Kruszyna a to nie "mój" Cartman


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Gibutkowa pisze:dzonss pisze:Dziewczęta, pamiętacie tego oto kawalera?![]()
To kot, który niejednej złamał serceTeraz podbija Kraków.
A co do zdrowia, to zacytuję słowa jego Dużej:
"Jak z jego zdrowiem? hm.. u weterynarza bywamy 2 razy w tygodniu kupa przez długi czas się nie poprawiała, teraz jest dobrze od tygodnia ponieważ przyjmuje liki na trzustkę, weterynarka nasza mówi, że chyba do końca życia będzie musiał brać te leki lecz spróbujemy odstawić leki może się udaAktualnie chodziw bandażu ponieważ jakiś czas temu dostał uczulenia na jaką karmę i rozdrapał kark i teraz mu leczymy ranki... Przesyłam zdjęcia jak sobie poradził z bandażem nasz kochany kocur
"
Juruś!
Kruszyna pisze:Mała na pewno nauczy się korzystać z kuwetki
Fakt, kociaki są fajne i słodkie, ale jak co tydzień, przez kilka miesięcy widzi się w schronie po 15-20 nowych, to naprawdę już trochę brzydną człowiekowiJedyny plus jest taki, że maluchy w miarę szybko znajdują domki. Niestety wiele z nich trafia z powrotem do schroniska, jak podrosną... Hitem minionego roku był facet, który oddał kotkę po dwóch miesiącach, bo "za dużo urosła"
ladysuzi pisze:Witajcie.
wiec tak:Maluchy byly w nocy bardzo grzeczne. Nad ranem poszlam do nich a tu...najsłabsza maluszka przybiegła mnie powitać głośnym miauczeniem:) Cały dzień łaziły za mną wszystkie trzy, zwiedziły całe mieszkanie, weszły wszędzie gdzie mogły, jak za długo(wg nich za długo to ok 15min) są same to prują się niesłychanie a najmniejsza najgłośniej. Dwa korzystają bezbłędnie z kuwetki, tylko najmniejsza jakoś 'nie łapie o co chodzi', ale pewnie załapie. Obie buro białe mają jeszcze biegunkę, ale liczę że im przejdzie. Przejdziemy się do weta niedługo bo trzeba będzie się zbadać, troche nie podobają mi się ich oczka. Podsumowując - wracają do życia beztroskich dzieciaków, zaczynają gonić zabawki, są kontaktowe i mega miziaste.
Dziękuję wszystkim za miłe powitanie i pozdrawiam serdecznie!
mawin pisze:Kruszyna pisze:Mała na pewno nauczy się korzystać z kuwetki
Fakt, kociaki są fajne i słodkie, ale jak co tydzień, przez kilka miesięcy widzi się w schronie po 15-20 nowych, to naprawdę już trochę brzydną człowiekowiJedyny plus jest taki, że maluchy w miarę szybko znajdują domki. Niestety wiele z nich trafia z powrotem do schroniska, jak podrosną... Hitem minionego roku był facet, który oddał kotkę po dwóch miesiącach, bo "za dużo urosła"
Jaka szkoda że mamusia nie oddała tego pana do domu dziecka bo "za dużo urósł"
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 172 gości