Pasja - bajka o Kopciuszku :) - fotki z nowego domu

» Śro wrz 19, 2007 22:53

Nikt nie zagląda do Pasji

» Śro wrz 19, 2007 23:46

no nieeeeeee.... :placz:

przez prawie 2 tygodnie nie zagladalam na forum bo nie mialam nawet cwierc sekundy czasu, lub bylam zbyt zmeczona...
ale wyszukujac teraz watek Pasji myslalam, a moze cos sie wydarzylo..? moze zastane zmieniony tytul, okrzyki radosci sprzed paru dni, baloniki... ale nic... :cry:

dlaczego jedne koty tak latwo znajduja dom... a inne maja tak malo szczescia?

» Czw wrz 20, 2007 2:08

Inne muszą po prostu dłużej czekać.. niestety :cry:

» Czw wrz 20, 2007 7:33

Zaglądam tu codziennie, codziennie mam nadzieję.

Pasja, gdzie Twój Dom, no gdzie :?:

Malati, jak idą zmiany w treści ogłoszenia Pasji :?:

Mam zgodę pań na świetlicy w szkole małego-dużego, żeby wieszać wszelakie kocie ogłoszenia, dawne ogłoszenie Pasji też tam było, ale ... jakoś brak odzewu, choć wszystkie karteczki oderwane ... :roll:

Może dzisiaj powieszę nowe ...

» Czw wrz 20, 2007 7:56

Nie wiem co napisać chociaz podniose

» Czw wrz 20, 2007 9:32

Zagladamy i kciuki trzymamy, a świat jest tak skonstruowany że jedne kocinki znajduja szybko domki a drugie na to szczęscie muszą poczekać ale mam nadzieję , że Pasja przed zima bedzie już w swoim domku.

» Czw wrz 20, 2007 10:22

A ja bym jeszcze zapytała Ciotek, Które Wiedzą: co u kocinki :?:

Jak sobie daje radę w tak zimne noce :?:

» Czw wrz 20, 2007 14:25

» Czw wrz 20, 2007 15:25

To taka sliczna kicia. Dlaczego ona jeszcze nie ma domu.

» Czw wrz 20, 2007 15:47

Pasja - młoda (2 letnia), piękna (buraska), zdrowa kotka szuka domu – Pasja, bo taki jest każdy jej krok, Pasja – bo właśnie to uczucie w sercach odnawia.

Nie miała szczęścia, bo się urodziła, urodziła się poza domem - niechciana, nie kochana, ale wbrew temu szczęśliwie dożyła dwóch lat. Niby niewiele ale wolno żyjące koty właśnie tyle najczęściej żyją. Nie niszczą ich choroby, zabijają ludzie. Pasję może spotkać podobny los, mieszka na działkach, gdzie koty są niemile widziane, gdzie niejeden kot już w strasznych mękach życie stracił. (Proszę) nie pozwólcie by Pasję spotkał podobny los. Jej zdrowie każdego dnia jest zagrożone, każdego dnia „uczynny” działkowiec może podać jej posiłek, który okaże się dla niej ostatni. Każdego dnia może pogładzić ją ten, którego dotyk zakończy się dla niej śmiercią.

Kotka jest młoda, inteligentna i zaradna, potrzebuje miłości do życia, potrzebuje opieki i bezpieczeństwa, którego życie tak skutecznie jej odmawia. Wysterylizowana, zaprzyjaźniona z jedną panią z działek, nauczyła się miłości do ludzi, co na wolności stanowi dla niej niebezpieczeństwo. W domu zaś atutem będzie nie tylko dla niej ale i dla tej osoby, która do serca mądrą kotkę przygarnie.
Pasja jest wysterylizowana, ma zrobione wszystkie szczepienia, jednak poza ludźmi musi też "walczyć" z pogodą, a każdego dnia ta staje się dla niej mniej przyjazna.

Nie wiem może tak? Trochę przerysowałam ale nie wiem może tak przerysowane powinno być? Można próbne gdzieś powiesić ;| ja już się wypytuje znajomych, ale nikt kotka nie szuka ;/

» Czw wrz 20, 2007 16:05

Dziewczyny, poprosiłam Gośkę żeby szybciutko tu zajrzała - mam nadzieję, że się zjawi niedługo i napisze co myśli

» Czw wrz 20, 2007 21:11

podniosę Cię słoneczko.. może ktoś zauważy takie śliczności..

» Pt wrz 21, 2007 3:27

i hopsa

» Pt wrz 21, 2007 9:41

Świat nie jest sprawiedliwy

Kiedy wieczorem sypię karmę dzikunom na moim kamienicznym podwórku, myślę o Pasji ... i tak codziennie :roll:

» Pt wrz 21, 2007 10:28

do gory

Pasja - bajka o Kopciuszku :) - fotki z nowego domu

Kto przegląda forum