Koty p.Ali II - smutno...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 02, 2007 0:34

dzięki. jutro zapytam u weta i w aptece. będziemy walczyć.

andziula20

 
Posty: 3942
Od: Czw lip 26, 2007 22:03
Lokalizacja: Opole

Post » Nie gru 02, 2007 1:00

To ja jeszcze napiszę, ze wczoraj do swojego domu pojechała Helloweenka. :D

I idę spać. Dobranoc wszystkim...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie gru 02, 2007 1:11

CoToMa pisze:To ja jeszcze napiszę, ze wczoraj do swojego domu pojechała Helloweenka. :D

I idę spać. Dobranoc wszystkim...


dobranoc :lol:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Nie gru 02, 2007 9:42

a ja się witam w niedzielny poranek z pytaniem:

GDZIE FOTA MĄTORBY?????

:twisted:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie gru 02, 2007 9:46

Femka pisze:a ja się witam w niedzielny poranek z pytaniem:

GDZIE FOTA MĄTORBY?????

:twisted:

Mam dużo fot Mątorby.
Czekałam tylko na Ciebie :P
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie gru 02, 2007 9:49

kochana jesteś
to czekam na koteczkę :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie gru 02, 2007 9:50

Ja tez chetnie zobacze :wink:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Nie gru 02, 2007 10:05

CoToMa pisze:To ja jeszcze napiszę, ze wczoraj do swojego domu pojechała Helloweenka. :D ...

I nikt nie pogratulował?

Helloweenka - powodzenia w nowym domku. :)

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Nie gru 02, 2007 10:31

Jasne! Cieszymy się bardzo że kicia ma swój dom! Gratulujemy i trzymamy kciuki żeby był super!Pani Ala nam wczoraj o tym mówiła, ale ten grzyb nas przytłacza..to wstrętne paskudztwo roznosi się po kotach z prędkością błyskawicy, Bazyl chyba też już ma. za godzinę jedziemy szczepić. Pozdrowienia dla wszystkich!!

andziula20

 
Posty: 3942
Od: Czw lip 26, 2007 22:03
Lokalizacja: Opole

Post » Nie gru 02, 2007 11:51

Mątorba z Agą
Obrazek Obrazek

Mątorba z Jędrkiem
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Mątorba tarzająca się
Obrazek Obrazek Obrazek
Ostatnio edytowano Nie gru 02, 2007 12:31 przez CoToMa, łącznie edytowano 1 raz
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie gru 02, 2007 12:26

Mątorba jest naparwde sliczna :lol: ,nawet udało mi sie ja kiedyś wymiziać :lol:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Nie gru 02, 2007 12:35

Zaraz jedziemy z panią Alą na działki łapać i szczepić koty.
Uprasza sie o trzymanie kciuków za owocna łapankę!
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie gru 02, 2007 12:43

:ok: :ok: :ok:
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Nie gru 02, 2007 13:24

kciuki za kotki :ok: :ok: :ok:
a my siedzieliśmy 1,5 godzu weta i nic nie załatwiliśmy :cry: koty tak zaczęły się denerwować i miałkać że w końcu musieliśmy wrócić do domu, przed nami było jeszcze kilka osób. porażka, bo złapać Bazyla to nie lada wyczyn. nie obeszło się bez rozlewu krwi(TŻ-ta). ja nie wiem jak my to wszystko zrobimy..Majak tak strasznie tam dzisiaj płakała..aż się boję, może uda nam się jakoś umówić na konkretną godzinę..

andziula20

 
Posty: 3942
Od: Czw lip 26, 2007 22:03
Lokalizacja: Opole

Post » Nie gru 02, 2007 14:14

andziula20 pisze:kciuki za kotki :ok: :ok: :ok:
a my siedzieliśmy 1,5 godzu weta i nic nie załatwiliśmy :cry: koty tak zaczęły się denerwować i miałkać że w końcu musieliśmy wrócić do domu, przed nami było jeszcze kilka osób. porażka, bo złapać Bazyla to nie lada wyczyn. nie obeszło się bez rozlewu krwi(TŻ-ta). ja nie wiem jak my to wszystko zrobimy..Majak tak strasznie tam dzisiaj płakała..aż się boję, może uda nam się jakoś umówić na konkretną godzinę..


współczuję grzyba, walczę z tym już 4 miesiące.
Ares złapał pierwszy, wydawało się że grzyb zniknął, wzięłam maluchy, grzyb się objawił i jeszcze ich zakaził
A jesteś umówiona na szczepionke konkretnie, bo w lecznicy nie mają, sprowadzają. i za dwa tygodnie powtórka ze szczepionki.Jedna dawka to 30 zł, a zdaje się że kotów masz 6.
Dorta
[/img]
Obrazek
Aresku , byłes ze mną 17 lat. Niby długo , a jednak krótko . Ale pewnie zawsze byłoby za krótko.

Dorta

 
Posty: 1355
Od: Sob cze 23, 2007 15:39
Lokalizacja: Opole

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 64 gości