Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-część 13.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 07, 2010 15:34 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

vega013 pisze:Pisałam już o szacunku okazywanym dyskutantom, o elementarnej kulturze. Tego wciąż brakuje...


Komu? :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 07, 2010 15:36 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

casica pisze:
vega013 pisze:Pisałam już o szacunku okazywanym dyskutantom, o elementarnej kulturze. Tego wciąż brakuje...


Komu? :)



Co z ta herbatka????? Obiecuje, ze nie bede siorbac!! :D

Mary_Poole

 
Posty: 1631
Od: Wto lut 03, 2009 21:51

Post » Wto gru 07, 2010 15:36 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

Mary_Poole pisze:
casica pisze:
vega013 pisze:Pisałam już o szacunku okazywanym dyskutantom, o elementarnej kulturze. Tego wciąż brakuje...


Komu? :)



Co z ta herbatka????? Obiecuje, ze nie bede siorbac!! :D

Ależ wpadnij. W Łodzi też jest lotnisko.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 07, 2010 15:38 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

Mary_Poole pisze:
MariaD pisze:
Mary_Poole pisze:Nie. Chce sie zaprzyjaznic aby wiecej sie o Was dowiedziec. Do Ciebie tez sie chetnie wybiore.

Zapraszam.


Spoko, na kiedy? Musze wiedziec wczesniej zeby wziac wolne i kupic bilet. Po Nowym Roku pasuje? I skad jestes jesli moge spytac bo nie wiem na jakie lotnisko leciec.

Może przejdziemy z tym na pw? Po co zaśmiecać watek mirka_t prywatnymi spotkaniami?
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39300
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto gru 07, 2010 15:41 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

casica pisze:Ależ wpadnij. W Łodzi też jest lotnisko.


Kiedy?

Mary_Poole

 
Posty: 1631
Od: Wto lut 03, 2009 21:51

Post » Wto gru 07, 2010 15:42 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

MariaD pisze:Może przejdziemy z tym na pw? Po co zaśmiecać watek mirka_t prywatnymi spotkaniami?


Ale przeciez ten watek juz jest jednym wielkim szambem.

Mirka masz cos przeciwko?

Mary_Poole

 
Posty: 1631
Od: Wto lut 03, 2009 21:51

Post » Wto gru 07, 2010 15:42 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

Agn pisze:
VVu pisze:A przez chwilkę było tak sympatycznie, ech...
Dobranoc Wam.

VVu, jakiś Ty naiwny...
no, chyba że udajesz.

Nito, nito. 8)
Grzeczność jest formą udawania - uważam, że bardzo pożyteczną.
I więcej powiem - wg mnie nawet udawanie grzeczności bywa bardzo pożyteczne czy sympatyczne...
ObrazekObrazek
______________________________________________________
Można skontaktować się ze mną poprzez wiadomość na stronie:
www.facebook.com/sztukamruczenia

VVu

 
Posty: 3758
Od: Pt maja 14, 2010 11:46

Post » Wto gru 07, 2010 15:46 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

VVu pisze:
Agn pisze:
VVu pisze:A przez chwilkę było tak sympatycznie, ech...
Dobranoc Wam.

VVu, jakiś Ty naiwny...
no, chyba że udajesz.

Nito, nito. 8)
Grzeczność jest formą udawania - uważam, że bardzo pożyteczną.
I więcej powiem - wg mnie nawet udawanie grzeczności bywa bardzo pożyteczne czy sympatyczne...

W przypadku casicy, nawet udawana grzeczność jest wredna.
Nawet jeśli ładnie wygląda dla osób postronnych.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto gru 07, 2010 15:49 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

casica pisze:Ależ wpadnij. W Łodzi też jest lotnisko.


W sumie troche na odpierdol mi odpisalas... zastanawiam sie czy naprawde chcesz sie zaprzyjaznic... :roll:

Mary_Poole

 
Posty: 1631
Od: Wto lut 03, 2009 21:51

Post » Wto gru 07, 2010 15:53 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

casica pisze:Ale pozwolę sobie powtórzyć pytanie:
Czemu Kukulisia nie może trafić do tego domu, który ponoć ją chce, już teraz?


Bo zachorowała. Prawdopodobnie na kalici. (strona bodajże 21). Z informacji podanych przez Mirkę wynika, że kotka może była, a może nie była u weta.
Jak się wyleczy, to się przeprowadzi.

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post » Wto gru 07, 2010 16:00 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

Mary_Poole pisze:
MariaD pisze:Może przejdziemy z tym na pw? Po co zaśmiecać watek mirka_t prywatnymi spotkaniami?


Ale przeciez ten watek juz jest jednym wielkim szambem.

Mirka masz cos przeciwko?

Jeżeli rzeczywiście chcesz się ze mną spotkać - napisz pw. Jeżeli robisz to dla "szamba" - to beze mnie.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39300
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto gru 07, 2010 16:03 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

MariaD pisze:
Mary_Poole pisze:
MariaD pisze:Może przejdziemy z tym na pw? Po co zaśmiecać watek mirka_t prywatnymi spotkaniami?


Ale przeciez ten watek juz jest jednym wielkim szambem.

Mirka masz cos przeciwko?

Jeżeli rzeczywiście chcesz się ze mną spotkać - napisz pw. Jeżeli robisz to dla "szamba" - to beze mnie.


wiedzialam, ze znajdziesz wymowke. Nie jestem taka zla

Mary_Poole

 
Posty: 1631
Od: Wto lut 03, 2009 21:51

Post » Wto gru 07, 2010 16:04 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

Agn pisze:W przypadku casicy, nawet udawana grzeczność jest wredna.
Nawet jeśli ładnie wygląda dla osób postronnych.

Casica samo zuo :lol:
A jednak wolę wredną grzeczność
Mary_Poole pisze:
casica pisze:Ależ wpadnij. W Łodzi też jest lotnisko.


W sumie troche na odpierdol mi odpisalas... zastanawiam sie czy naprawde chcesz sie zaprzyjaznic... :roll:

Czepiasz się. Mam wątek, durny ponoć, ale zawsze można się tam ze mną umówić, albo też używając pw. Zapraszam. Wszelkie sugestie (szambo) jakobym częstowała swoich gości herbatą z wody pobieranej, hmmm, z dołu nie polegają na prawdzie :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 07, 2010 16:06 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

oooo widzę że stare harpie znowu nabijają sobie posty :ryk:
PETYCJE PRZECIWKO ZABIJANIU ZWIERZĄT W CHINACH viewtopic.php?f=8&t=148029
zapraszamy na nasz koci wątek viewtopic.php?f=1&t=118175
ObrazekObrazek
www.pustamiska.pl www.karmimypsiaki.pl/pomagaj-codziennie

andrzej780

 
Posty: 1925
Od: Pon wrz 20, 2010 2:25
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto gru 07, 2010 16:07 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

casica pisze:
Agn pisze:W przypadku casicy, nawet udawana grzeczność jest wredna.
Nawet jeśli ładnie wygląda dla osób postronnych.

Casica samo zuo :lol:
A jednak wolę wredną grzeczność


Zaraz tam `samo` - nie przydawaj sobie ważności.
Nie dziwię się, że wolisz wredną grzeczność - dopełnia Twojej hipokryzji.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: AneriKeram, Lucky13 i 88 gości