Zostań extra Prestiżem i podpisz petycję na str. 79

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 02, 2010 11:16 Re: KS-czy w kwietniu pomozemy p.Hance z Kątów?Decydujcie!str.36

To ja mam taką propozycję. Ostatnio dużo kotów ze schronu trafiło do Figaro. Poprosiłabym tu o wątki, bo nie ogarniam wszystkich. Inne DT na razie nie są aktywne. Dlatego możemy podzieliś pomoc kwietniową-będzie na pewno powyżej 300 zł na każdy dom-Figaro i p.Hanki. Wtedy pomożemy komuś, kto wyciąga koty i komuś, kto ratuje je przed schronem.
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto mar 02, 2010 11:25 Re: KS-czy w kwietniu pomozemy p.Hance z Kątów?Decydujcie!str.36

Mruczeńka1981 pisze:To ja mam taką propozycję. Ostatnio dużo kotów ze schronu trafiło do Figaro. Poprosiłabym tu o wątki, bo nie ogarniam wszystkich. Inne DT na razie nie są aktywne. Dlatego możemy podzieliś pomoc kwietniową-będzie na pewno powyżej 300 zł na każdy dom-Figaro i p.Hanki. Wtedy pomożemy komuś, kto wyciąga koty i komuś, kto ratuje je przed schronem.

słuchajcie ja tylko ten obraz mam w głowie z watku pani hanki :cry: ---Zimno :/ Opał idzie jak woda, trzeba będzie wcześniej dokupić. Na następny sezon trzeba będzie zorganizować większą dostawę na raz, bo sam transport to 300 zł za każdym razem :/ Gugu ma białaczkę, jutro jedzie do weta i pani Hanka obawia się, że to będzie jego ostatnia podróż.... Piegusia - śliczna, kochana koteczka, prawdziwa gospodyni witąjaca zawsze pierwsza wszystkich przyjeżdżających - też jest niezdrowa, istnieje prawdopodobieństwo, że to też białaczka... Lonia - chorująca od dłuższego czasu nie wiadomo na co - nie żyje. Okazało się, że to był nowotwór płuc. Wygląda na to, że zima zaczyna zbierać swoje smutne żniwo Dziewczyny - grajcie w totka, może chociaż na szczepienia będzie...
:( dlatego prosze was w swoim imieniu bo ja daleko jestem i tylko jednoosobowo :oops: a cytat jest z końca stycznia
krynia08
 

Post » Wto mar 02, 2010 12:09 Re: KS-czy w kwietniu pomozemy p.Hance z Kątów?Decydujcie!str.36

:mrgreen: na góre może jakis nowy anioł zawita 8)
krynia08
 

Post » Wto mar 02, 2010 12:12 Re: KS-czy w kwietniu pomozemy p.Hance z Kątów?Decydujcie!str.36

Mruczeńka1981 pisze:To ja mam taką propozycję. Ostatnio dużo kotów ze schronu trafiło do Figaro. Poprosiłabym tu o wątki, bo nie ogarniam wszystkich. Inne DT na razie nie są aktywne. Dlatego możemy podzieliś pomoc kwietniową-będzie na pewno powyżej 300 zł na każdy dom-Figaro i p.Hanki. Wtedy pomożemy komuś, kto wyciąga koty i komuś, kto ratuje je przed schronem.


Jak dla mnie ok :ok: :ok: :ok:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto mar 02, 2010 12:20 Re: KS-czy w kwietniu pomozemy p.Hance z Kątów?Decydujcie!str.36

:1luvu: no to jedno oczko do gory na +
krynia08
 

Post » Wto mar 02, 2010 12:21 Re: KS-czy w kwietniu pomozemy p.Hance z Kątów?Decydujcie!str.36

