KOTY z RUDY ŚL. Wysypisko niechcianych zwierząt.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 24, 2011 23:36 Re: Koty z Rudy Śl.,// Czarna domowa kotka marznie błaga o DT

Liwia_ pisze:
CheshireCat1 pisze:
Liwia_ pisze:Nie, no, urodzona modelka :ryk: Ale pyszczek ma cudny :1luvu:

ech, chyba ze mna spokrewniona, tez zamykam oczy na kazdym zdjeciu. nie wiem tylko czy mam cudny pyszczek, kwestia gustu :mrgreen:
Pokaż, ocenimy :P

Z tych schroniskowców jeden link trzeba poprawić, nie działa, tym 2 kotom, które widać ciężko będzie zrobić ogłoszenia z taką fotką :( A te koty podobno nie mają czasu, są przerażone, nie pociągną w schronie :(

Mam nadzieję, że uda się znaleźć Czarną.
Może ktoś chciałby napisać do ludzi, którzy chcieli Justynie wcisnąć kota? :?


Nie pokaze :evil: musisz uwierzyc na slowo.

Coz tym ludziom mozna napisac? pewnie nie chca kota i nie wiedza jak sie go pozbyc humanitarnie. przeciez mogli wywalic na ulice, a jednak probowali mu znalezc dom. Nie bronie ich, nie powinnie chodzic z kotem do obcych ludzi, ale pewnie nie wiedza jak mozna w ogole znalezc kotu nowy dom. Niestety nie jest to latwe a wytlumaczyc tez ciezko :? kto ma talent pedagogiczny i delikatnie uswiadomi, w jaki sposob rozwiazujemy problem niechcianego zwierzaka? nie ma co ich wyzywac, bo to tylko zaszkodzi kotu a im wbije do glowy stereotyp o "kociarzach-wariatach". Tu trzeba pozytywistycznej pracy u podstaw :evil:

CheshireCat1

 
Posty: 424
Od: Pon sie 15, 2011 10:22

Post » Wto paź 25, 2011 6:31 Re: Koty z Rudy Śl.,// Czarna domowa kotka marznie błaga o DT

Obrazek

poprawiłam ten pierwszy link
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Wto paź 25, 2011 14:38 Re: Koty z Rudy Śl.,// Czarna domowa kotka marznie błaga o DT

Jakie biedaki... :cry:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto paź 25, 2011 14:54 Re: Koty z Rudy Śl.,// Czarna domowa kotka marznie błaga o DT

Biedaczki straszne :(
Są zdrowe, odizolowane od reszty kotów, tylko po prostu gasną w schronisku :( Może ktoś....?

Na spokojną "pracę u podstaw" w mailu ja póki co się nie nadaje :?
Obrazek Obrazek Obrazek]Obrazek

Liwia_

Avatar użytkownika
 
Posty: 6713
Od: Pon wrz 03, 2007 20:01

Post » Wto paź 25, 2011 17:46 Re: Koty z Rudy Śl.,// Czarna domowa kotka marznie błaga o DT

Smutno, smutno... :cry:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto paź 25, 2011 22:50 Re: Koty z Rudy Śl.,// Czarna domowa kotka marznie błaga o DT

Ktoś, ktokolwiek...? :(
Obrazek Obrazek Obrazek]Obrazek

Liwia_

Avatar użytkownika
 
Posty: 6713
Od: Pon wrz 03, 2007 20:01

Post » Śro paź 26, 2011 18:46 Re: Koty z Rudy Śl.,// Czarna domowa kotka marznie błaga o DT

:cry:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro paź 26, 2011 22:04 Re: Koty z Rudy Śl.,// Czarna domowa kotka marznie błaga o DT

Są nowe fotki schroniskowych bied :( Będą wklejone jutro - i tak nie widzę w tej chwili szansy na dt dla tych kotów :(
Coś - dla odmiany - optymistycznego : viewtopic.php?f=1&t=123430&start=105 dostałam wieści od jednego z naszych byłych biedusiów :)
Obrazek Obrazek Obrazek]Obrazek

Liwia_

Avatar użytkownika
 
Posty: 6713
Od: Pon wrz 03, 2007 20:01

Post » Czw paź 27, 2011 6:45 Re: Koty z Rudy Śl.,// Czarna domowa kotka marznie błaga o DT

przy okazji można by zaktualizować pierwszą stronę, bo np moje byłe tymczasy Sonia, Miś i Sabinka grzeją dupki w stałych domkach, z kolei przybyły inne koty na tymczas
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw paź 27, 2011 10:36 Re: Koty z Rudy Śl.,// Czarna domowa kotka marznie błaga o DT

Jasne, Justyna na pewno zmieni, jak tylko siądzie przy komputerze.
Obrazek Obrazek Obrazek]Obrazek

Liwia_

Avatar użytkownika
 
Posty: 6713
Od: Pon wrz 03, 2007 20:01

Post » Czw paź 27, 2011 23:56 Re: Koty z Rudy Śl.,// Czarna domowa kotka marznie błaga o DT

Teraz widzę, że w zasadzie cały pierwszy post jest nieaktualny i do zmiany.
Na pewno czeka jeszcze na dom Matylda, Frania, i.... pomóżcie proszę, gubię się, minęło tyle czasu :(

Z wieści od Justyny - nie potrafi namierzyć czarnej kotki. Zna tylko ulicę, która jest długa, była tam, ale kotki nie widziała. Ludzie, którzy o niej napisali zamilkli i nie raczyli ani odezwać się, ani podać namiarów :(
Myślę, że klatka-łapka ma szansę znaleźć się u Justyny w przyszłym tygodniu.

