Ważny artykuł - zbieramy podpisy.instrukcja s.10

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 13, 2009 13:08

W wywiadzie z O. Knabitem najważniejsze wydaje mi się to:

"- Z mojego doświadczenia wynika: jeśli ludzie lubią zwierzęta, najczęściej lubią też ludzi, a jeśli nie lubią zwierząt, to na pewno nie będą lubić ludzi. Oczywiście może się zdarzyć i tak, że ktoś okropnie zraniony przez innego człowieka do ciepłych emocji jest skłonny tylko w stosunku do psa, kota, papużki czy szczura. Czy coś możemy na to poradzić? Nie wiem. Na pewno jednak nie możemy zaniedbywać możliwości czynienia dobra. Pewna pani, zupełnie zwariowana na punkcie zwierząt (w jej domu były psy, koty, ptaszki uratowane z ulicy itp.), odwiedzała dzieci w hospicjum, opowiadała im o tych zwierzętach, a ci mali pacjenci z wypiekami na twarzach słuchali jej historii o chorym wróblu. Nie oceniajmy po pozorach."
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Wto sty 13, 2009 14:47

Poniżej list, który napisałam. Nie wiem tylko, jaki dać tytuł: Szanowny Panie, czy jakoś inaczej? I nie wiem, jaki był tytuł artykułu, trzeba go wpisać w miejsce kropek. I cytat biblijny proszę, żeby ktoś sprawdził, nie wiem, czy dobrze pamiętam.
Jeśli Wam się spodoba, to wysyłamy :) Trzeba się tylko zastanowić, w jakiej formie wysłać i jak zebrać podpisy. Moim zdaniem warto by było, żebyśmy się podpisali z imienia i nazwiska, będzie poważniej.

LIST:

Drogi Panie Filipie
Piszemy ten list, aby podziękować Panu za piękny i poruszający tekst "Moja spowiedź" zamieszczony w świątecznym numerze Newsweeka.
Jesteśmy grupą osób udzielających się na internetowym forum Miau.pl. Mieszkamy w różnych miejscach Polski, mamy różne zawody i często różne poglądy. Łączy nas “kocia pasja,” która u wielu z nas przeradza się w potrzebę poprawy losu zwierząt niechcianych, zaniedbanych, zapomnianych. Nie tylko kotów – wiele osób z naszego grona pomaga także psom i innym stworzeniom.
Ratujemy koty z piwnic, działek i schronisk. Walczymy o ich życie, leczymy, szukamy im dobrych domów. Dokarmiamy wolnożyjące koty i stawiamy im ocieplane budki. Sterylizujemy, chcąc ograniczyć zjawisko bezdomności zwierząt. Promujemy odpowiedzialne postawy, edukujemy, służymy radą i doświadczeniem początkującym właścicielom zwierząt. Jest nas bardzo wielu, a nasza praca przynosi wymierne efekty, lecz mimo to często czujemy się osamotnieni i bezsilni. Dlatego cieszy nas zawsze, gdy problem ludzkiej odpowiedzialności za los innych stworzeń poruszany jest poza naszym środowiskiem, gdy staje się przedmiotem publicznego dyskursu i znajduje swoje miejsce w opiniotwórczych mediach.
Jednak Pana tekst poruszył nas głęboko także z innego powodu. Kontakt ze zwierzętami jest dla nas źródłem codziennej radości i wielu wzruszeń, często jednak stajemy się świadkami tak wielkiego ludzkiego okrucieństwa i egoizmu, że przecieramy oczy ze zdumienia do czego zdolny jest człowiek, stworzony wszak wedle Biblii na obraz i podobieństwo Boże.
Kościół tak rzadko porusza temat zarówno relacji ludzi ze zwierzętami, jak i stosunku samego Boga do reszty swego stworzenia. Nam jednak tematyka ta jest bardzo bliska. Są wśród nas ludzie głęboko wierzący, są osoby wątpiące i ateiści – czasem więc spieramy się o sprawy wiary w kontekście losu naszych “mniejszych braci.”
Czy Chrystusowe słowa “Wszystko co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, mnieście uczynili” odnoszą się także do młodej koteczki, której właściciel odciął język, bo przeszkadzało mu jej miauczenie? Czy w szopce betlejemskiej znalazłoby się miejsce dla starego kocurka wyrzuconego z domu na dzień przed Wigilią w ramach świątecznych porządków? Czy Bóg pamięta o kociętach trzęsących się z głodu i zimna w blokowej piwnicy? Czy jest przy nich, gdy życie opuszcza ich kruche, wymęczone chorobą ciałka? Czy płacze nad psem spędzającym kolejną zimę na metrowym łańcuchu? Wielu z nas wierzy, że tak. Inni mają tylko taką nadzieję.
Niezależnie jednak od naszej osobistej wiary, czy niewiary, wszyscy ubolewamy nad tym, że temat ludzkiego stosunku do zwierząt jest praktycznie nieobecny w polskich kościołach. Boli nas, że temat ten uważany jest za błahy, a być może niegodny uwagi. Dotyka to, że wiele osób, także głęboko religijnych uważa pomaganie zwierzętom za stratę czasu i pieniędzy. Ileż razy słyszeliśmy, że zamiast obroną zwierząt, powinniśmy zająć się chorymi dziećmi lub biednymi rodzinami. Jest to dla nas argument wątpliwy, bo przecież jedno drugiego nie wyklucza, i krzywdzący, często bowiem pomaganie zwierzętom uwrażliwia nas także na ludzkie uczucia i potrzeby.
Nie dzielimy wrażliwości na tę zarezerwowaną dla ludzi i tę okazywaną zwierzętom. Wrażliwy człowiek adoptuje chudego kundelka ze schroniska, wystawi w upalny dzień wodę dla wróbli, pomoże starszej pani nieść zakupy. Po prostu będzie mieć oczy i serce szeroko otwarte.
Skoro Bóg stworzył całą Ziemię i wszystkie zamieszkujące ją istoty, to krzywdzenie owych istot zarówno “uczynkiem,” jak i “zaniedbaniem” oznacza brak szacunku wobec Bożego dzieła. Podobnie jak Pan chcielibyśmy to czasem usłyszeć z ambony.
Ostatnio edytowano Śro sty 14, 2009 10:46 przez Anuk, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Wto sty 13, 2009 14:55

