TYSKIE MRUCZKI XII - uwaga TRUJĄ KOTY, DT=ŻYCIE

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto maja 07, 2013 19:00 Re: TYSKIE MRUCZKI XII ogromny dług u weta i koty w potrzebi

z przyczyn technicznych (chwilowy brak kabla do aparatu) obiecany bazarek bedzie jutro, za to beda 2 fanty zamiast 1 :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Wto maja 07, 2013 22:58 Re: TYSKIE MRUCZKI XII ogromny dług u weta i koty w potrzebi

Justa&Zwierzaki pisze:
meg80 pisze:Fajowe foty :mrgreen: Widzę, że udany dzień miałyście dziewczyny :ok: I troszeczkę podziwiam tez, bo choć kocham zwierzęta to jednak boję się tych dużych :oops:

Naprawde nie ma sie czego bać :lol: , one sa bardzo łagodne :lol: , no ale aby ci nie było głupio to ja sie, ze tak powiem boje drobiu :mrgreen:


Ufffff juz mi lepiej :ryk:
Fifi [*] 14.07.2011

meg80

 
Posty: 309
Od: Śro lut 06, 2013 21:08
Lokalizacja: Wielka Brytania

Post » Wto maja 07, 2013 23:50 Re: TYSKIE MRUCZKI XII ogromny dług u weta i koty w potrzebi

No to jeszcze troszeczkę z wyprawy do Przystani Ocalenie :D

Cudna fotka Osiołka Olusia

Obrazek

Tak wygląda szczęśliwa Justa :ok:

Obrazek

I końcówka wycieczki, atrakcja w wykonaniu Bartka :mrgreen:

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro maja 08, 2013 16:17 Re: TYSKIE MRUCZKI XII ogromny dług u weta i koty w potrzebi

widze, ze wszystkie Bartusie to lobuzy :D

fotka osiolka slitasna :1luvu:

ide robic bazarek, mam nadzieje, ze zdaze, nim bede musiala migiem kompa gasic, bo burza nadciaga. Na razie tylko jeden fant wystawiam, bo nie wiem, gdzie posialam drugi, ktory planowalam tez wystawic. Gdzies byc musi na pewno. Jak sie znajdzie to albo zrobie drugi bazarek albo dolacze do tego :)

wiec podrzucam poki co watek mrusiatek i spolki, buziam, miziam, smyram... co tam chcecie :ryk: :1luvu:
i zmykam "tfffforzyc" :D
za kilka chwil wrzuce tu linka do bazarku

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Śro maja 08, 2013 17:14 Re: TYSKIE MRUCZKI XII ogromny dług u weta i koty w potrzebi

viewtopic.php?f=20&t=152955

ZAPRASZAM NA BAZAREK DLA TYSKICH MRUCZKÓW I SPÓŁKI :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Śro maja 08, 2013 18:05 Re: TYSKIE MRUCZKI XII ogromny dług u weta i koty w potrzebi

viewtopic.php?f=8&t=130531&start=840
Zajrzyjcie, proszę.... Same nie damy rady z Moniką, a wiele można zdziałać przez takie akcje :(
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Czw maja 09, 2013 19:03 Re: TYSKIE MRUCZKI XII ogromny dług u weta i koty w potrzebi

mój debiutancki bazarek dla podopiecznych Justynki viewtopic.php?f=20&t=152980&p=9818845#p9818845

Grosziwo

 
Posty: 894
Od: Pon wrz 21, 2009 21:43
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Czw maja 09, 2013 19:57 Re: TYSKIE MRUCZKI XII ogromny dług u weta i koty w potrzebi

Grosziwo , Kociara82 bardzo Wam dziekuje za bazarki , zaraz tam ide je podnieść :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw maja 09, 2013 20:06 Re: TYSKIE MRUCZKI XII ogromny dług u weta i koty w potrzebi

Noemi i Bartuś są umówione na 24 maja na sterylke/kastracje :)

A Wincentemu kończy sie Niwalin :(
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Pt maja 10, 2013 8:04 Re: TYSKIE MRUCZKI XII ogromny dług u weta i koty w potrzebi

Postanowiłam zebrać kilka wątków kotów będących u Justyny lub w DT, na część z nich zaglądają ludzie, jednak reszta jest zapomniana, a przydałoby się je podnosić. A może któryś dom znajdzie?:)

Rudolf:
viewtopic.php?f=13&t=142997&p=9819909#p9819909
Wincenty:
viewtopic.php?f=1&t=151319&start=180
Węgielek:
viewtopic.php?f=1&t=147128&p=9819891#p9819891
Matylda:
viewtopic.php?f=1&t=120910&p=9819894#p9819894
Emil:
viewtopic.php?f=1&t=151247&p=9819897#p9819897
Kika:
viewtopic.php?f=13&t=109512&p=9819900#p9819900
Czort:
viewtopic.php?f=13&t=79453&p=9819902#p9819902
Tygrys:
viewtopic.php?f=13&t=89586&p=9819904#p9819904
Bona:
viewtopic.php?f=13&t=81926&p=9819907#p9819907

miko_bs

 
Posty: 984
Od: Pt lis 30, 2012 22:34

Post » Pt maja 10, 2013 12:16 Re: TYSKIE MRUCZKI XII ogromny dług u weta i koty w potrzebi

Oko Bony jest w fatalnym stanie :cry:, jeszcze wczoraj rano nic sie nie działo , wieczorem już był stan zapalny a teraz jest wręcz tragicznie a ja nie mam transportu do weta , a na Taxi tez nie mam :cry:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Pt maja 10, 2013 12:31 Re: TYSKIE MRUCZKI XII ogromny dług u weta i koty w potrzebi

Oj kurcze :/
A nie dałoby rady - skoro tylko z jednym kotem - autobusem podjechać?


Miko, świetna robota :ok: :ok:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Pt maja 10, 2013 13:18 Re: TYSKIE MRUCZKI XII ogromny dług u weta i koty w potrzebi

Caragh pisze:Oj kurcze :/
A nie dałoby rady - skoro tylko z jednym kotem - autobusem podjechać?


Miko, świetna robota :ok: :ok:

Odemnie nie ma połączenia a Bona sie rzuca i drze w klatce , jak by to było takie proste to bym sobie kupiła bilet miesięczny i bym sobie autobusem jeździła ...

Miko-bs :1luvu:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Pt maja 10, 2013 14:26 Re: TYSKIE MRUCZKI XII ogromny dług u weta i koty w potrzebi

Justa, jezdzi pod samego niemal weta linia 51 spod Azetu w kierunku dworca. Tylko ze z tego, co widze ostatni jest o 16 i cos, pozniej juz nie ma. Wysiadasz przy samym kosciele, wiec niemal na przeciwko weta. Ale tylko ta jedna linia tam jezdzi z tego co wiem.

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pt maja 10, 2013 18:13 Re: TYSKIE MRUCZKI XII ogromny dług u weta i koty w potrzebi

Kociara82 pisze:Justa, jezdzi pod samego niemal weta linia 51 spod Azetu w kierunku dworca. Tylko ze z tego, co widze ostatni jest o 16 i cos, pozniej juz nie ma. Wysiadasz przy samym kosciele, wiec niemal na przeciwko weta. Ale tylko ta jedna linia tam jezdzi z tego co wiem.

Hmmm , tylko że do przystanku pod AZet jeść dość kawałek drogi i nie wiem czy dało by sie dojść z szalejąca i wyrywająca drzwiczki Boną a szaleje tak jak Kika a ja widziałaś i chciałaś ja wypuścić z klatki kennelowej :roll: , a Kika była w domu , nie na ruchliwej ulicy :roll:
No ale w poniedziałek musi iść do kontroli i to może Ty dasz rade i z nia podjedziesz autobusem do weta ? Nie bede musiała załatwiać transportu , na bilety to ci dam :ok: Daj mi znać czy sie tego podejmiesz :lol: bo ja wymiękam :wink:

Bona ma te oko w bardzo złym stanie , jest mocno spuchniete :cry: , nie było nawet można zakropić aby zobaczyć czy nie doszło do jakiegoś urazu , a wczoraj to jeszcze szalała za myszką na wędce a teraz jest na antybiotyku i w poniedziałek do weta do kontroli i znów szukam transportu ...
Dzis udało mi się jechać z panem z warzywniaka bo jechał ze swoim psem :)
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 45 gości