No i - koty schronowe...
Maleńki, piękny marmurkowy kocurek, chłopak, proludzki - sądząc po zdjęciach chyba z kk :(
Obrazek Obrazek
Koteczka, wklejana już, przerażona, potrzebuje czlowieka, nie ma wiele czasu :(
Obrazek
Dziewczynka, prześliczna krówka, oczywiście miziak, prawdopodobnie dość młoda...
Obrazek Obrazek
Młody, proludzki kocurek - prześliczny, jeszcze w niezłym stanie
Obrazek
Kocurek - duży, dorodny miziak, pcha się na ręce :(
Obrazek
Spokojna i smutna krówka:
Obrazek
Misia - coraz słabsza koteczka, marnieje :( Spokojna, cicha, wygląda, jakby się poddała
Obrazek Obrazek Obrazek
Duża, piękna koteczka - apatyczna, jak wyżej
Obrazek
Wielki, piękny kocurek. Bardzo dostojny, spokojny i... smutny. Głaskany - bardzo mruczy, potrzebuje człowieka, domu - jak wszystkie...
Obrazek Obrazek
Prawdopodobnie młodziutka, cudna szylcia. Udeptująca, mrucząca...
Obrazek

Piękne, prawda? Niestety, nie ma wolontariuszy, bardzo mało o tych kotach wiem, Tzn tyle, że powinny być szczepione i sterylizowane i wszystkie, które są na tych zdjęciach to proludzkie, kochane miziaki, które w schronie zmarnieją. Znam płcie, niestety nie znam wieku poszczególnych futerek.
Zostałam poproszona o zrobienie im ogłoszeń, ale zastanawiam się, jaki ma to sens przy tak małej ilości informacji. Fajnie byłoby szukać choć dt, tylko na chwilę obecną nikt do schronu nie jeździ...
Myślałam ew. o zrobieniu jednego, zbiorczego ogłoszenia, wydarzenia na fb. Co sądzicie?
Płakać mi się chce. Adopcji nie ma, wolontariuszy nie ma - jak te koty mają dostać szansę na życie?
Obrazek Obrazek Obrazek]Obrazek

Liwia_

Avatar użytkownika
 
Posty: 6713
Od: Pon wrz 03, 2007 20:01

Post » Pt paź 28, 2011 6:05 Re: Koty z Rudy Śl.,// Czarna domowa kotka marznie błaga o DT

Zbiorcze wydarzenie na fb to dobry pomysł.
Mozna by przy okazji napomknąć, że schron szuka wolontariuszy, dt, itp.
Może tą drogą uda się coś zdziałać.
Można by też porobić zbiorcze ogłoszenia, może choć część kotków znajdzie swoje miejsce na ziemi.
Strasznie smutne te pysie, serce się kraje patrząc na nie, niektóre z nich faktycznie nie mają dużo czasu, czy zdążymy im pomóc? :(
A jeśli chodzi o moje tymczasy z Rudy to obecnie są:
Maja z Guciem
Jędruś
Sara
Piątka i Piątek
Maniuś
Pozostałe są z innych miast (Żabka, Pumcia i Misia)
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt paź 28, 2011 6:20 Re: Koty z Rudy Śl.,// Czarna domowa kotka marznie błaga o DT

mogę zrobić takie zbiorcze ogłoszenie na allegro dla schroniska w Rudzie

tylko na kogo namiary? na schronisko?
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Pt paź 28, 2011 6:43 Re: Koty z Rudy Śl.,// Czarna domowa kotka marznie błaga o DT

U mnie jest Puszkin, nie wiem czy on sie nadaje do adopcji, ma charakter gandalfowaty.
Nie jest miziasty, milutki tez nie jest, dokończył dzieło Gandalfa i zrujnował mi drzwi do reszty.
Na dodatek nad ranem wyje.
Próbuję urabiać TZta, żeby go zostawić.

Mefisto jest w fundacji, wcześniej mial ogłoszenia, ale nikt nawet o niego nie pytal.
Teraz trochę choruje, więc wystawianie go aktualnie nie ma sensu...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pt paź 28, 2011 6:56 Re: Koty z Rudy Śl.,// Czarna domowa kotka marznie błaga o DT

CoToMa pisze:U mnie jest Puszkin, nie wiem czy on sie nadaje do adopcji, ma charakter gandalfowaty.
Nie jest miziasty, milutki tez nie jest, dokończył dzieło Gandalfa i zrujnował mi drzwi do reszty.
Na dodatek nad ranem wyje.
Próbuję urabiać TZta, żeby go zostawić.

Mefisto jest w fundacji, wcześniej mial ogłoszenia, ale nikt nawet o niego nie pytal.
Teraz trochę choruje, więc wystawianie go aktualnie nie ma sensu...

Mój Gucio też póki co to nieadopcyjny jest (nie wiem, czy kiedykolwiek będzie :wink: ), wpisałam go tylko dla informacji, że jest u mnie na tymczasie.
Piątek też jeszcze nieadopcyjny, bo ciągle choruje no i nieszczepiony jest.
Pozostałe mają ogłoszenia wykupione u CatAngel.
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 578 gości