Fiołka odeszła ............

» Nie sie 16, 2009 20:33

Po to tu jesteśmy.

» Nie sie 16, 2009 21:15

villemo5 pisze:Po to tu jesteśmy.

Cały czas.

» Nie sie 16, 2009 21:23

Olu, Ty i dr Ola zrobiłyście wszystko co w ludzkiej mocy. Jesli jest tak jak mi mówiłaś, ze Fiołka jednak chce inaczej to nik nic na to nie poradzi -kot jest panem swojego losu...

» Nie sie 16, 2009 22:02

Byłam w lecznicy - musiałam pojechać z Puszkinem

Coś na kształt zapalenia płuc Puszkin ma

temperatury nie ma, na szczęście ale odgłosy z płuc mało przyjemne

Bardzo mi się podobało jak Puszkin wtulony we mnie był

Antybiotyk poleciał

Fiołka jest bardzo słaba :cry:

Ale przemieszcza się, nastawiłam podusię na większą temperaturę i Fiołce to się spodobało. Zobaczymy jak upłynie noc.

» Nie sie 16, 2009 23:47

Aleksandra59 pisze:Byłam w lecznicy - musiałam pojechać z Puszkinem Coś na kształt zapalenia płuc Puszkin ma temperatury nie ma, na szczęście ale odgłosy z płuc mało przyjemne Bardzo mi się podobało jak Puszkin wtulony we mnie był Antybiotyk poleciał

Fiołka jest bardzo słaba Ale przemieszcza się, nastawiłam podusię na większą temperaturę i Fiołce to się spodobało. Zobaczymy jak upłynie noc.

kciuki za oba kochanienstwa

(

» Pon sie 17, 2009 6:36

Olu, zmatwiłam się

Pilnujcie u Puszkina tych płucek - mojemu Popiołkowi zaczęła się zbierać ropa

Dobrze, że antybiotyk podany.

Kiciuki za Fiołeczkę i Puszkina :ok:

» Pon sie 17, 2009 7:25

Zaglądam z rana...
Jak Fiołeczka przetrwała noc?

» Pon sie 17, 2009 7:36

Ola, jesteśmy, trzymamy kciuki za Was.

Wygłaskaj proszę maleńką.....

» Pon sie 17, 2009 7:42

Olu jesteśmy....co u was?

» Pon sie 17, 2009 8:05

Dostałam wiadomość. Fiołeczka odeszła. (')
Ola... :cry:

» Pon sie 17, 2009 8:06

Olu, przytulam...

» Pon sie 17, 2009 8:08

Olu, tak mi przykro :cry:

Fiołeczko, śpij spokojnie [']

» Pon sie 17, 2009 8:09

(')

» Pon sie 17, 2009 8:11

Fiołka odeszła w nocy, we śnie - wetka mówiła, że nie cierpiała.

» Pon sie 17, 2009 8:13

Tak bardzo bałam się, że dziś to przeczytam...
Śpij spokojnie Fiołeczko , może na tym lepszym ze światów będzie Ci lepiej. Tu, choć żyłaś tak krótko, spotkało Cię zbyt wiele zła, zbyt wiele chorób, zbyt wiele cierpień jak na jednego małego kotka.
Miałaś w sobie coś niezwykłego i choć widziałam Cię tylko raz, zawsze będę o Tobie pamiętać.
Śpij kruszynko [']['][']
Olu, przytulam :cry:

Fiołka odeszła ............

Kto przegląda forum