Koty Babci i Rustie I

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 09, 2008 20:23

Rustie jak malutka, napisz chociaż ze dwa zdania
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Czw lip 10, 2008 9:46

Wszystko ok, dziś jeszcze kroplówka, na wszelki wypadek :D

Rustie

 
Posty: 2395
Od: Wto paź 21, 2003 6:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 10, 2008 10:14

:D :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Czw lip 10, 2008 11:43

Rustie pisze:
TSC, jutro podwójny zabieg…
Obrazek



Długowłosy? :lol:
A co mu jest, bo grzebałam na poprzednich stronach, ale nic nie wygrzebałam.

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 10, 2008 11:47

To ta którą próbowałam Ci wcisnąć pół roku temu (schroniskowa, zachachmęcona rozmnażaczce, z roztrzaskaną łapką).

Rustie

 
Posty: 2395
Od: Wto paź 21, 2003 6:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 10, 2008 12:13

Rustie pisze:To ta którą próbowałam Ci wcisnąć pół roku temu (schroniskowa, zachachmęcona rozmnażaczce, z roztrzaskaną łapką).

Wcale mi jej nie próbowałaś wcisnąć :lol: Gdybyś próbowała, to pewnie byś wcisnęła. Łapka jest do poprawy?

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 10, 2008 13:17

Na rtg wygląda ze zrośnięta. Śruby wyciągnięte. Zobaczymy na ile odzyskała sprawność.

Rustie

 
Posty: 2395
Od: Wto paź 21, 2003 6:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 10, 2008 13:47

[quote="Rustie"]
I jeszcze ktoś ma dom. Najlepszy i najwspanialszy na świecie. Ale może dziewczyny same zechcą się pochwalić, nie będę zabierać im tej przyjemności ;) Jak dla mnie – kandydat do Adopcji Roku :)

[quote]

Witamy :)

Tym kandydatem Rustie jest moja mamcia i tatko :) Stwierdzila ze nie bedzie rozdzielac rodzenstwa. Pozatym chciala dwa i nie mogla sie zdecydowac ktore wiec bierze wszytskie 3 lobuzy :)

Swiety juz oczka wpozadeczku. W piateczek jedzie na kontrole oskrzelikow i ogolny przeglad podwozia :D
Dziewczynka (prawdopodobnie Zosia:) ) ma problemy z oczkiem kuracja nadal trwa,
Brzusio - tego nic nie ruszy, kilka razy kichna i po bolu :)

Stan psycho-fizyczny oceniam na bardzo dobry :) Nie daly nam dzisiaj spac w nocy :( poprostu chyba je sasiad na dole slyszal hihihihihi Wirus skaczacy subtelnie jak kangurek i 3 maluchy goniace sie i zwalajace co popadnie z pulek hihihi

Lobuzy bede u mnie beda do pazdziernika. Rodzice je wezma odemnie po przeprowadzce do domu. Tam beda mialy duzy wybieg :) zarowno w domu jak i na powroku. Oczywiscie w odpowiedniej klatce (tatko juz instrukcje dostal)
Oczywiscie instrukcje obslugii futer dostarczona i nauki caly czas prowadzone :) Uswiadamiajace :)
No to chyba na dzisiaj na tyle. Odezwem sie po weekendzie :)

Pozdrawiamy :)

Patii

 
Posty: 705
Od: Wto cze 10, 2008 9:05
Lokalizacja: Olkusz

Post » Wto lip 15, 2008 20:40

To ja dzisiaj pierwsza z dobrą wiadomością: Woland ma dom! :dance:
Oczywiście w nieprawdopodobnie zakacającej się olkuskiej ekipie. Będzie miał koleżankę do towarzystwa, świeżutko przygarniętą z bezdomności. :D
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Śro lip 16, 2008 10:17

Rustie

 
Posty: 2395
Od: Wto paź 21, 2003 6:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 16, 2008 14:21

Nordstjerna pisze:To ja dzisiaj pierwsza z dobrą wiadomością: Woland ma dom! :dance:
Oczywiście w nieprawdopodobnie zakacającej się olkuskiej ekipie. Będzie miał koleżankę do towarzystwa, świeżutko przygarniętą z bezdomności. :D


