ale uprzedzam nie są zmniejszone, wiec chwile będziesz ściągać. Dobra idę spać. DO - ZO - BA - CZE -NIA mniam mniam mniam ( kto wie skąd to:-) )?

[WAW] Alkaida - perska terrorystka :) I Skunks od s.52 :(

Kto przegląda forum