POTRZEBUJĘ TYMCZASY IV-ODCHODZĘ i PRZEDSTAWIAM JoKot s.49!

No widzisz, to warto tak prać? :lol:

jopop pisze:[size=200]

a dziś - jeśli ktoś ma w miarę po drodze to jakoś późniejszym popołudniem będę wracać z Boliłapki z kilkoma gnojami. Jak nie da rady to wrócę metrem, spoko, najwyżej mnie obsrają po drodze

całkiem późnym popołudniem będę w B. i mogę Cię zabrać z całym ładunkiem do domu (Twojego)

o

fajnie

czesc Kochani!

ile tu sie dzieje! Aska pelen szacun za te kociaki ze schronu, az szkoda ze nie moglam pomoc.

wracam w poniedzialek, ogarne sie, zakupie piecyk do chalupy i cos albo cosie dam sobie wcisnac :twisted:

buuu nie glaskalam kota od 3 tygodni :cry:

oj kasiu, ciesze sie ze wracasz...

SZUKAMY TRANSPORTU DLA ZOSI&SASZY z 3 kotami ŻOLIBORZ-URSYNÓW-ŻOLIBORZ!!!

Przy okazji podłączyłabym Baryłkę, któremu trzeba chyba jeszcze raz łapkę zszyć.

CZYLI KIEROWCA POTRZEBNY!!! RACZEJ KTOŚ, KTO MIAŁ KONTAKT Z PIOTRKOWSKIMI (choć wstępnie odkaził auto), bo zarówno kot ode mnie z domu, jak i koty Zosi potencjalnie mogą coś na futrze mieć...

Gdzie mamy młode SPOKOJNE kotki gotowe do adopcji? potrzebuję AKTUALNE zdjęcia.

Kaprys2004 - nie, Sprintka nie pasuje do tej definicji :twisted:

» Pon lis 30, 2009 7:02 Re: POTRZEBUJĘ TYMCZASY IV

A jak mlode? :-)

jopop pisze:Gdzie mamy młode SPOKOJNE kotki gotowe do adopcji? potrzebuję AKTUALNE zdjęcia.

Kaprys2004 - nie, Sprintka nie pasuje do tej definicji

Sprintka?? Jest najcudowniejszym miziako-przytulakiem świata!! I wcale nie taka szalona!! Chyba że ja mam powichrowane standardy, bo u mnie wszystkie takie i ona niczym nie odbiega od normy. :ryk: