POMÓŻMY BEZDOMNYM KOTOM!!! teraz pomocy potrzebuje moja mama

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 30, 2010 11:42 Re: Potrzebna pomoc dla "dziadkowych" kotów

Gratuluję wyadoptowania kota! :ok:

Kasia od Behemotha

 
Posty: 1654
Od: Śro wrz 09, 2009 21:04
Lokalizacja: Leszno/Wrocław

Post » Nie maja 30, 2010 21:24 Re: Potrzebna pomoc dla "dziadkowych" kotów

Jeszcze nie dziękuję, mam nadzieję że szybko się zaklimatyzuje... :1luvu:
Pani napisała, że kicia bardzo się boi, ucieka od nich do innego pokoju, nie jadła i nie załatwia się do kuwety, napisałam, że bardzo się boi, jest to dla niej ogromny stres, raz, że nowi ludzie, nowe miejsce, dwa, że nie ma kotów, to też będzie dla niej niełatwe, bo w końcu w stadzie raźniej.. :mrgreen: pisałam pani, że trzeba cierpliwości niestety, mam nadzieję, że się ułoży, pani pytała też o szczepienia, mówiłam że nie była szczepiona....
Dziś jeździłam do pracy karmiłam kicie, bo miałam dzień wolny...dzwoniłam do babci, oczywiście przeżywają z dziadkiem, i cieszą się, że powoli się układa...
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8143
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon maja 31, 2010 10:11 Re: Potrzebna pomoc dla "dziadkowych" kotów

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 31, 2010 14:18 Re: Potrzebna pomoc dla "dziadkowych" kotów

To i ja wreszcie sie odezwę, bo strasznie sie cieszę, że Bambo w nowym domku. Żeby tylko chciała się szybko zadomowić, bo z tym czasem ciężko, czasu trzeba, żeby państwo wykazali sie cierpliwością. Ona musi sie przekonać, że jest bezpieczna i nic jej nie grozi :ok: :ok: :ok:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pon maja 31, 2010 14:21 Re: Potrzebna pomoc dla "dziadkowych" kotów

Hanulka pisze::ok: :ok: :ok: :ok: :ok:



przylacze sie :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
[*]Bazyl - przepraszam...dziękuję że byłeś
[*]Fibi - wybacz mi...

kasiek252

 
Posty: 2626
Od: Śro sty 06, 2010 12:12

Post » Pon maja 31, 2010 14:33 Re: Potrzebna pomoc dla "dziadkowych" kotów

Gratuluję :ok:
Teraz może być tylko lepiej :kotek:

fasolus

 
Posty: 153
Od: Czw maja 06, 2010 16:33

Post » Pon maja 31, 2010 19:22 Re: Potrzebna pomoc dla "dziadkowych" kotów

Aga :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :ok: :ok: :ok: :ok:
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 31, 2010 22:47 Re: Potrzebna pomoc dla "dziadkowych" kotów

Dzięki dziewczyny też się cieszę i teraz będę ogłaszać gdzie tylko się da, i tak rozpytałam znajomych, w pracy, rodzinę, gdzie tylko mogłam, ale nic na razie....liczę na ogłoszenia...
kicie w pracy jedzą jak szalone, przed wyjściem z pracy po 23 przyszła jeszcze jakaś kotka biało-bura z kiciem który przeraźliwie miauczał, bo nie widział swojej mamusi...
dziś pani z Kotkowa przyjechała na sesję foto do dwóch "świeżo" złapanych kiciów przez panią, która mieszka nieopodal mojej pracy... :kotek:
jutro wybieram się do dziadkowych z zapasem jedzonka i na "przegląd" :kotek:
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8143
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon maja 31, 2010 23:19 Re: Potrzebna pomoc dla "dziadkowych" kotów

wypuściłam Seniorkę na dwór żeby się załatwiła, ale słyszę jakiś rumor pod klatką, wyglądam i kogo widzę, dziadkowego wykastrowanego, który odśpiewuje godowe utwory, choć jest kastratem, a Seniorka po sterylce, :mrgreen: rozgoniłam towarzystwo do łóżek :mrgreen: :piwa:
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8143
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto cze 01, 2010 12:13 Re: Potrzebna pomoc dla "dziadkowych" kotów

Kocia Lady pisze:wypuściłam Seniorkę na dwór żeby się załatwiła, ale słyszę jakiś rumor pod klatką, wyglądam i kogo widzę, dziadkowego wykastrowanego, który odśpiewuje godowe utwory, choć jest kastratem, a Seniorka po sterylce, :mrgreen: rozgoniłam towarzystwo do łóżek :mrgreen: :piwa:


natury nie popkonasz :mrgreen: :mrgreen:
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 01, 2010 13:50 Re: Potrzebna pomoc dla "dziadkowych" kotów

Dziś byłam u dziadków, zakupiłam cały plecak puszek, także poczciwe kociska będą znowu się delektować, bo babcia stwierdziła że uwielbiają puszki Winstona, chciałam kupić jakieś puszki w necie ale jednak pognałam do Rossmanna bo tam najtaniej, i wychodzi o wiele więcej, chrupki natomiast w necie o wiele taniej można znaleźć, babcia pytała o Bamboo, mówiłam jej, co pani pisałam no i babcia stwierdziła że kicia wychodziła co noc na dwór, stąd też te zaropiałe oczy, na razie nie pisałam do nowego domku, odczekam, ale komórka mnie świerzbi, może jutro,
dziadek lata po dworze i jak zwykle dogląda drzew i sadzi nowe...
Dziś kociaste wylegiwały się w moim ogródku przed blokiem, a razem z nimi piesek rudy, który przychodzi w zaloty do wilczurzycy ze środkowej klatki, nie ruszają naszych kotów, a wręcz są przyjacielsko nastawione... :kotek: :kotek: :kotek: :mrgreen: Ładna pogoda, latam, robię porządki, grządki i co się tylko da...
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8143
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto cze 01, 2010 14:20 Re: Potrzebna pomoc dla "dziadkowych" kotów

Agus - a moze tu cos wypatrzysz?

http://tiny.pl/htxsf

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4798
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto cze 01, 2010 14:26 Re: Potrzebna pomoc dla "dziadkowych" kotów

o dzięki, z pracy zadzwonię (za darmo :mrgreen: ) do koleżanki jej mama mieszka w domku z ogródkiem, może Misię by wzięli... :mrgreen: jutro przyjeżdża brat z Wrocławia i moja chrześniaczka, która kotki kocha jak ja, będzie czesała moje Pyśki.... :kotek:
kurcze patrzę zablokowali moje konto w Allegro :oops: nie opłaciłam na czas za ogłoszenia..
Ostatnio edytowano Wto cze 01, 2010 14:29 przez Kocia Lady, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8143
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto cze 01, 2010 14:29 Re: Potrzebna pomoc dla "dziadkowych" kotów

:ok: :ok: :ok: :1luvu:

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4798
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto cze 01, 2010 22:31 Re: Potrzebna pomoc dla "dziadkowych" kotów

kociska w pracy nakarmione, Kruszynka już za mną chodzi i się nie boi, przed pracą spotkałam młodą karmiącą mamę kicię, już ją złapano i jest ze swoimi maleńtasami u jednej pani, która mieszka koło mojej pracy... dobrze że się udało... moje Pyśki śpią i ja zaraz idę... :1luvu:
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8143
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 168 gości