Gdański krówek Tolek vel Helmutek ma swój domek

[Blusik]

Dziękuję w imieniu Malutkiego (3,5 kg) Helmuciątka

[skaskaNH]

Bardzo bardzo sie ciesze

Oby Mu sie jak najlepiej w nowym domku mieszkalo

[Blusik]

Dzisiaj sie dowiem jak pierwsza noc minęła

[Ruach]

ło matko, Blusik jak sie cieszę

a Helmucisko szelma, piękne wyrosło ))))))))))

[Blusik]

Pierwsza noc minęła super. Duża jeszcze nie została całkowicie zdominowana

[MaybeXX]

Lubię takie zakończenia

[gisha]

No nareszcie
Za Tolka domek wypadałoby wypić toast.
Blusik czy olalaś spotkanie forumowe jutro u mnie czy nie zauwazylaś?
Czekamy!

[jopop]

JUPPPPIIIIIIII:)

[moś]

HURRA! Blusiku

[Blusik]

Helmuciątko już zawojowało Dużą, ale trzeba przyznać, że to typowy "mężczyzna" i wie jak sobie owinąć kobitkę dookoła ogonka

[Blusik]

Dla zainteresowanych:

Krówki żyją jak pączki w maśle!
O tolku mam codzienne informacji i muszę się wstydzić za jego zachowanie. Zero kultury i wdzięczności za porządny domek! Szlaja się kiedy może (w bezpiecznych warunkach), aż domek musi kartoflami rzucać, żeby raczył na niego uwagę zwrócić

[moś]

zainteresowana jest usatysfakcjonowana, milo slyszec takie wiesci, nawet o szlajaniu

[gisha]

Nareszcie Blusik "dał głos"
A jak rezydenci????

[Blusik]

Rezydenci totalnie spokojni i stan constans - czyli Blusikowi należy michę zabierać, Fionę karmić przez lejek, a co do Aramisa to już się pogodziłam, że jedyne dobre żarełko, to suche.
Podsumowując - michy nie zabieram, przez lejek nie karmię i jakoś się toczy

[Blusik]

Jedyny stały kontakt mam z domkiem Helmuta. Za każdym razem, kiedy spotkam domek Helmuta, to dziękuje mi jakbym jakiegoś cudu dokonała, a to już prawie 8 lat. Ponieważ Helmucik nie należał do czołówki miziastych, sądzę, że pozostałe władają jak sympatyczni tyrani swoimi domkami. Swoją drogą ciekawe, co tam u nich słychać.