Figaro nie znam - ale przeczytałam parę rzeczy i myslę, że to fajny, dobry DT :ok:
Hanię znam dobrze, bardzo cenię i mimo, że znam wiele wspaniałych kociarzy, osoby tak oddanej kotom i nie tylko kotom chyba nie spotkałam. A przy tym osoby zupełnie realistycznie podchodzącej do świata. Jesteśmy w stałym kontakcie, wiem, że potrzeby są naprawde duże. Tym bardziej, ze zima rozwaliła hydraulikę i Hania musiała ostatnie pieniądze wyłozyc na rury i naprawy.
Zatem - ja jestem za :mrgreen:
Jestem dla ciebie tylko lisem, podobnym do stu tysięcy innych lisów. Lecz jeśli mnie oswoisz, będziemy się nawzajem potrzebować. Będziesz dla mnie jedyny na świecie. I ja będę dla Ciebie jedyny na świecie(...) Mały Książe

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=111621

mamucik

 
Posty: 2942
Od: Wto kwi 20, 2004 12:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto mar 02, 2010 12:23 Re: KS-czy w kwietniu pomozemy p.Hance z Kątów?Decydujcie!str.36

krynia08 pisze:
Mruczeńka1981 pisze:To ja mam taką propozycję. Ostatnio dużo kotów ze schronu trafiło do Figaro. Poprosiłabym tu o wątki, bo nie ogarniam wszystkich. Inne DT na razie nie są aktywne. Dlatego możemy podzieliś pomoc kwietniową-będzie na pewno powyżej 300 zł na każdy dom-Figaro i p.Hanki. Wtedy pomożemy komuś, kto wyciąga koty i komuś, kto ratuje je przed schronem.

słuchajcie ja tylko ten obraz mam w głowie z watku pani hanki :cry: ---Zimno :/ Opał idzie jak woda, trzeba będzie wcześniej dokupić. Na następny sezon trzeba będzie zorganizować większą dostawę na raz, bo sam transport to 300 zł za każdym razem :/ Gugu ma białaczkę, jutro jedzie do weta i pani Hanka obawia się, że to będzie jego ostatnia podróż.... Piegusia - śliczna, kochana koteczka, prawdziwa gospodyni witąjaca zawsze pierwsza wszystkich przyjeżdżających - też jest niezdrowa, istnieje prawdopodobieństwo, że to też białaczka... Lonia - chorująca od dłuższego czasu nie wiadomo na co - nie żyje. Okazało się, że to był nowotwór płuc. Wygląda na to, że zima zaczyna zbierać swoje smutne żniwo Dziewczyny - grajcie w totka, może chociaż na szczepienia będzie...
:( dlatego prosze was w swoim imieniu bo ja daleko jestem i tylko jednoosobowo :oops: a cytat jest z końca stycznia


Mam wiele uznania dla Pani Hanki. Ma naprawdę wielkie serce i tak naprawdę poświęciła prywatne życie dla tych biednych i potrzebujacych kotków :1luvu: Niestety mam parę wątpliwości. Byłam tam raz, wiozłam gazety, karme i inne potrzebujące rzeczy dla pani Hanki od różnych ludzi dobrej woli. Wtedy też dopiero dowiedziałam się o tym miejscu. Byłam wzruszona z jaką troską opiekuje się kotami Pani Hania :1luvu: Niestety moje wątpliwości pojawiły się kiedy zapytałam o możliwosc zabrania dwóch maluszków 3-4 m-cznych na tymczas do siebie. Pani Hania się wówczas nie zgodziła tłumacząc że maluchy sie już przyzwyczaiły :roll: Bardzo byłam zdziwiona bo przecież takie kotki, szybciutko przyzwyczajają się co nowych domków :roll: Dobry domek jest zdecydowanie lepszy nawet od najlepiej prowadzonego azylku - przynajmniej takie jest moje zdanie. Jest tam sporo naprawdę ślicznych i bardzo pro-ludzkich kotów. Osobiście uważam że takim kotom powinno szukać się domów. Nie wiem być może teraz jest inaczej.... może coś się zmieniło? Może Pani Hanka mnie nie znała osobiście i dlatego nie chciała oddać maluszków na tymczas.... nie wiem. Ale watpliwości zostały...

