Fundacja KŻ: wyjazd=uśpienie, czyli cudowne ozdrowienie

[Wima]

Z dobrych wiadomości :
Toto, bury kocurek z 3/4 ogona od p. Ani ma już dom.
I Strzałka od p. Mili się też wreszcie doczekała

[Kocie Życie]

No to mamy tymczasa z tego wątku http://www.kociezycie.pl/forum_kocie/vi ... php?t=1020

Oto pięknooka (i brudnonosa) Mack – ciężarówka z sortowni już u mnie:


Tu dziewczynka w swoim apartamencie (ale tylko do środy). Widać jak ma zaniedbaną sierść i te gołe placki skóry:


Tu z kolei mamy piękny pogląd na super brudne uszy pełne świerzbu:

Cały czas czyścimy, choć za tym to Mack za bardzo nie przepada… Nie mniej póki co jest to jedyny zabieg, przy którym się buntuje.

W sumie to dziewczynka i tak jest już bardziej „wyjściowa”, bo została na dzień dobry wykąpana przez mnie. Nie mniej domyć ją nie było łatwo i resztę musi już dokończyć sama.

Wg oceny weta zmiany skórne spowodowane są uczuleniem na pchły. Dzięki czemu będzie mogła szybko z klatki przenieść się na pokoje. Świerzb jest tylko w uszach, ale na to zaaplikowałam jej oridermyl, a wet dodatkowo advocate. Jej wiek to ok. 5 lat. Ciąża est zaawansowana, ale można jeszcze dokonać sterylizacji i umówiliśmy się na poniedziałek.

Charakter: marzenie! A miał to być pół dziki kot…
Jest grzeczniutka, łasi się jak głupia, pięknie używa kuwety.
Tak tez po odchuchaniu będzie szukać domku.

[marcjannakape]

Zapomniałam i tu się nowym nabytkiem pochwalić.
A dziewczynka jest tak fajna, że mruczy na sam widok człowieka! Troszkę cierpi siedząc zamknięta, ale wie że to już niedługo.

[marcjannakape]

Wrocławiu...
mam wielką prośbę o pomoc w transporcie kota..

Gdyby ktoś słyszał może o kimś kto będzie jechał na trasie
Warszawa-Wrocław,
to bardzo bardzo baaaaaaaaardzo proszę o kontakt..


[ i przepraszam, za taką wcinkę w wątku, ale już nie mam pojęcia gdzie szukać tego transportu.. a kot czeka... ]

[marcjannakape]

Zapraszam na spotkanie kociarzy zrzeszonych i niezrzeszonych do 4 Pór Roku, 10 maja (niedz).

Dojazd łatwy - należy jechać Wyszyńskiego prosto-prosto, skręcić w prawo w Jaracza - między stację benzynową a myjnię, zaparkować. Potem wejść po schodkach przy czerwonym budynku (tym przy Shellu) i podreptać tym "podestem", minąć lecznicę wet. - i już.

Osoby "tramwajowe" wysiadają z 6, 11 lub 23 na przystanku Mosty Warszawskie, Shella stamtąd widać. Autobusowe - jadą A, N lub 128 do przystanku Damrota, dalej spacerkiem w kierunku jazdy - aż do myjni/Shella.

[Kocie Życie]

U chłopczyka wszystko dobrze, ogonek się zagoił, chłopczyk znalazł domek u znajomej cioci. Strasznie rozrabia, ale kochany z niego urwis

dot. kocurka z rozszarpanym ogonkiem

[marcjannakape]

Oto wycinek z dzisiejszego dnia:

Najstarsza kotka to ta ruda, a biaława jest jej córką. Jest bardziej niespokojna i uzależniona psychicznie od obecności rudej. Dlatego zostały na jednym DT, a nie rozdzielono je na dwa, jak początkowo zakładałysmy.

A tu kierowniczki dzisiejszego "zamieszania" jeszcze u weta:

Ruda -seniorka z ruda trójcą



Jej płochliwa córka Śnieżka z dobytkiem


I to piękne niebieskie spojrzenie


Dzieci ponoć było 7 u rudej i 2 u białej - zostało 6:
2 x rudy kocurek po 290g
1 x ruda kotka 290g
1 x bury kocurek 190g
1 x bura kotka 190g
1 x czarny kocurek 150g Widać, że jest słabszy, mniejszy, trzeba bedzie go dokarmiać. A oto on - Diabełek

Mam nadzieję, że da się ładnie odkarmić i dogoni rodzeństwo, bo różnica na ten moment jest miażdżąca

Cała ferajna została osłuchana, zważona, odrobaczona (vetminthem dzieci, a matki strongholdem) i odkleszczona (nawet jeden mały miał kleszcza na łepku).


Całość jest tu

[marcjannakape]

Wieczorem 13.06.2009 znaleziono kocurka przy skrzyżowaniu ul.
Strzegomskiej z Gubińską we Wrocławiu. Kocurek kręcił się wśród ludzi
na przystanku autobusowym, podchodził do ludzi, dał wziąć się na ręce,
Jest wyraźnie domowy, korzysta z kuwety, ma około 1-2 lat, nie
wykastrowany. Bardzo chudy, zagłodzony, zdrowy.
Jeśli nie znajdzie się właściciel będzie wystawiony do adopcji.
tel. 783 804 801


Znajdek jest bardzo przyjazny, spragniony kontaktu z człowiekiem.

[Kocie Życie]

Zakres tematyczny


Patronat i współpraca


Patronat medialny

Targi ZOO-BOTANICA organizowane są cyklicznie w drugi weekend września od siedmiu lat. W tym roku, wyjątkowo, odbędą się w sierpniu!
To impreza o ugruntowanej pozycji w polskiej branży zoologicznej i botanicznej. Charakter targów doskonale oddaje sformułowanie „dla każdego coś dobrego”. Wielbiciele fauny i flory znajdą tu wszystko, co ich interesuje. Na odwiedzających wrocławskie targi czekają m.in. wiodące polskie firmy (ich najnowsze produkty i usługi), profesjonalni hodowcy, czy stowarzyszenia związane z zoologią i botaniką. Ponadto wyjątkowo liczne i atrakcyjne są towarzyszące targom prelekcje, wystawy i pokazy. Ich rozmach i popularność wśród odwiedzających targi świadczą jednoznacznie o unikatowości wrocławskiej imprezy i wyróżniają ją spośród licznych, młodszych naśladowców w całej Polsce. Stąd tegoroczne hasło - „Jedyne takie targi w Polsce”. Bo czy można wymienić choćby jedną imprezę na której:
- ceny za powierzchnie wystawiennicza są tak zachęcające?
- bliskość do granicy południowej i zachodniej gwarantuje zwiększenie liczby zagranicznych gości?
- prezentują się jednocześnie przedstawiciele branży zoologicznej i botanicznej?
- można spotkać profesjonalistów i hobbystów w równej mierze zadowolonych z wizyty na targach?
Liczby świadczą same za siebie: średnio 130 wystawców i 16 tys. odwiedzających! Na ten wynik organizator pracuje sukcesywnie od wielu lat.
Przy każdej kolejnej edycji organizator szczególnie dba o poszerzenie grupy zaproszonych do udziału bądź odwiedzenia imprezy zagranicznych gości związanych z obiema branżami oraz przedstawicieli sklepów, hurtowni i dystrybutorów z całego kraju.
Dla hobbystów zaś (choć nie tylko dla nich), jak co roku, przewidziano liczne konkursy, począwszy od konkursu na najciekawsze akwarium, poprzez konkurs fotograficzny oraz inne, do których odwiedzający zdążyli się przyzwyczaić- np. wybór najsympatyczniejszych piesków i kotów rasowych.
Czy warto przegapić taką imprezę? Oczywiście, że nie!

[Kocie Życie]

Zachęcamy do udziału w konkursie fotograficznym

[marcjannakape]

Serdecznie zapraszam na targi Zoo-Botanica 2009 w najbliższy weekend




Oto plan stoisk:



A w tych godzinach można spotkac poszczególnych wolontariuszy:
28 sierpnia (piątek)
10-13 Wima
10-14 nataleczka
14-18 żabciarybcia
16-18 marcjannakape

29 sierpnia (sobota)
10-16 nataleczka, żabciarybcia
14-18 Edytka, marcjannakape

30 sierpnia (niedziela)
10-16 Wima, żabciarybcia
14-18 Edytka, marcjannakape

[Kocie Życie]

Serdecznie zapraszamy!

[Eddzia]

Po małej przerwie, aczkolwiek w naszej działalności żadnej przerwy nie było Fundacja Kocie Życie postanawia przekazać zainteresowanym małe szczególy naszej zeszłorocznej działalności.
Jako pierwsza pozwolę pochwalić się jednym uratowanym kocim życiem, przecudnej urody kocurkiem Bronkiem, który został znaleziony na śmietniku dzień przed wigilią
( podejrzewam, że przeszkadzał w porządkach). Kocurek złapał u nas w domu oddech, wróciła mu chęć do życia i 1 stycznia 2010 na dobry początek znalazł swój ten jedyny kochający domek!

