Bardzo, bardzo dziękuję Klubowi za pieniądze dla Przemiłka. Pan doktor, który uratował kotka był zaskoczony i prosił, żeby podziękować, mówił, że to bardzo miły gest, ale, że poradzą sobie jeszcze z wydatkami i żeby przeznaczyć tą kwotę na innego zwierzaka.
Jeszcze raz dziękuję, dodam tylko, że leczenie Przemiłka kosztowało ok. 2.500 i państwo Barket z Przemyśla, to naprawdę wspaniali ludzie. Przemiłka ktoś po prostu przyniósł do lecznicy i zostawił, a oni wyciągnęli go z fatalnego stanu. Za to Przemiłek -lejek sika im po kątach
Zgłosił się na razie jeden domek, ale uznałam, że stado 30 kotów, to nie najlepsze towarzystwo dla tak poszkodowanego kociaka i że po prostu mógłby sobie tam nie poradzić.
Czyli nadal potrzebny Dom dla Przemiłka
Zuziazosia jest już w DT u iwci, ale chyba nie ma jeszcze osobistego wątku.