Oczywiście uważam ,że trzeba Pani Hani pomagać, bo naprawdę tam ta pomoc również jest BARDZO POTRZEBNA!
Zatem popieram propozycje Mruczeńki :ok:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto mar 02, 2010 12:37 Re: KS-czy w kwietniu pomozemy p.Hance z Kątów?Decydujcie!str.36

No to super. Mam trochę fantów na bazarki to w kwietniu wspomogę skarbonkę dodatkowo. Czekamy jeszcze na Kicię. Pucio liczysz??
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto mar 02, 2010 12:40 Re: KS-czy w kwietniu pomozemy p.Hance z Kątów?Decydujcie!str.36

Mruczeńka1981 pisze:No to super. Mam trochę fantów na bazarki to w kwietniu wspomogę skarbonkę dodatkowo. Czekamy jeszcze na Kicię. Pucio liczysz??


Z Agness 14 na TAK i 1 na NIE

pucio79

 
Posty: 9137
Od: Nie sty 10, 2010 14:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto mar 02, 2010 12:49 Re: KS-czy w kwietniu pomozemy p.Hance z Kątów?Decydujcie!str.36

Agness78 pisze:
krynia08 pisze:
Mruczeńka1981 pisze:To ja mam taką propozycję. Ostatnio dużo kotów ze schronu trafiło do Figaro. Poprosiłabym tu o wątki, bo nie ogarniam wszystkich. Inne DT na razie nie są aktywne. Dlatego możemy podzieliś pomoc kwietniową-będzie na pewno powyżej 300 zł na każdy dom-Figaro i p.Hanki. Wtedy pomożemy komuś, kto wyciąga koty i komuś, kto ratuje je przed schronem.

słuchajcie ja tylko ten obraz mam w głowie z watku pani hanki :cry: ---Zimno :/ Opał idzie jak woda, trzeba będzie wcześniej dokupić. Na następny sezon trzeba będzie zorganizować większą dostawę na raz, bo sam transport to 300 zł za każdym razem :/ Gugu ma białaczkę, jutro jedzie do weta i pani Hanka obawia się, że to będzie jego ostatnia podróż.... Piegusia - śliczna, kochana koteczka, prawdziwa gospodyni witąjaca zawsze pierwsza wszystkich przyjeżdżających - też jest niezdrowa, istnieje prawdopodobieństwo, że to też białaczka... Lonia - chorująca od dłuższego czasu nie wiadomo na co - nie żyje. Okazało się, że to był nowotwór płuc. Wygląda na to, że zima zaczyna zbierać swoje smutne żniwo Dziewczyny - grajcie w totka, może chociaż na szczepienia będzie...
:( dlatego prosze was w swoim imieniu bo ja daleko jestem i tylko jednoosobowo :oops: a cytat jest z końca stycznia


Mam wiele uznania dla Pani Hanki. Ma naprawdę wielkie serce i tak naprawdę poświęciła prywatne życie dla tych biednych i potrzebujacych kotków :1luvu: Niestety mam parę wątpliwości. Byłam tam raz, wiozłam gazety, karme i inne potrzebujące rzeczy dla pani Hanki od różnych ludzi dobrej woli. Wtedy też dopiero dowiedziałam się o tym miejscu. Byłam wzruszona z jaką troską opiekuje się kotami Pani Hania :1luvu: Niestety moje wątpliwości pojawiły się kiedy zapytałam o możliwosc zabrania dwóch maluszków 3-4 m-cznych na tymczas do siebie. Pani Hania się wówczas nie zgodziła tłumacząc że maluchy sie już przyzwyczaiły :roll: Bardzo byłam zdziwiona bo przecież takie kotki, szybciutko przyzwyczajają się co nowych domków :roll: Dobry domek jest zdecydowanie lepszy nawet od najlepiej prowadzonego azylku - przynajmniej takie jest moje zdanie. Jest tam sporo naprawdę ślicznych i bardzo pro-ludzkich kotów. Osobiście uważam że takim kotom powinno szukać się domów. Nie wiem być może teraz jest inaczej.... może coś się zmieniło? Może Pani Hanka mnie nie znała osobiście i dlatego nie chciała oddać maluszków na tymczas.... nie wiem. Ale watpliwości zostały...

