WROCŁAW :Kocie podziemie.Rózia, Dorka, Milka, chore maluszki

[jessi74]

mile widziana pomoc w łapaniu

[mawin]

i jak łapanka?

[jessi74]

i jak łapanka?

możliwości były ograniczone kotów tam jest kilkanaście , byłam ja razem z panią która poprosiła o pomoc , udało się złapać trzy kotki, niestety pani za tydzień wyjeżdża z Wrocławia, a ja sama bez niczyjej pomocy nie dam rady karmicielka w tamtym miejscu to pani w mocno podeszłym wieku, ledwo udaje jej się dojść do kotków, nie ma szans na pomoc w sterylizacji, koty zimą zamarzają żywcem

[jessi74]

plusem jest to że kotki nie są dzikuskami, połapać można byłoby je w miarę szybko, ale już musiałby być ktoś kto przetrzyma po sterylizacji, pani która była na wczoraj umówiona, oferowała dt po sterylizacji, ale niestety za tydzień wraca do siebie do domu, nie mieszka we Wrocławiu, więc tylko wczoraj było aktualne
obiecała zabrać ze sobą jednego wczoraj złapanego kociaka, dwa pozostałe po sterylkach wrócą na swoje "śmieci"

[jessi74]

pilnie potrzebny dt dla dwóch kociąt 2/3 tygodniowych, kocica prawdopodobnie zginęła, nie przychodzi do nich już od dwóch dni kociaki są same na tyłach jednego z lokali w centrum miasta, nikt się nimi nie opiekuje

u nas nie ma ani kawałka miejsca ani mocy przerobowych
wieczorem po pracy pójdę zorientować się w szczegółach, wiadomość dostałam od pana który znalazł numer na naszej aukcji allegro

[jessi74]

pilnie potrzebny dt dla dwóch kociąt 2/3 tygodniowych, kocica prawdopodobnie zginęła, nie przychodzi do nich już od dwóch dni kociaki są same na tyłach jednego z lokali w centrum miasta, nikt się nimi nie opiekuje

u nas nie ma ani kawałka miejsca ani mocy przerobowych
wieczorem po pracy pójdę zorientować się w szczegółach, wiadomość dostałam od pana który znalazł numer na naszej aukcji allegro

ja wiem że to ciężka sprawa, ale może znacie kogoś kto mógłby pomóc maluszkom, jak nie jadły dwa dni, to niewiele czasu zostało ....

[jessi74]

nie dam rady po pracy tam podejść , muszę zostać w pracy do późna

[mawin]

kto może pomóc? one zginą bez pomocy.

[majka2222]

Jessi, nie napisałas, w jakiej okolicy te koty są. Może ktoś ma blisko.

[jessi74]

Jessi, nie napisałas, w jakiej okolicy te koty są. Może ktoś ma blisko.

no ale kto im da DT?

[Figaro52]

Czy naprawdę nikt nie może pomóc, te maluszki nie przeżyją

[Gibutkowa]

Zapytajcie może Bianki jak to są kotki do odkarmienia (albo Ulv jak nie na Bianki wiem że one mają kontakt).

[jessi74]

natasza wczoraj była się rozeznać w sytuacji , mamy jakieś wieści? faktycznie kociaki bez mamy?

[jessi74]

czy znalazłby się jakis DT gdyby potwierdziło się że maluszki bez mamy

[VeganGirl85]

http://wroclaw.gumtree.pl/c-Zwierzaki-z ... Z320071867

Dnia 5,10,2011 w okolicach Placu Grunwaldzkiego ( skrzyżowanie ul. Piastowskiej i Sienkiewicza) zaginęła bura kotka.
Jest niewielka, ma około roku.
Znalazcę proszę o kontakt tel. 697-212-999