Hospicjum 'J&j'. ZAMYKAMY.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 29, 2011 22:57 Re: Hospicjum 'J&j'.

:oops:
Strasznie Wam wszystkim dziękuję. :1luvu:


Trochę pracowity wieczór mi się zrobił.
Byłam umówiona u Doc na sekcję Ogiona. [Sekcja bez wątpliwości potwierdziła diagnozę FIP. Szczegółów oszczędzę.]
Po południu odebrałam telefon od Zosi ze schroniska. Umówiłyśmy się na przekazanie kota wieczorem u Doc.
Kot wygląda tak.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Został przyniesiony dziś do jednej z toruńskich lecznic jako `znaleziony - do uśpienia`. Wetka nie uśpiła, za to zrobiła dokładny przegląd kota, łącznie ze zdjęciem RTG.
Kot ma alergię skórną na pchły [pchły ma również], sprawdzony lampą Wooda świecąco wykazał obecność grzyba, w zeskrobinach - obecność świerzba.
RTG wykazało w odcinku kręgosłupa krzyżowego tzw. papuzi dziób na jednym z kręgów - możliwe, że po urazie ale nie koniecznie, bo kot ma ok. 8 lat. Efektem tej zmiany jest `pląsający` chód kota - tył trochę jakby kota nie słucha. Nie wygląda jednak na to, żeby go to jakoś szczególnie bolało. Na RTG widać również mocno zgazowany układ pokarmowy i zawalone kałem jelita.
Kot jest chudy ale bez przesady.
Ma uszkodzenie rogówki ale bez oznak choroby wirusowej.
Osłuchowo jest w porządku.
Paszcza do czyszczenia i usunięcia paru zębów.
Najprawdopodobniej jest kastrowany, choć to `najprawdopodobniej` może też znaczyć, że jest wnętrem - pod skórą na brzuchu dał się wyczuć jakiś `twór`. Siku już zrobił - nie śmierdzi. A teraz je mielone.
Mruczy non stop, garnie się do ludzi, koty za drzwiami łazienki wcale go nie obchodzą.

Mam nadzieję, że skończył już jeść, bo czeka nas... kąpiel. [A jeszcze wczoraj dziwowałam się, jak magaaa mi napisała, że kota wykąpała - za karę sama muszę teraz kota wykąpać.]
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto mar 29, 2011 23:00 Re: Hospicjum 'J&j'.

Do niedzieli będzie u Ciebie? 8)
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto mar 29, 2011 23:03 Re: Hospicjum 'J&j'.

mirka_t pisze:Do niedzieli będzie u Ciebie? 8)


No będzie, będzie... :roll:
A gdzie ma niby być? :?


Aparatu nie zapomnij. :mrgreen:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto mar 29, 2011 23:04 Re: Hospicjum 'J&j'.

śliczny koteczek :mrgreen:

sanna-ho

 
Posty: 7530
Od: Wto sie 28, 2007 13:41

Post » Wto mar 29, 2011 23:41 Re: Hospicjum 'J&j'.

Kąpania nie było.
Nowy miał atak padaczkowy. Krótki i obyło się bez leków ale nie będę mu dostarczać powodów do ekscytacji.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro mar 30, 2011 5:36 Re: Hospicjum 'J&j'.

Agn pisze:[...]
Kot wygląda tak.
Obrazek [...]


Jaka bidusina :( Rozczulający w swej brzydocie...

Kciuki za 'nowego' :ok:
Nie ma takiego głupstwa i nikczemności, które, byle stale powtarzane, nie zostały wreszcie przyjęte i przestały razić jako głupstwo i nikczemność.
Sławomir Mrożek

marikita

 
Posty: 1601
Od: Śro kwi 08, 2009 12:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 30, 2011 6:53 Re: Hospicjum 'J&j'.

A czemu ma być tylko do niedzieli??? Bo nie kumam..

Tylko przejrzałam wczorajsze wpisy, nie mam teraz czasu napisać czegoś z sensem (tak mi się przynajmniej wydaje :ryk: )ale wieczorem się wgryzę dokładniej, bo wpis Golli też wydał mi się niesprawiedliwy. Również dla mnie.
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro mar 30, 2011 7:56 Re: Hospicjum 'J&j'.

Obrazek

Witamy w Klubie Kotów Urodziwych Inaczej :1luvu: :ok:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Śro mar 30, 2011 9:12 Re: Hospicjum 'J&j'.

NIe jest brzydki :!: Jest trochę przykurzony, ale pod spodem... I taki słodki..

