w białaczkowym domu,foty str75,86,lekko nie jest...

[BOZENAZWISNIEWA]

Bożenko, będziesz jutro w kościele? Spróbuję podskoczyć.

Będę Marysiu,bo się doładowuje na nabożeństwie ,zapraszam...ładna pogoda,więc może w końcu się spotkamy....Niby blisko mamy do siebie,a tak "daleko'

No właśnie Chciałabym cię znowu zobaczyć.

No to jak zobaczysz "starą"podłamana babę to będę ja

Marysia, niestety nie wyjechałam do Kościoła z przyczyn niezależnych ode mnie

[puszatek]

coś się stało

[asia2]

?

[BOZENAZWISNIEWA]

nie będe pisała o sprawach domowych....
Czarnuszek zasmarkany, Rumcajs zasraczkował się rano,ale teraz juz ok...wczoraj się strasznie najadł,więc myśle,że go pogoniło.Poza tym po staremu...

[BOZENAZWISNIEWA]

Czarnuszek lepiej troche,Daisy tez,chociaz nad ranem wymiotowała....

meg11 wstawi skan wizyty Czarnuszka w sobote i rachunek

chciałabym podziękować dzisiaj :
taizu-60zł-bardzo dziękuję
bozena640-20zł-bardzo dziękuję

przelałam dzisiaj 200zł jako spłate zadłuzenia za karmę dla kotów( i bytowa-saszetki,puszki,tacki),ale tez dla Czarnuszka i convalescence...dla chorowitków


Postaram się jutro pójsc do lekarza, bo b.xle się czuje, od jakiegos czasu mam krwotoki z nosa i oko mi sie "trzesie" nie chce mi się nic pisac, bo i badania dzieciaków źle wyszły...Łukasz oprócz FAS ma ADHD ,a Benio majac 4 latka rozwój nawet 2-latka niepełny..Kupa pracy teraz znowu terapeutycznej,jeżdzenia i cierpliwosci...choc i podziękowanie dostałam za wspaniała prace z 6 dzieci jakie postawilismy na nogi i sa teraz na swoim już...

[puszatek]

zadbaj o siebie Bożenko i idź do lekarza
cieplutkie myśli dla Ciebie i rodzinki

[marta-po]

Postaram się jutro pójsc do lekarza, bo b.xle się czuje, od jakiegos czasu mam krwotoki z nosa i oko mi sie "trzesie"

Na trzęsienie oka to pewnie magnez by pomógł. A stresy go wypłukują z organizmu.

[BOZENAZWISNIEWA]

Postaram się jutro pójsc do lekarza, bo b.xle się czuje, od jakiegos czasu mam krwotoki z nosa i oko mi sie "trzesie"

Na trzęsienie oka to pewnie magnez by pomógł. A stresy go wypłukują z organizmu.

wiem..i kawa ,ale jak mam załatwiona noc to musze jakos "jechac" ...a ostatnio troche trudniej jest z kociastymi...kilka nocek zawalonych i niewyspana jestem...


ale ze smiesznych info to :
przyszła brygada do sypialni, i Dune usiadł sobie na dupce i trzyma wedke z piórkiem miedzy nogami,a Czarnuszek juz dynda za piórkiem i slicznie sie bawia.Niestety na parapecie "śledzi'Duna Nitka i tylko patrze, kiedy sie na Duna rzuci.Jakos jak ja "poskramiam'to troche spokojniejsza jest..przestała sobie siersc wylizywac z nerwów...i nie posikuje juz(przynajmniej nie widzę)

do zabawy dołaczył slepy Lepek i "wali łapką"w powietrze, bo namierzyc końca wedki nie moze Rumcio obserwuje bawiacych się z biurka i juz ma młyńskie koła zamiast oczu i zaraz bedzie polowanko

[kamari]

Bożenko, nie tym razem, to spotkamy się w inną niedzielę

Krwotoki z nosa masz już od dawna Idź ty wreszcie do lekarza Jesteś ewidentnie osłabiona, musisz o siebie zadbać.

[meg11]

Bożena masz maszerować do lekarza, gdy się rozłożysz, kto się kociastymi zaopiekuje
Scan rachunku z wizyty u weterynarza-Czarnuszka.

[BOZENAZWISNIEWA]

Bożena masz maszerować do lekarza, gdy się rozłożysz, kto się kociastymi zaopiekuje
Scan rachunku z wizyty u weterynarza-Czarnuszka.

No myślałam,ze kamari się zajmie,ale Ona tez sie kuruje,no i "dupa" (przepraszam,ale chyba i głupawke ja dostaję)Łukasz się pyta"mamo z kim ty gadasz, bo nikogo nie widzę"no i co mam powiedzieć,ze do ciotek na ekranie sie śmieję -ubawił mnie na całego.Przyszedł się pożegnać do spania,i przeprosił za swój "wariacki"dzień...nie można się gniewać na tego zbója małego...
a mój ojciec zazartował przez telefon,ze "w trumnie sobie kiedys odpoczniesz" "teraz za robote sie brać"

[kamari]

Zająć się mogę, ale i tak mi ich nie oddasz

[BOZENAZWISNIEWA]

Zająć się mogę, ale i tak mi ich nie oddasz

a chcesz/którego/wiem,wiem..którego tego"wydrzyjmordka"

[kamari]

Zająć się mogę, ale i tak mi ich nie oddasz

a chcesz/którego/wiem,wiem..którego tego"wydrzyjmordka"

Mam upatrzonych kilka cudów. Po pierwsze Peja, nakolankowego miziaka. No i Śnieżka, przepiękną bialutką figurynkę. No i te rude. I czarne. I inne tygryski. Wszystkie masz piękne

[BOZENAZWISNIEWA]

Zająć się mogę, ale i tak mi ich nie oddasz

a chcesz/którego/wiem,wiem..którego tego"wydrzyjmordka"

Mam upatrzonych kilka cudów. Po pierwsze Peja, nakolankowego miziaka. No i Śnieżka, przepiękną bialutką figurynkę. No i te rude. I czarne. I inne tygryski. Wszystkie masz piękne

No od razu wiedziałam,że Peja "wydrzyjmordek'bedzie jako pierwszy. No jak "pójde z torbami"to wiem gdzie koty swoje "upchac" bede musiała....