GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Potrzebna pomoc.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 18, 2011 11:27 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Potrzebna pomoc.

Włóczykije :D
Ale najważniejsze, że są :1luvu:

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Wto kwi 19, 2011 6:21 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Potrzebna pomoc.

Dziś pod rurą były Gwiazdeczka, Biała Dama i Białas. Gwiazdka miauczała tak głośno, jakby ją ktoś ze skóry obdzierał: Jeść, jeść, jestem głodna. A było włóczyć się niewiadomo gdzie?
Za to trzeciomajowce są niezawodne. Gryzelda co rano wyłazi zaspana i przeciąga się w odpowiedniej odległości, czekając aż napełnię jej miskę. Z drugiej strony budynków czekają na mnie Marta, Krecia i Rudy. Krecia zawsze była wyjątkową dzikuską, także wielkim sukcesem jest to, że nie chowa się na mój widok w mysią dziurę :piwa:
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw kwi 21, 2011 13:00 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Potrzebna pomoc.

Koty ok, ze mną gorzej, mam kołowaciznę okołoświąteczną :mrgreen:
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt kwi 22, 2011 7:32 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Potrzebna pomoc.

Na 3 Maja drugi raz pokazała się koteczka bez ogonka/z bardzo krótkim ogonkiem, jak u boksera. Miziasta, niegłodna, może czyjaś, wychodząca? Mam nadzieję, że tak jest :?
Pod rurą widziałam Ogonka, zrobił się strasznie malutki (zimą wyglądał na większego), ale wygląda nieźle, powsinoga kochana.
Serdeczne życzenia świąteczne dla wszystkich, którzy tu zaglądają. :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto kwi 26, 2011 8:16 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Potrzebna pomoc.

No i przetrwałam kolejne święta. Zniszczenia są znaczne, szczególnie ucierpiała psychika, trochę wątroba i żołądek (choć starałam się zachować umiar w jedzeniu i piciu).
Mój postulat na następne święta: wyjechać i dostać wszystko gotowe pod nos.
Najważniejsze, że koty również przeżyły te święta. A było ciężko. PRzed świętami w ich miskach znajdowałam resztki po porządkach z lodówek :mrgreen: A niech se kotki podjedzą, a to śmierdzącej kiełbaski, a to spleśniałego serka. Albo resztki rybie, które tak pięknie rozkładają się na słoneczku :mrgreen:
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto kwi 26, 2011 9:30 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Potrzebna pomoc.

To zapraszam do nas :mrgreen:

dziś właśnie powiedziałam do rodziców, że na szczęście święta są dwa razy do roku, bo by człowiek pękł! :ryk:
Sheikuś [*] Kermit [*]

myrzapl

 
Posty: 1333
Od: Sob mar 27, 2010 0:04
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 26, 2011 11:27 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Potrzebna pomoc.

myrza, super, że zapraszasz :D i że wreszcie odwiedziłaś nasz wątek.
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto kwi 26, 2011 11:42 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Potrzebna pomoc.

Fanszeta pisze:No i przetrwałam kolejne święta. Zniszczenia są znaczne, szczególnie ucierpiała psychika, trochę wątroba i żołądek (choć starałam się zachować umiar w jedzeniu i piciu).
Mój postulat na następne święta: wyjechać i dostać wszystko gotowe pod nos.
Najważniejsze, że koty również przeżyły te święta. A było ciężko. PRzed świętami w ich miskach znajdowałam resztki po porządkach z lodówek :mrgreen: A niech se kotki podjedzą, a to śmierdzącej kiełbaski, a to spleśniałego serka. Albo resztki rybie, które tak pięknie rozkładają się na słoneczku :mrgreen:

Jeszcze zapomniałaś o resztkach ze świątecznych posiłków (na szczęście świeższe), a potem o resztkach ogólnie poświątecznych. Myślę, że parę dni to potrwa zanim wróci do normy.

Wyjedziemy razem?

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Wto kwi 26, 2011 12:18 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Potrzebna pomoc.

jaaana, jasne :ok:
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro kwi 27, 2011 7:52 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Potrzebna pomoc.

Jakby ktoś nie wiedział, to rozpoczął się już sezon tłustych kleszczy. Takiego wielkoluda wyciągnęłam dziś z karku biednej Martusi. Musiał jej strasznie dokuczać, bo rozdrapała się do krwi. Kleszcz został rozkleszczony kamieniem na bruku. Taka to ze mnie miłośniczka zwierząt :mrgreen:
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro kwi 27, 2011 8:12 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Potrzebna pomoc.

bleeee nie lubię kleszczy
Na szczęście żaden jeszcze na mnie sobie przejażdżki nie urządził :lol:
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Czw kwi 28, 2011 6:46 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Potrzebna pomoc.

Krecia już nie ucieka na mój widok, jakby zobaczyła diabła. Siada sobie w pewnej odległości i przygląda mi się uważnie. Mordeczkę ma uroczą!!! Za to MArtusia asystuje mi przy nakładaniu jedzonka do misek. Kręci się pod nogami i muszę uważać, żeby jej nie przydepnąć. Zwykle daje się głaskać. Podobnie jak Gwiazdka i Ogonek. Inne koty są niedotykalskie, a Biała Dama wczoraj na mnie nasyczała. MAupa jedna!
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt kwi 29, 2011 11:13 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Potrzebna pomoc.

Ja tylko się melduję, że śledzę i czytam, ale kurcze znowu mi w chałupie internet nie działa :evil: więc piszę zdawkowo, bo z beznadziejnie wolnego internetu w kawiarni...
Sheikuś [*] Kermit [*]

myrzapl

 
Posty: 1333
Od: Sob mar 27, 2010 0:04
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 29, 2011 11:14 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Potrzebna pomoc.

acha acha, przepraszam mały spamik muszę wrzucić: :oops:

Dostałam email z miau.pl od Oli N i Krzyśka, pytających się o transport kotów do Dubaju. Napisali jednak tylko pw chyba jako goście, no i nie podali żadnego kontaktu do siebie...

HALO!! Ola i Krzysiek! Podajcie jakiś email, telefon, czy coś, bo nie mam jak Wam odpowiedzieć!

Nie wiem, gdzie Ola i Krzysiek zaglądają, więc wrzucam tę wiadomość, gdzie mogę! Koniec spamu. :D
Sheikuś [*] Kermit [*]

myrzapl

 
Posty: 1333
Od: Sob mar 27, 2010 0:04
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 02, 2011 8:01 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Potrzebna pomoc.

Można i wrzucać spamiki, byle tylko ktoś do nas zaglądał!!!
Bo, nie ukrywam, że czasem czujemy się tu troszkę samotnie.
A koty przecież mamy jedne z najfajniejszych :P I jak im dopisują apetyty!!!
Pozdrowienia od (występują w kolejności karmienia): Gryzeldy, Marty, Kreci, Rudaska, Gwiazdki, Ogonka, Przystojniaka, Białej Damy z koleżanką, Tri, Białasa
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 60 gości