A ja się upieram, że golla nie chciała źle, że może mysłała, że kotek by nie umarł, gdyby było mniej kotków - ale pewnie tak nie jest.. , że z różnych powodów nie może mieć 30 kotów [ja tez nie mogę], więc, że to straszne obciążenie dla Agn, i że chciałaby, żeby Agn mogła odpocząc..Inaczej - co normalne - to postrzega i cześć. TAk sobie myślę...
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 26141
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 30, 2011 9:15 Re: Hospicjum 'J&j'.

plaskaty cudny śliczny, no dla mnie każdy plaskacz jest cud, miód malina :wink:

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Śro mar 30, 2011 9:27 Re: Hospicjum 'J&j'.

justyna p pisze:A czemu ma być tylko do niedzieli??? Bo nie kumam..


Nie - `tylko`, ale - `do niedzieli też`. To był delikatny sposób zasugerowania mi, że w niedzielę Mirka nas odwiedzi. 8)

Łapanie pcheł na wyleniałym kocie skończyłam ok. czwartej nad ranem. Nie mogę podać mu żadnego środka na pchły, bo ma uszkodzoną skórę na całym ciele.

Kot jest rozbrajający. Nie można się nie śmiać, gdy się go widzi. Nie, nie dlatego, że brzydki do uśmiania. Kiedy do niego wchodzę, podnosi się z kocyka i mówi: `cześć, cieszę się, że przyszłaś`, a potem podchodzi i skrobie łapą w spodnie. Jest niesamowicie pogodny.
Dał sobie wyczesać resztę kołtunów i wysmarować Imaverolem.
Atak się nie powtórzył.
Musimy się zorganizować w kwestii badań krwi i testów.

Z innych spraw.
Grendel czuje się gorzej, zaś Tofu tylko gorzej wygląda. Obaj mają apetyt, więc jakoś się kulamy.
Na 11. 04. umówiłam się z Kudłatą na czyszczenie paszczy i z Pitą na dokładne USG. Na kolejny dzień - z Orzechem na USG. Kudłatej planuję zrobić badania krwi przed wizytą.

W związku z tym idę grzebać w szafach za fantami na bazarek, bo niestety na dzióbanie krzyżyków mam mniej czasu...
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro mar 30, 2011 9:42 Re: Hospicjum 'J&j'.

Agn pisze:(...)
Kot jest rozbrajający. Nie można się nie śmiać, gdy się go widzi. Nie, nie dlatego, że brzydki do uśmiania. Kiedy do niego wchodzę, podnosi się z kocyka i mówi: 'cześć, cieszę się, że przyszłaś', a potem podchodzi i skrobie łapą w spodnie. Jest niesamowicie pogodny.
Dał sobie wyczesać resztę kołtunów i wysmarować Imaverolem.
Atak się nie powtórzył.
Musimy się zorganizować w kwestii badań krwi i testów.(...)

No to tak - ponieważ mam pewną...echem...słabość do takich KUI zapytam nieśmiało czy skłonna byłabyś rozważyć Agn moją kandydatutę na wirtualną opiekunkę tego...cuda :?:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Śro mar 30, 2011 9:47 Re: Hospicjum 'J&j'.

pixie65 pisze:
Agn pisze:(...)
Kot jest rozbrajający. Nie można się nie śmiać, gdy się go widzi. Nie, nie dlatego, że brzydki do uśmiania. Kiedy do niego wchodzę, podnosi się z kocyka i mówi: `cześć, cieszę się, że przyszłaś`, a potem podchodzi i skrobie łapą w spodnie. Jest niesamowicie pogodny.
Dał sobie wyczesać resztę kołtunów i wysmarować Imaverolem.
Atak się nie powtórzył.
Musimy się zorganizować w kwestii badań krwi i testów.(...)

No to tak - ponieważ mam pewną...echem...słabość do takich KUI zapytam nieśmiało czy skłonna byłabyś rozważyć Agn moją kandydatutę na wirtualną opiekunkę tego...cuda :?:


:1luvu: :1luvu: :1luvu:
Dziękuję :!:

Właśnie zadzwoniłam przed chwilą do szefowej schroniska, która wczoraj dostarczyła nowego do Doc, żeby zdać jej `raport pokontrolny` z wizyty. I zanim zdążyłam się przywitać usłyszałam w słuchawce jej śmiech, gdy pytała: `no i jak? co tam?` Najwyraźniej ten kot działa rozweselająco już samym swoim wspomnieniem... :ryk:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro mar 30, 2011 10:12 Re: Hospicjum 'J&j'.

To ja dziękuję.
Czy on już ma jakieś...eeee...imię :?: 8)
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Śro mar 30, 2011 13:40 Re: Hospicjum 'J&j'.

pixie65 pisze:[...]...imię :?: 8)


Oj 8O
Nie ma takiego głupstwa i nikczemności, które, byle stale powtarzane, nie zostały wreszcie przyjęte i przestały razić jako głupstwo i nikczemność.
Sławomir Mrożek

marikita

 
Posty: 1601
Od: Śro kwi 08, 2009 12:52
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510 i 246 gości