Cment Wolski - głodne koty. Oczekują pomocy w karmieniu.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 20, 2012 14:35 Re: Głodne Koty na Cm Wolskim. Karmiciele się wykruszają. Po

Jeśli jest potrzeba odłowienia, to proszę o info.
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Wto mar 20, 2012 15:28 Re: Głodne Koty na Cm Wolskim. Karmiciele się wykruszają. Po

Jeżeli to jest ślepek całkowity nie może być na wolności po prosze zdjęcia , czy to jest dziki kot czy daje się łapać .Coś mu się moze znajdzie trzeba próbować nie można tak zostawić taki kot potrzebuje opieki a nie ciągłej walki o przetrwanie ....

lidka02

 
Posty: 15914
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Wto mar 20, 2012 16:38 Re: Głodne Koty na Cm Wolskim. Karmiciele się wykruszają. Po

Mam pojemniki do oddania dla p.Wiesi jak zawsze czekam kto by mógł do mnie podjechać po nie mieszkam na śródmieściu

Asia Ronda

 
Posty: 1417
Od: Pt lut 25, 2005 15:06
Lokalizacja: Warszawa


Post » Czw mar 22, 2012 0:19 Re: Głodne Koty na Cm Wolskim. Karmiciele się wykruszają. Po

ja ślepaczka nie znam, bywam raz, dwa razy na tydzień i nie wiem, o którego kotka chodzi.
w piątek się rozejrzę, będę miała coś do robienia zdjęć w zapasie.

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4244
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DS

Post » Czw mar 22, 2012 16:11 Re: Głodne Koty na Cm Wolskim. Karmiciele się wykruszają. Po

Fleur pisze:ja ślepaczka nie znam, bywam raz, dwa razy na tydzień i nie wiem, o którego kotka chodzi.
w piątek się rozejrzę, będę miała coś do robienia zdjęć w zapasie.

Wspaniale bo bardzo się martwimy o niego .Jak byś go zobaczyła i da się złapać będzie kiepski to może zabierz go znajdziemy mu coś bo tu dużo ludzi o nim myśli chociaż nie piszą ....Dziękuje

lidka02

 
Posty: 15914
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Czw mar 22, 2012 17:44 Re: Głodne Koty na Cm Wolskim. Karmiciele się wykruszają. Po

Tajemniczy Wujek Z. pisze:Jeśli jest potrzeba odłowienia, to proszę o info.


Rafal, jezeli bedziesz potrzebowal wsparcia (?) w odlowieniu moge pomoc. Niestety dopiero po 1.04. . Nie wiem, czy nie bedzie za pozno. (1.04 wyjezdzam do Polski)

alysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 2249
Od: Pt sie 17, 2007 21:56
Lokalizacja: W-wa/Holandia

Post » Czw mar 22, 2012 21:05 Re: Głodne Koty na Cm Wolskim. Karmiciele się wykruszają. Po

Czy naprawdę z tych osób co tam karmią koty nikt nie ma czasu żeby coś o tym ślepku napisać :( nie wierzę .Kiepsko to u was idzie w informowaniu ludzi . :(

lidka02

 
Posty: 15914
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Czw mar 22, 2012 21:35 Re: Głodne Koty na Cm Wolskim. Karmiciele się wykruszają. Po

lidka02 pisze:Czy naprawdę z tych osób co tam karmią koty nikt nie ma czasu żeby coś o tym ślepku napisać :( nie wierzę .Kiepsko to u was idzie w informowaniu ludzi . :(


Jakby było co napisać, to byśmy napisali. Ja tego kota nigdy nie widziałam, nie wiem nawet, gdzie go szukać. Imię kota wskazuje, że z okiem to nie jest świeży problem. Całkiem niewidomy na pewno by się nie utrzymał na cmentarzu. Wiem tyle, co wy.
P. Bożena go zna i ona ten temat poruszyła. Więc poczekajmy, aż się odezwie.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15221
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Czw mar 22, 2012 22:23 Re: Głodne Koty na Cm Wolskim. Karmiciele się wykruszają. Po

mziel52 pisze:
lidka02 pisze:Czy naprawdę z tych osób co tam karmią koty nikt nie ma czasu żeby coś o tym ślepku napisać :( nie wierzę .Kiepsko to u was idzie w informowaniu ludzi . :(


Jakby było co napisać, to byśmy napisali. Ja tego kota nigdy nie widziałam, nie wiem nawet, gdzie go szukać. Imię kota wskazuje, że z okiem to nie jest świeży problem. Całkiem niewidomy na pewno by się nie utrzymał na cmentarzu. Wiem tyle, co wy.
P. Bożena go zna i ona ten temat poruszyła. Więc poczekajmy, aż się odezwie.

