Schronisko w Rudzie Śląskiej - do zamknięcia

Czarny ze schroniska u P.Czypionki ma kk, tak bardzo sie boje o niego.Byłam z nim u weta na Halembie i usłyszałam tam,że jest do uśpienia,poprosiłam o antybiotyk,to zamiast antybiotyku dali mi żólty proszek.Zapłaciłam 35 zł za nic
W końcu pojechałam znowu do Pań Weter. do Kochłowic.Była zupełnie inna diagnoza,dostał zastrzyki.Ja powinnam je wychwalać pod niebiosa i.Rzadko spotyka sie kogoś z sercem :1luvu:

Kiedy wychodziłam,to wchodziła Asia,która adoptowała małą,czarną z wody i umawiała kastracje swojego persa.Dotrzymuje słowa

tak się cieszę,że mała tak dobrze trafiła.

W schronisku mało kotów do ogłaszania,szukania DT/DS.Z Oswojonych tylko to:

1.kotek/kotka ,czarna, okolo 4 miesiace, prawie zdrowy po kk .mily
przytulasny.Długo w schronisku

Obrazek

2.wyglada na kocurka,ok 1,5 roku, dluzsza nieco siersc ,wystraszony ,ale
mily ,trafił już z kk.ma ogromną wolę życia,ale wole nie pisać dlaczego.
Obrazek

3.kocurek bury, ma z 3 miesiace, jest u nas od miesiaca i o dziwo nie
chorowal, jest tylko bardzo chudy, bardzoo kochany ,potrzebuje człowieka,wtedy je.
Obrazek

4.Tri,nie wiemy czy jest dzika,czy taka wystraszona,od niedawna,po sterylce.ok 7 mies.
Obrazek

A co z pingwinką? :roll:

halbina pisze:A co z pingwinką?

Nie ma...

CatAngel pisze:Chyba wiem o kim mowa

A żeby cię tak

Dziewczyny czemu nie wypiszecie nicka to nie są dane osobowe niech inni się pilnują przed tą osobą

uważam, że powinno sie podać choćby nicka, zaszkodzic było łatwo, ale
nie powinno to przejśc bez echa- forumowicze powinni wiedziec, znac nicka tego szkodnika

Ten mały buranio... :cry:

alessandra pisze:
CatAngel pisze:Chyba wiem o kim mowa

A żeby cię tak

Dziewczyny czemu nie wypiszecie nicka to nie są dane osobowe niech inni się pilnują przed tą osobą

uważam, że powinno sie podać choćby nicka, zaszkodzic było łatwo, ale
nie powinno to przejśc bez echa- forumowicze powinni wiedziec, znac nicka tego szkodnika

100 % Pewnosci nie ma,wiec nie ma co pisac.Stało sie,teraz trzeba pomóc kociakom i kotom,która są jeszcze w Schronisku.

Koty szukają DT/DS,może ktoś wątek zrobiłby któremuś?

Mam kocura ,ktory moglby na pewno bardzo niechetnie ale oddac krew ,z ktorej mozna zrobic surowice -podobno poziom przeciwcial jest najwyzszy w okresie dwoch -3tyg po szczepieniu. Ale ktos musialby te krew mu pobrac :roll:

a ja autka nie mam.

Odnosnie cegielek allegro na klatke lapke -mam konto na allegro ,ale chyba jako osoba prywatna nie moge prowadzic zbiorki :roll:

i kompletnie sie na tym nie znam

A te osobe to niech gęś kopnie :twisted:

anulka111 pisze:Mam kocura ,ktory moglby na pewno bardzo niechetnie ale oddac krew ,z ktorej mozna zrobic surowice -podobno poziom przeciwcial jest najwyzszy w okresie dwoch -3tyg po szczepieniu. Ale ktos musialby te krew mu pobrac a ja autka nie mam.

Odnosnie cegielek allegro na klatke lapke -mam konto na allegro ,ale chyba jako osoba prywatna nie moge prowadzic zbiorki i kompletnie sie na tym nie znam

A te osobe to niech gęś kopnie

dziękuje ,będą pamiętać,może się przyda

Nie wolno robić jako os. prywatne,choć dziewczyny czasem robią,czasem usuną aukcje,czasem zostaje.

Przyszła tez do mnie dzisiaj Pani,która przyniosła małe z działek(matke otruto).To własnie były 2 rudaski+ 2 inne(mają już domy),żaliła sie,że trucie kotów sie nie kończy i robią to osoby hodujące Gołębie.Chce,żebym poszła z nią tam i zobaczyła ten ogrom kotów dzikich i nawet oswojonych.Latem ludzie dokarmiają,kiedy robi się zimno,to głodują.Dlatego też ta klatka bardzo by sie przydała,żeby juz więcej małych nie było.

Justyno, zapytaj Formicy, czy nie udostępniłaby konta allegra fundacyjnego...

Wyłacznie Formice wyobrazam sobie jako osobe ,ktora jest zdolna do pobrania Guciowi ewentualnie krwi :roll:

Gucio jest arcytrudnym pacjentem :twisted:

o pseudo pitbull.

Byl szczepiony 3.11 czyli trzeba by w te sb do nastepnej sb pobrac

justyna8585 pisze:3.kocurek bury, ma z 3 miesiace, jest u nas od miesiaca i o dziwo nie
chorowal, jest tylko bardzo chudy, bardzoo kochany ,potrzebuje człowieka,wtedy je.

Taki słodziak... Czy ktoś mógłby mu dać tdt na 3 tygodnie?

a co potem?... :roll:

A co ma być? Wezmę do siebie na dt.

tzn, kiedy konkretnie? można prosić o datę deklarowanego przejęcia? i jeśli tak, to ja bym przechowała maluszka, ale transport trzeba załatwić...

Halbino, to chyba nie jest dobry pomysł, bo malec na pewno nie jest szczepiony, a u Ciebie niedawno umierały kocięta...

Chyba przeoczyłyście mój post?
Doceniam propozycję Halbiny, ale nie przejmę kota z tdt, w którym była taka a nie inna sytuacja całkiem niedawno.

Schronisko w Rudzie Śląskiej - do zamknięcia

Kto przegląda forum