Oczywiście uważam ,że trzeba Pani Hani pomagać, bo naprawdę tam ta pomoc również jest BARDZO POTRZEBNA!
Zatem popieram propozycje Mruczeńki :ok:


P.Hanka na pewno ma swoje powody dla których nie oddaje kotów, chyba nawet kiedyś na wątku p.Hanki założonym przez Thorkatt, mukki starała się to wyjaśnić zainteresowanym. Ja nie znam p.Hanki długo ale pomagam na tyle na ile ona pozwala sobie pomóc. I proszę nie oceniajmy jej tutaj na wątku bo nie o to mi chodziło. Kiedyś Mruczeńka napisała, że możemy składać propozycję komu pomagamy w kolejnych miesiącach dlatego zaproponowałam p.Hankę.

pucio79

 
Posty: 9137
Od: Nie sty 10, 2010 14:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto mar 02, 2010 13:19 Re: KS-czy w kwietniu pomozemy p.Hance z Kątów?Decydujcie!str.36

:1luvu: NO I AMEN NIECH SIE STANIE :mrgreen: bo jeszcze kto pomyśli ze my sie tu kłócimy :ryk: :ryk: :ryk: :piwa: za wszystkie koty proponujeTOASTA -OBY NAM SIĘ KASA NIE SKOŃCZYŁA NA SKARBONKE :wink: BO ROCZEK DLUGI A POTEM DRUGI :ryk: :ryk: :ryk: A JA BEZ BAZARKU JAK WYPALI TEŻ :mrgreen: MRUCZEŃKO :1luvu: za bazarki wasze
krynia08
 

Post » Wto mar 02, 2010 13:31 Re: KS-czy w kwietniu pomozemy p.Hance z Kątów?Decydujcie!str.36

Ja napiszę króciutko, Hania kotów raczej nie wydaje. Kiedyś wydawała. Parę wróciło w takim stanie, że Hani nie zawsze udało sie odratować. A i tak szczęscie, ze ktoś był jeszcze na tyle myślący, że je odwiózł.
Ja staram sie pomagac Ogonkom od 7 lat i im wiecej w tym siedzę, tym bardziej Hanie niestety rozumiem. I napiszę może rzecz dziwną, ale ja ponizej 5 miesiąca nie wydaję kociaków - chce mieć pewnośc, że Ogonka nie bierze się dlatego, że jest tak rozczulajaco słodki. Kiedyś taka postawa wydawałaby mi się "nawiedzona", niestety jeśli sprawdzimy real, to czasami okazuje się, że przerasta naszą wyobrażnię.

Krynia, to do toastu :mrgreen: Obrazek
Jestem dla ciebie tylko lisem, podobnym do stu tysięcy innych lisów. Lecz jeśli mnie oswoisz, będziemy się nawzajem potrzebować. Będziesz dla mnie jedyny na świecie. I ja będę dla Ciebie jedyny na świecie(...) Mały Książe

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=111621

mamucik

 
Posty: 2942
Od: Wto kwi 20, 2004 12:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto mar 02, 2010 13:36 Re: KS-czy w kwietniu pomozemy p.Hance z Kątów?Decydujcie!str.36

:mrgreen: no to POLEWAMY :ryk: :ryk: :ryk: dolecialo :?:
krynia08
 

Post » Wto mar 02, 2010 13:36 Re: KS-czy w kwietniu pomozemy p.Hance z Kątów?Decydujcie!str.36

pucio79 pisze:
Mruczeńka1981 pisze:No to super. Mam trochę fantów na bazarki to w kwietniu wspomogę skarbonkę dodatkowo. Czekamy jeszcze na Kicię. Pucio liczysz??


Z Agness 14 na TAK i 1 na NIE


Nie policzyłam mamucika :oops:
15 na TAK i 1 na NIE

pucio79

 
Posty: 9137
Od: Nie sty 10, 2010 14:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto mar 02, 2010 13:38 Re: KS-czy w kwietniu pomozemy p.Hance z Kątów?Decydujcie!str.36

krynia08 pisze::mrgreen: no to POLEWAMY :ryk: :ryk: :ryk: dolecialo :?:


:piwa: :piwa: :piwa:

pucio79

 
Posty: 9137
Od: Nie sty 10, 2010 14:40
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 77 gości