(4) Mika(*),Tato(*),Mama(*),Szarcia(*),Deesiu kocham Cię (*)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 06, 2019 21:37 Re: (4) Mika(*), Tato(*), Mama(*), Szaronka (*)..co dalej?

Ale ze wychodzi to poza mój mózg, umysł Wszelkie poznawcze procesy to fakt, to tak samo jak z lokatorami, że tak można funkcjoboeac,tak żyć. Wiecie co znalazłam w kuchni w jednej z szuflad? Związana na super reklamowke petow. Rozumiecie po.co????? Bo reklamowke puszek po piwie to jeszcze jakiś pojmuje..
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35648
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon maja 06, 2019 21:38 Re: (4) Mika(*), Tato(*), Mama(*), Szaronka (*)..co dalej?

majencja pisze:W mailu nic takiego jeszcze nie ma, sa braki w dokumentacji i albo Ci nie dali albo minie dosłałaś. a mam np 2xksero tego samego

Ok to spojrze. Jutro jestem w pracy wiec zrobię skan jeśli coś przeoczylam. Na pewno brakuje 17 chyba doby pobytu na oiomie
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35648
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon maja 06, 2019 21:56 Re: (4) Mika(*), Tato(*), Mama(*), Szaronka (*)..co dalej?

dokładnie 29.01
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Pon maja 06, 2019 22:03 Re: (4) Mika(*), Tato(*), Mama(*), Szaronka (*)..co dalej?

Hmmm reklamówka petów...???? myślę...w czasie okupacji hitlerowskiej to może miałoby wartość wymienną, ale dziś?

Anna2016

 
Posty: 11581
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Pon maja 06, 2019 22:04 Re: (4) Mika(*), Tato(*), Mama(*), Szaronka (*)..co dalej?

Weszłam do domu i prosto w butach do pokoju i szafy. Dee żyję ale miauczy bardzo. Idę do nich :)
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35648
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon maja 06, 2019 22:06 Re: (4) Mika(*), Tato(*), Mama(*), Szaronka (*)..co dalej?

Wygłaskać mi proszę DeeDunię od cioci :201461 :201461 :201461 :201461 :201461

Anna2016

 
Posty: 11581
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Wto maja 07, 2019 15:50 Re: (4) Mika(*), Tato(*), Mama(*), Szaronka (*)..co dalej?

Dee nie je. Siedziała w szafie od niedzieli od godz.13, do wczoraj godz.23 i po zejściu poszła pić i jedynie dwa razy liznęła saszetek, trzy rodzaje. Troszkę zjadła śmietany z lekiem na odporność. Dzisiaj rano pobiegłam do sklepu, ugotowałam ulubioną rybę-liznełą jedynie, dalam ukochane chrupki, probowala wziąć do pyszczka, ale wypluwała/ wypadaly jej - czy to coś z zebami/ dziąsłami? Pobiegłam do wet i kupiłam conva i dalam strzykawką. Ale martwię się okropnie. W nosie chyba już ropa, nie tylko surowiczy wysiek, kicha, ale mniej. Ciągle inhalacje.
Zapisalam ją jutro do wet. Zamiast wplaty na ratę kredytu, będzie na kota. ale nie mam wyjścia. Schudła. widać po niej. Boję się.
Ona ma plazmocytarne i nie wiem, czy wspomaganie odporności nie wywołuje własnie silniejszej reakcji autoimmunologicznej i zapalenia dziąseł..
Napiszcie mi, że uda się ją wyleczyć.
Schowala się za łóżko, odsunęłam trochę i głaszcząc ją prosiłam, aby w końcu wyzdrowiała, ze ją bardzo kocham i w ogóle... Łapy nawet nie oglądam z bliska - staje na nią, ale od czasu do czasu tak nią potrząsa.

Mam dość, dzisiaj w nocy źle spalam, siedzę w pracy senna okrutnie. A tu mnóstwo spraw, nie mogę popełnić błędu - za te sprzed weekendu przeprosiłam raz jeszcze, sama z siebie, szefowa powiedziala tylko, że ona wie, że ja wiem, że tak nie może być więc nie chce jej się już to powtarzać.. ale nie znaczy, że mi odpuscila ..
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35648
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto maja 07, 2019 16:26 Re: (4) Mika(*), Tato(*), Mama(*), Szaronka (*)..co dalej?

