
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
hanelka pisze:ech...
Czy nie możliwości, żeby były razem? Może będzie im choć trochę mniej źle...
głupie pytanie, wiem
77renifer pisze:i chyba kazda przyszla mama boi sie takiej sytuacji
magdaradek pisze:tzn ja ostatnio mam takie przemyślenia, że nie wolno oceniać pochopnie. Owszem, wiele jest przypadków, gdy ktoś oddaje, bo nie zrobił wystarczająco dużo by zatrzymać zwierzę, że się nie postarał albo jest złym człowiekiem.
Jednak bywają sytuacje bardzo dramatyczne (abstrachując od tej konkretnej dotyczącej Gabi i Bubu), o czym forum miau mogło niedawno przekonać się, gdy jedna z forumowiczek oddających kota z powodu osobistego dramatu, dzięki szykanom m.in. tego forum popełniła samobójstwo...
nie zawsze człowiek dzieli się swoją tragedią publicznie....... ja teraz z ocenianiem jestem ostrożniejsza, niemniej w każdym z tych przypadków jest to wielki dramat zwierząt........
Greta_2006 pisze:magdaradek pisze:tzn ja ostatnio mam takie przemyślenia, że nie wolno oceniać pochopnie. Owszem, wiele jest przypadków, gdy ktoś oddaje, bo nie zrobił wystarczająco dużo by zatrzymać zwierzę, że się nie postarał albo jest złym człowiekiem.
Jednak bywają sytuacje bardzo dramatyczne (abstrachując od tej konkretnej dotyczącej Gabi i Bubu), o czym forum miau mogło niedawno przekonać się, gdy jedna z forumowiczek oddających kota z powodu osobistego dramatu, dzięki szykanom m.in. tego forum popełniła samobójstwo...
nie zawsze człowiek dzieli się swoją tragedią publicznie....... ja teraz z ocenianiem jestem ostrożniejsza, niemniej w każdym z tych przypadków jest to wielki dramat zwierząt........
o czym Ty mówisz?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 220 gości