GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Potrzebna pomoc.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 04, 2011 1:19 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Potrzebna pomoc.

Simson pamięta o naszych podopiecznych i wsparł nas wpłatą 50 zł.
Serdeczne dzięki. :1luvu:
Co prawda robimy co możemy, wyadoptowując co bardziej oswojone koteczki,
ale jeszcze sporo głodnych gąbek kocich zostało. :)
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Pon kwi 04, 2011 8:27 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Potrzebna pomoc.

Ogonek się pojawił w sobotę. Wyglądał jak nieboskie stworzenie. Brudny, głodny, kulejący. A już ani wczoraj, ani dzisiaj się nie zjawił. Pewnie znów jest pod wpływem hormonów 8O.
Trikolorka jakby zapadła się pod ziemię. Coś czuję, że będą znów kociaki pod rurą. Obym się myliła!!! Jak będzie jakakolwiek szansa na jej złapanie, to jestem gotowa wziąć urlop w środę i zaczaić się na nią... Ona doprowadza mnie do stanu " kobieta na skraju załamania nerwowego".

Dzięki za wpłatę, będzie na odrobaczenie gromadki!!!
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw kwi 07, 2011 6:56 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Potrzebna pomoc.

Wczoraj nie składałam sprawozdania. Ale miałam dzień wolny. A jak to zwykle bywa, w dzień wolny człowiek nie ma ani trochę wolnego czasu. Bo musi nadrobić zaległości. I nadrobiłam :!: Po pierwsze i najważniejsze:
Udało mi się złapać i wysterylizować trikolorkę
Pani , która mieszka obok, i która asystowała przy łapance, skomentowała ten fakt:
Jak dobrze, bo już na prawdę miałam dosyć tych rozjechanych kociaków na ulicy :cry:

Czyli nie będzie już więcej biednych kociaków, bo wszystkie kotki pod rurą są wysterylizowane, podobnie jak 3-majowe.

Kotka spędziła u mnie noc i została rano wypuszczona. Wyskoczyła z klatki i pobiegła, gdzie ją oczy poniosą. Na szczęście w dobrym kierunku, bo w głąb parku, równolegle do rury. Pewnie sobie właśnie wygryza tampon, bo cięcie było dość duże. Wetka mnie pocieszyła, że tampon jest w ten sposób przyczepiony, żeby właśnie tak się stało, to niczym nie grozi. A środek znieczulający zmetabolizuje się do 6 rano. Ale ja się i tak denerwuję. Dopiero jak ją zobaczę przy miseczkach, z zagojonym boczkiem, to się uspokoję.
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw kwi 07, 2011 18:48 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Potrzebna pomoc.

No to super :ok: :ok: :ok: :ok: Nieuchwytna tri w końcu złapana :mrgreen:
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Czw kwi 07, 2011 19:47 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Potrzebna pomoc.

Gratulacje :ok:

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Pon kwi 11, 2011 7:24 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Potrzebna pomoc.

Na 3 Maja wszystko w porządku, ale podruraki dają mi popalić. Pojawiają się bardzo chimerycznie, Ogonka dawno nie widziałam, podobnie jak Przystojniaka. Nawet Gwiazdka pojawia się jak z łaski. Zimą były takie tłumy, a teraz 2-3 koty. Trikolorki nie widzę, mam nadzieję, że wkrótce się pojawi. Ale miski zawsze wyczyszczone, może po prostu pora karmienia im nie odpowiada. Kto zrozumie koty??? :mrgreen:
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon kwi 11, 2011 7:43 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Potrzebna pomoc.

Teraz zrobiło się ciępło to już tak ochoczo nie czekaja :wink: w zimie doopki marzną więc dbają o toby być pierwszym przy miskach :mrgreen:
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Pon kwi 11, 2011 7:47 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Potrzebna pomoc.

Też tak myślę, ale trochę się martwię, jak jakiegoś łobuza dłużej nie ma. No i trikolorkę bym chciała zobaczyć.
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon kwi 11, 2011 11:07 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Potrzebna pomoc.

No wiadomo wtedy czarne myśli do głowy przychodza :roll:
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Wto kwi 12, 2011 8:25 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Potrzebna pomoc.

Dziś na 3 Maja był komplet, tylko Rudy kocurek jadł razem z Gryzeldą, a nie z Martą i Krecią.
Za to pod rurą pustki. Była tylko Biała Dama. Nie pamiętam już prawie, jak wygląda Przystojniak, Ogonek też rzadko się pojawia. A Gwiazdka nawet jak jest, to pozwala się pogłaskać jak z łaski. Trikolorki nie widzę... No smutek... A jedzonko noszę dość dobre, puszki mocno wzbogacone własnoręcznie mielonymi serduszkami kurzymi. No, maupy te koty i tyle.
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro kwi 13, 2011 7:21 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Potrzebna pomoc.

Kotika zakupiła u weta preparat na odrobaczenie. Trzeba go tylko podzielić i zaaplikować. I pozbawić koty bogatego życia wewnętrznego :D

Rozważam zmianę miejsca karmienia kotów pod rurą. Coś się dzieje z instalacją i strasznie tam zaczęło śmierdzieć. Może dlatego mam taką słabą frekwencję?
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw kwi 14, 2011 11:14 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Potrzebna pomoc.

A dziś przyszła na karmienie trikolorka. Chyba się już odobraziła na mnie. Jak ją zawołałam, przybiegła w podskokach. Zaszyła się pod rurą i czekała jak jej podam pod nosek miseczkę. Bardzo mnie to ucieszyło :D
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw kwi 14, 2011 12:47 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Potrzebna pomoc.

Musisz im do tej rury zapaszki przyczepić :mrgreen: co by ładnie pachniało i przyjemnie się jadlo 8)

Super że Tri się pojawiła :ok: W końcu biedaczka nie będzie musiała rodzić...
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Pt kwi 15, 2011 11:41 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Potrzebna pomoc.

Taaa, Tri nie będzie rodzić, a my szukać jej kociaków :D .
A co do zapachów podrurowych, to przenosimy się systematycznie coraz dalej od głównej drogi i od tzw. budki, z której to najbardziej wanieje. Gdybym to ja pracowała albo mieszkała w okolicy, pewnie już bym to zgłosiła właścicielowi rury. Ale jako karmicielka mam średni w tym interes. Koty mi wypłoszą i tyle. Zawsze to strach jak się obcy czy maszyny zbytnio kręcą.
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon kwi 18, 2011 11:00 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Potrzebna pomoc.

No, wreszcie :D
Dziś pod rurą pojawili się Ogonek i Przystojniak. Obaj głodni, obaj zmęczeni wiosną, łazęgi jedne :mrgreen: Ale o kompletach zimowych nie ma co marzyć. Im cieplej, tym bardziej koty chodzą swoimi drogami. Tylko te 3-majowe są przywiązane do miejsca i do swoich budek.
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: fruzelina i 502 gości