Jeśli kots nie rozumie o co chodzi trudno STO RAZY PROSIŁAM O NIE UZĄDZANIE KŁUTNI NA WĄTKU NO ALE WIDOCZNIE NIE KTÓRYM TRUDNO TO POJąC .Szczerze mam gdzies to co ktos napisze i co mysli ja wiem swoje ona umnie taka nie była i juz kiedy wcześniej zgłaszala pani kłopot starałam sie pomóc służyłam radą ,pytałam innych aby tylko cos wymyślić nie udało sie trudno -mówiłam ze w najgorszym wypadku kota ktos odbierze 4 04 i tyle Nie wiem po co te kłótnie che rozwiazac problem kota a nie niektórych ludzi .Ostatnie słowo na ten temat tylko napisała mi pani ze kotka wymkneła sie ostatnio
kotka po sterylce
14:30:21
nie nie wychodziły ,jedynie tylko na balkon
14:30:47
ale miłka zaczeła wymykać się przez drzwi od dwóch dni
14:32:22
I najgorsze jest to ze trzeba iść po nią bo choć sama wymyka się to póżniej podchodzi tylko jak jest pewna kto ją woła,wszystkiego na zewnątrz się boi...
Ja zle zrozumialam że w nocy ale co to za róznic czy w dzien czy w nocy ?
Chce aby ktos zajoł sie kotka do czasu jej zabrania jesli bedzie taka możliwośc i tyle ,prosiłam o informacjie i tyle i o szczepienie czy to tak dużo jesli wymaga pani od nas zrozumienia pani -to niech pani zrozumie nas .
Kocham zwierzeta i myśle że nikt tutaj w to nie wątpi ,nie wątpie też że pani je kocha z tym sie nie udało trudno ,poco dalej ciągnac to błoto poszukajmy kotu innego domu i już ....
Nie obraziłam pani ani razu i ani razu nic nie zmyśliłam napisałam to co mysle jak już ktos tu pisał każdy ma do tego prawo ,raz sie pomyliłam i napisałam że nocą a nie w dzień .to tyle i prosze o nie pisanie zbędnych tekstów to nie ma sensu a kotu napewno nie pomoże .












