


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
CatAngel pisze:
Pamiętacie Rubi która któregoś wieczoru pokazała się w naszym stadku kotów. Potem została adoptowana, ale wróciła z adopcji kilka miesięcy temu bo niby wieszała się na firankach i zrobiła dziurę w prześcieradle i była ogólnie niegrzeczna. Rubi to najspokojniejszy kot jakiego widziałam wiec wątpię żeby to była prawda. Ale tak widocznie musiało być, żeby Rubi wróciła do teściowej i przełamała jej niechęć do kotów(a były u niej różne koty na tymczasie, ale żaden nie mógł zostać na stałe)Nic nie dzieje się bez przyczyny. Rubi tak ją zauroczyła sobą, że została na zawsze. I Rubi zwana teraz Kitką dzisiaj ma najcudowniejszy dom
![]()
zdjecia z niedzieli. Tak wyrosła![]()
![]()
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], sherab i 182 gości