Dobrze ja się tylko po prostu o niego martwię :(

lidka02

 
Posty: 15914
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pt mar 23, 2012 14:36 Re: Głodne Koty na Cm Wolskim. Karmiciele się wykruszają. Po

lidka02 pisze:
mziel52 pisze:
lidka02 pisze:Czy naprawdę z tych osób co tam karmią koty nikt nie ma czasu żeby coś o tym ślepku napisać :( nie wierzę .Kiepsko to u was idzie w informowaniu ludzi . :(


Jakby było co napisać, to byśmy napisali. Ja tego kota nigdy nie widziałam, nie wiem nawet, gdzie go szukać. Imię kota wskazuje, że z okiem to nie jest świeży problem. Całkiem niewidomy na pewno by się nie utrzymał na cmentarzu. Wiem tyle, co wy.
P. Bożena go zna i ona ten temat poruszyła. Więc poczekajmy, aż się odezwie.

Dobrze ja się tylko po prostu o niego martwię :(

Martwic to sie trzeba na biężaco !!
Slepaczek dostał takie imie bo to stary buras domowy wyrzucony jakiś czas temu na cmentarz nie widzi na jedno oko ale swietnie sobie radzi jest to mój osobisty pupil
Gdyby była potrzeba odłowienia to sama wiem do kogo sie zwrócic jest zdrowy dobrze sie ma napisałam tylko do naszych karmicielek że jakis czas go nie było a potem kulał na łape a słowo że sie wylize to przenosnia obecnie ma sie dobrze jest pod moja stała opieka sierotka
Jak nie znacie tematu to nie róbcie popeliny na naszym cmentarzu zaden kot nie pozostaje bez opieki tym bardziej gdyby był chory
Pozdrawiam :1luvu:

Kwiaciarka Bożena

 
Posty: 86
Od: Nie lis 20, 2011 19:20

Post » Pt mar 23, 2012 15:07 Re: Głodne Koty na Cm Wolskim. Karmiciele się wykruszają. Po

Nie musisz z przymusu pozdrawiać , jak nie dałam wam żadnej karmy to co nie moge się o kota martwić jak go glupio nazwałaś ślepaczek jak ślepy nie jest .Jesteś zarozumiała ciekawe jak byś sobie radziła z tym sama , mądrala :?

lidka02

 
Posty: 15914
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pt mar 23, 2012 18:02 Re: Głodne Koty na Cm Wolskim. Karmiciele się wykruszają. Po

Drogie dziecko
nie skomentuje tego
Pozdrowienia były szczere
Ja nie dyskutuje na forach tylko robie swoje :ok:

Kwiaciarka Bożena

 
Posty: 86
Od: Nie lis 20, 2011 19:20

Post » Pt mar 23, 2012 21:09 Re: Głodne Koty na Cm Wolskim. Karmiciele się wykruszają. Po

...


a ja dzisiaj byłam na cmentarzu. w dwóch miejscach została resztka suchego, w holenderskich domkach trochę mokrego, poza tym puściutko, aż żal mi było, że nie miałam więcej. na małym cm. kompletnie nic, na górce też - ale dojrzałam świetne nowe miejsce, brawo dla autora :D poza tym widziałam w sumie 7 kotów, wszystkie moje znajome mordki, na oko zdrowe i zadowolone z pogody.

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4244
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DS

Post » Sob mar 24, 2012 11:03 Re: Głodne Koty na Cm Wolskim. Karmiciele się wykruszają. Po

Wczoraj rozmawiałam z panią Wiesią i prosiła mnie o napisanie prośby do dobrych dusz o załatwienie miejsca w dobrym schronie dla jej kotów , na czas pobytu w szpitalu. Pani Wiesia ma skierowanie do szpitala do Anina na operacje serca, jak mówi, że bardzo żle się czuje ma cały czas duszności.
Pani Wiesia zapewni kotom jedzenie i żwirek.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Szymkowa i 823 gości