

Jeśli chodzi o adopcję Maciusia to szukamy dla niego domu w którym nie będzie nudzącym się jedynakiem....najlepiej jakby był w dwupaku z Pysią bo się już świetnie dogadują. Jak zabrałam dziś Pysię na pół dnia na uczelnię to Maciuś przez ten czas non stop płakał.