DeeDee jedz kochanie! :ok: :ok: :ok: A może daj jej tabletkę na apetyt? Wystarczy wysunąć do pysia, ona się natychmiast rozpuszcza!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70027
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 07, 2019 16:33 Re: (4) Mika(*), Tato(*), Mama(*), Szaronka (*)..co dalej?

jolabuk5 pisze:DeeDee jedz kochanie! :ok: :ok: :ok: A może daj jej tabletkę na apetyt? Wystarczy wysunąć do pysia, ona się natychmiast rozpuszcza!

Nie mam, jutro bede u wet i wszystkiego się dowiem. Pojadę do wet rodzinnej, droga jak diabli no ale w końcu trzeba to poleczyć porządnie, a zresztą niech się wypowie. Myslę, ze przy katarze w nosie Deeś nie ma powonienia, więc jedzenie jej nie pachnie, a wiadomo, że koty jedzą węchem. Plus dziąsla.. nosz cholera, nawet czytam teraz o kk u kotów, bo mam wrażenie, że nie znam się już na niczym.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35648
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto maja 07, 2019 16:41 Re: (4) Mika(*), Tato(*), Mama(*), Szaronka (*)..co dalej?

Tabletka, którą dostają Pralcia u MalgWroclaw i moja Sabcia (ale ona miała tylko 3 razy) to Mirtor. Ale chyba dają też na apetyt Peritol. Zapytaj weta.
A leki stymulujące odporność mogą chyna zaostrzac to plazmocytarne zapalenie - też spytaj, bo może trzeba odstawić!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70027
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 07, 2019 16:45 Re: (4) Mika(*), Tato(*), Mama(*), Szaronka (*)..co dalej?

A jakby odrobinę leku p.bolowego dać? Może ból w pysiu przeszkadza?

Anna2016

 
Posty: 11581
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Wto maja 07, 2019 16:45 Re: (4) Mika(*), Tato(*), Mama(*), Szaronka (*)..co dalej?

A jakby odrobinę leku p.bolowego dać? Może ból w pysiu przeszkadza?

Anna2016

 
Posty: 11581
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Wto maja 07, 2019 16:47 Re: (4) Mika(*), Tato(*), Mama(*), Szaronka (*)..co dalej?

Znam leki na apetyt, przy nerkowej Mice przerabiałam , wcześniej u Rudej Łapki też z pnn..
Pomysl, jak boli Cię gardło czy byś chciała, żeby ci ktoś stymulował apetyt, jak nie można jeść, bo jedzenie sprawia bol..
Ale na pewno zapytam jutro, na pewno.
Pomalutku dajłam Dee strzykawką cieplego conva. Wieczorem dam jej rzadsze, może sama wypije. Ona ,lubi mleko, moze się skusi. Rano już musiałam mieć pewność, ze coś w brzuchu jest, bo ile mozna nie jeść, czy jedynie trzy razy liznąć jedzenia..
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35648
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto maja 07, 2019 16:48 Re: (4) Mika(*), Tato(*), Mama(*), Szaronka (*)..co dalej?

Anna2016 pisze:A jakby odrobinę leku p.bolowego dać? Może ból w pysiu przeszkadza?

Mam tolfę, ale ona nie jest obojętna dla organizmu, zwłaszcza dla nerek. Dlatego już nie chcę działać sama, moze wet jutro pobieże wymaz na antybiogram, żeby cholerstwo ubić.. Pal licho, nie chcę sobie potem, nie daj Bóg, pluć w brodę, że nie poszłam z braku kasy..
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35648
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto maja 07, 2019 21:10 Re: (4) Mika(*), Tato(*), Mama(*), Szaronka (*)..co dalej?

Nie Mirtor, tylko Mirtagen, ten sam składnik, ale inny lek. Peritol jest starszego typu.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 53 gości