Trzeba Nordstjerna ratowac te futra :)

Jutro jade po Rudego ze wsi. Moze sie uda go dorwac. Zastanawiam sie jak ta mamuske dorwac. Nie chce siekiera przez leb dostac a tam to chyba o sterylce nie slyszeli :(

Patii

 
Posty: 705
Od: Wto cze 10, 2008 9:05
Lokalizacja: Olkusz

Post » Czw lip 17, 2008 10:10

Patii działaj :ok: Ja po dzisiejszej relacji z Zesławic mam nowe pokłady optymizmu :D

Zesławicka wróciła do swojej stodoły. Żal wypuszczać, wczoraj babcia jeszcze próbowała przekonać p. Irenę, by nam oddała. Na razie bezskutecznie, jak przed zimą kota zmarnieje, to wtedy capniemy, na razie dorosłe koty i tak nie idą.

Ale ja nie o tym... P. Irena, ta sama która chciała ciężarna zabić, by pozbyć się problemu, ta która o aborcyjnej nawet nie chciała słyszeć:
- sieje propagandę po sąsiadach - jedna sąsiadka już wyedukowana sterylkowo, niestety kota nie ma ;)
- numer telefonu wzięty, ma w planach rundkę po okolicznych mieszkańcach
- ukradła tri, kotka tuż przed porodem ( 8O ). My mamy robić co trzeba, awanturę od właścicieli Irena bierze na siebie. (Wolałam nie pytać gdzie babcia ją upchała :lol: )
- poluje na małego rudego, dziecko tri, którego nie wydali, więc wywalili z podwórka.

No i w ogóle jestem w szoku...

Zdjęć kazimierzowskich zasmarkańców nie mam, wczoraj padłam :oops:

Rustie

 
Posty: 2395
Od: Wto paź 21, 2003 6:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 17, 2008 10:16

No to super :)

A ja tak myslalam sobie myslalam jak ta propagande sterylkowo kastracyjna na wioskach przeprowadzic i wymyslilam.

Na wioskach kosciol najwazniejszy - nadal - wiec przejade sie po okolicznych kosciolach z ksiezmi pogadam zeby plakaty rozwiesic w ogloszeniach parafilanych :) a noz sie uda. Tele sie poda w razie pytan i pomocy :) Ale to juz po weekendzie bo w pracy masakra :(

Patii

 
Posty: 705
Od: Wto cze 10, 2008 9:05
Lokalizacja: Olkusz

Post » Czw lip 17, 2008 10:17

Rustie pisze:Ale ja nie o tym... P. Irena, ta sama która chciała ciężarna zabić, by pozbyć się problemu, ta która o aborcyjnej nawet nie chciała słyszeć:
- sieje propagandę po sąsiadach - jedna sąsiadka już wyedukowana sterylkowo, niestety kota nie ma ;)
- numer telefonu wzięty, ma w planach rundkę po okolicznych mieszkańcach
- ukradła tri, kotka tuż przed porodem ( 8O ). My mamy robić co trzeba, awanturę od właścicieli Irena bierze na siebie. (Wolałam nie pytać gdzie babcia ją upchała :lol: )
- poluje na małego rudego, dziecko tri, którego nie wydali, więc wywalili z podwórka.

No i w ogóle jestem w szoku...

8O 8O 8O

:D :D :D
:ok: :ok: :ok: :ok:

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Czw lip 17, 2008 10:19

Patii pisze:No to super :)

A ja tak myslalam sobie myslalam jak ta propagande sterylkowo kastracyjna na wioskach przeprowadzic i wymyslilam.

Na wioskach kosciol najwazniejszy - nadal - wiec przejade sie po okolicznych kosciolach z ksiezmi pogadam zeby plakaty rozwiesic w ogloszeniach parafilanych :) a noz sie uda. Tele sie poda w razie pytan i pomocy :) Ale to juz po weekendzie bo w pracy masakra :(

Ten temat był juz wałkowany. Niestety na wioskach często księża to beton. Uważaj, bo w najlepszym wypadku możesz zostać pokropiona woda święconą. Chciałabym się jednak w tym przypadku bardzo zdziwić.

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 35 gości