[Eddzia]

Dzięki co miesięcznemu wsparciu przyjaciół naszej fundacji udało się zebrać i dostarczyć karmę najbardziej potrzebującym ( znanym nam karmicielom)

Jako wrocławska fundacja, skupiamy się raczej na Wrocławiu, jesteśmy zbyt małą grupą ( jak na razie), aby podejmować szersze akcje.
Mam nadzieję, że poniższa relacja zachęci do zajrzenia na naszą stronę wsparcia paroma złociszkami nasze konto.

Raport:

styczeń -> pomoc p. Mili
12 kg karmy suchej i 13, 5 kg karmy mokrej + od naszej fundacji 2 20 kg worki żwirku Benek


luty -> pomoc p. Ani
12,20 kg karmy suchej i 12,30 kg karmy mokrej

marzec ->przytulisko p. Hanki - ( brak dokładych danych, gdyż była dotowana co miesiąc)

kwiecień-> pomoc p. Zosi
6 kg karmy suchej i 2,40 karmy w puszkach
7 kg karmy suchej i 2,00 kg karmy mokrej


maj -> pomoc dla p. Ireny z Biskupina
10,30 kg karmy suchej i 5,28 kg karmy mokrej

czerwiec -> p. Wrona z Nadodrza
9,90 kg suchej karmy i 6,12 karmy mokrej


lipiec -> p. Jan
karma sucha 22,8 kg
karma mokra 10,3 kg + 200ml kociego mleka

sierpień -> p. Hanka ( brak dokładych danych, gdyż była dotowana co miesiąc)

wrzesień -> karmicielka z Nowego Dworu
sucha karma 15,6 kg
mokra: 4 kg

październik -> Kawon5
sucha karma: 15,2 kg
mokra: 18,2kg

listopad-> p.Krystyna
sucha karma: 23,735 kg
mokra:19 kg

grudzień -> p.Irena z Wałbrzycha
sucha karma: 22,8 kg
mokra: 11kg

Były też pojedyncze wyjazdy, jak i pojedyncze wsparcia wolonariuszy,
jesteśmy w stanie ocenić, iż zebraliśmy i przekazaliśmy ok 400kg kociego jedzonka !!!!!

Wszystkim bardzo dziękujemy, każda porcja się liczy !
No i zapraszamy do zbiórki styczniowej.
Nadto zawsze zbieramy mleko dla kociąt, ręczniki, koce, prześcieradła itp.. które przekazujemy do zaprzyjaźnionych schronisk, jak np. w Katowicach

[Eddzia]

Relacja od koleżanki Gosi, zanim się sama zarejestruje na miau
koleżanka Gosia od chwili pojawienia się w Kocim Życiu była i jest jednym z super domów tymczasowych

To może ja zacznę. Zaznaczę, że czynnie włączyłam się w działalność KŻ od maja 2009.

maj:
na Dom Tymczasowy przyszły Ruda i Śnieżka z 6 dzieci (10-dniowych)

czerwiec:
Ruda i Śnieżka z dzieciakami nadal na DT, dochodzi Kulka (5 tygodni)

lipiec:
Ruda, Śnieżka i dzieciaki w DS, Kulka w DS, w Gliwicach wyadoptowałam 2 8-tygodniowe kocurki (Piotruś i Filip)

sierpień:
Gacek (9 tygodni) na DT, trafił do DS w Oławie

wrzesień:
Na DT trafia Bunia (5 tygodni) z przepukliną rogówki w lewym oczku. Po operacji i długim leczeniu zostaje u nas na DS

październik:
2 kocurki spod Legnicy znalazły domek (Rico i Moris - obaj po 8 tygodni, obaj byli na DT u Martki, a potem Moris jeszcze na DT u mnie)
Akcja z kotami z Kątów Wrocławskich - przeprowadzana razem z Martką: koty odławiane z działek, brane na DT, dorosłe kocice sterylizowane (przynajmniej 4 kocice), dzieciakom znajdowane domki.

listopad:
koty z Kątów Wr. znajdują domki: Tris (3 miesiące), Puchatek (5 miesięcy), Kudłatek (3 miesiące), Śnieżynka (5 miesięcy)
Dino (znaleziony w wieku 4 tygodni) po leczeniu i odchowaniu trafił do DS.
Pośrednictwo w wyadoptowaniu 2 dorosłych kotów: Olka i Fixmera.

grudzień:
Mrówa (3 tygodnie) wzięta na DT. W tej chwili ma już zagwarantowany DS i czeka na ukończenie odpowiedniego wieku.
Wspólna akcja z Wimą - Tricolorka z Mikołowa trafiła do DS we Wrocławiu.