16letnia Kizia Mizia... do zobaczenia Kiziu za TM.....

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 16, 2011 18:17 Re: 16letnia Kizia Mizia PILNIE szuka domu! Od 1.08 - schron!!!!

MalgWroclaw pisze:A Kizia?
:( :(
Znowu cisza.

No, właśnie.
A ostatnie zdjęcie pochodzi sprzed czterech miesięcy.

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 16, 2011 18:26 Re: 16letnia Kizia Mizia... Co dalej?.......

Zmieniłam tytuł wątku.... nie wiem czy ok?
Obrazek
Obrazek Obrazek

Catnaperka

 
Posty: 4734
Od: Wto paź 12, 2010 10:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 16, 2011 19:11 Re: 16letnia Kizia Mizia... Co dalej?.......

co z kotka? to jaki=as chora sprawa
gerardbutler
 

Post » Wto sie 16, 2011 20:04 Re: 16letnia Kizia Mizia... Co dalej?.......

Ania zapraszała do siebie , więc można się umówić i przekonać naocznie.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

edii

 
Posty: 2590
Od: Pon paź 04, 2010 18:05

Post » Wto sie 16, 2011 20:30 Re: 16letnia Kizia Mizia... Co dalej?.......

Czekam.
Gołąbek żyje.
Odchowywałam już takie maleństwa.
Tyle, z to maleństwo chyba zasili pulę moich rezydentów. Ma ogołoconą ze skóry czaszkę. Nie sądzę, żebym je mogła wypuścić na wolność...
Ale żyje i jest aktywne.
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 16, 2011 21:07 Re: 16letnia Kizia Mizia... Co dalej?.......

Miuti, przywracasz wiarę w człowieka :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Też bardzo martwię się o Kizię :( Tyle już w życiu przeszła, tyle wycierpiała :(
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 16, 2011 21:29 Re: 16letnia Kizia Mizia... Co dalej?.......

A ja zawsze powtarzam, że nie lubię gołębii...
Bo toto takie paskudne...
O!

Obrazek

Ja gołabki to raczej z ryżem...
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 16, 2011 21:37 Re: 16letnia Kizia Mizia... Co dalej?.......

Nie no, co Ty. Jakie paskudne? Miałam kiedyś taki przychówek niechcący na balkonie :? Może faktycznie urodą na kolana te gołąbki nie powalały, ale wyrosły na dorodne sztuki :mrgreen: Ino pózniej musiałam dwie godziny balkon czyścić, ale to już szczegół 8) Ważne, że przeżyły :D
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 16, 2011 21:45 Re: 16letnia Kizia Mizia... Co dalej?.......

Miuti pisze:Bo toto takie paskudne...

Mnie się podobają :D

Ale to chyba dlatego, że mnie się każdy zwierzak podoba :lol:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 16, 2011 21:47 Re: 16letnia Kizia Mizia... Co dalej?.......

mb pisze:mnie się każdy zwierzak podoba :lol:

:ok: :ok: :ok: Mi też :D Uwielbiam wszelkie stworzonka :1luvu:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 16, 2011 21:53 Re: 16letnia Kizia Mizia... Co dalej?.......

bulba pisze:
mb pisze:mnie się każdy zwierzak podoba :lol:

:ok: :ok: :ok: Mi też :D Uwielbiam wszelkie stworzonka :1luvu:


Podpisuję się pod tym.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

edii

 
Posty: 2590
Od: Pon paź 04, 2010 18:05

Post » Wto sie 16, 2011 21:54 Re: 16letnia Kizia Mizia... Co dalej?.......

Dobra.
Idę karmić paskudztwo.

Bo to jest dla mnie jedyny śliczny gołąb na świecie.
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 16, 2011 22:00 Re: 16letnia Kizia Mizia... Co dalej?.......

Czy ktoś kto mieszka w Łodzi może wybrać się na wizytę kontrolną do Ani???
"Zarozumiałością oraz bezczelnością człowieka jest mówienie, że zwierzęta są nieme, tylko dlatego że są nieme dla jego tępej percepcji." Mark Twain

"Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta." G.B.Shaw
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Kituni

 
Posty: 422
Od: Sob lut 05, 2011 16:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 18, 2011 16:36 Re: 16letnia Kizia Mizia... Co dalej?.......

Dziewczyny czy wy nie przesadzacie z tym brakiem zaufania do Ani? Ania wyglada na całkiem rozsądną osobę, czemu uważacie że dzieje się coś złego Kizi?
Ja się nie dziwię że Ania nie ma ochoty odzwać się na tym wątku, jak tak na nią napadacie. A pozatym dlaczego ona się ma przed wszystkimi ciągle tłumaczyć? Napisała że kot ma się dobrze, nie chce go oddać i o co Wam jeszcze chodzi?

Zyta Felicjańska

 
Posty: 1310
Od: Śro kwi 20, 2011 13:27
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw sie 18, 2011 18:27 Re: 16letnia Kizia Mizia... Co dalej?.......

Zyta Felicjańska pisze:Ja się nie dziwię że Ania nie ma ochoty odzwać się na tym wątku, jak tak na nią napadacie. A pozatym dlaczego ona się ma przed wszystkimi ciągle tłumaczyć? Napisała że kot ma się dobrze, nie chce go oddać i o co Wam jeszcze chodzi?

Kizia została wydana ze schroniska na oświadczenie i odpowiedzialność osoby, która Kizię ze schroniska zabrała i przekazała Ani.
W takich przypadkach wizyta poadopcyjna to standard.
Dlaczego więc ktoś, kto adoptował kota ze schroniska ma się czuć urażony kontrolą ze strony osób, które mu kota przekazały i ponoszą odpowiedzialność za to, co się z nim dzieje :?:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kamizares, sherab i 698 gości