Anuk, pięknie napisałaś :)

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Wto sty 13, 2009 14:58

Dzięki :)
Ale nie mam żadnego pomysłu na to w jakiej formie zebrać podpisy...
Czy mógłby się ktoś tym zająć?
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Wto sty 13, 2009 15:01

Uschi pisze:Anuk, pięknie napisałaś :)


i sie zryczałam.....
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 13, 2009 15:03

Pięknie! :D :cry:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40419
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto sty 13, 2009 15:04

aga9955 pisze:
Uschi pisze:Anuk, pięknie napisałaś :)


i sie zryczałam.....


Ja też. Anuk, świetne to. Podpiszę chętnie imieniem i nazwiskiem.
Obrazek

Happy

 
Posty: 2832
Od: Śro lis 19, 2003 2:36
Lokalizacja: Bayreuth, Niemcy

Post » Wto sty 13, 2009 15:14

Anuk - pięknie
Zatytułuj to po prostu: Drogi Panie Filipie

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 13, 2009 15:15

Happy pisze:
aga9955 pisze:
Uschi pisze:Anuk, pięknie napisałaś :)


i sie zryczałam.....


Ja też. Anuk, świetne to. Podpiszę chętnie imieniem i nazwiskiem.


Zacytuję by się nie powtarzać.

Proponuję by obok imienia i nazwiska dopysywać skąd jesteśmy
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Wto sty 13, 2009 15:17

Kiedyś zbierałam podpisy pod listem na miau. polegało to na tym, że osoby zainteresowane wysyłały mi priv z imieniem, nazwiskiem i miejscowością.

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 13, 2009 15:20

Anuk pisała wcześniej, że z czasem u niej krucho.
Może wybierzmy po 1 osobie z każdego województwa, która zbierze podpisy ze swojego terenu i gotową listę przekaże Anuk.
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Wto sty 13, 2009 15:23

Możemy tak właśnie zrobić.
A tytuł artykułu to "Moja spowiedź".
Obrazek

Happy

 
Posty: 2832
Od: Śro lis 19, 2003 2:36
Lokalizacja: Bayreuth, Niemcy

Post » Wto sty 13, 2009 15:29

Jestem bardzo często na forum,mogę zbierać podpisy z Podkarpacia,jeśli będzie to potrzebne.List bardzo ładny,tytuł "Drogi Panie Filipie"jak najbardziej stosowny.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56154
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto sty 13, 2009 16:14

Bungo pisze:Kiedyś zbierałam podpisy pod listem na miau. polegało to na tym, że osoby zainteresowane wysyłały mi priv z imieniem, nazwiskiem i miejscowością.


I tak trzeba zrobić i tym razem, bo zebrać podpisy oryginalne to technicznie niemożliwe.

Moja propozycja: może oprócz danych typu imię nazwisko miasto napisać jeszcze ile i jakich zwierzątek kto posiada :?: :?:

Amika6 pisze:Anuk pisała wcześniej, że z czasem u niej krucho.
Może wybierzmy po 1 osobie z każdego województwa, która zbierze podpisy ze swojego terenu i gotową listę przekaże Anuk.


Ja mogę zbierać podpisy z mazowieckiego i opolskiego. Wszyscy administracyjnie przypisani do tych województw proszę na PW info do podpisu. Choć może lepiej na adres mailowy bo skrzynka PW się może szybko zapchać - mam nadzieję że odzew będzie duży.

Czy ustalamy jakiś termin końcowy na zbieranie, bo za długo też nie można przeciągnąć :?:


[edit] Tak mi się jeszcze zamarzyło przez chwilę żeby zamieścić to w Newsweeku jako list otwarty do Autora, ale to by trzeba było chyba powierzchnię reklamową wykupić, a to podejrzewam niebagatelne koszty - ile kotów by się za to najadło :?
Natalka [*] 17 lipca 2008, Sokółka [*] 22 lipca 2016 , Sierżant [*] 5 grudnia 2016 , Buras [*] 14 grudnia 2018, Agrest [*] 21 października 2019, Bura [*] 15 stycznia 2020, Skarpetka [*] 11 marca 2021, Merida [*] 7 stycznia 2023, Królewna [*] 21 lutego 2023, Colin [*] 27 maja 2023, Szuma [*] 19 lutego 2024, Pusia [*] 3 października 2024, Alan [*] 17 października 2024
Oddam starsze książki szkolne i akademickie
Wypożyczalnia łapacza - klatki-łapki i bytowe itp

piotr568

 
Posty: 6957
Od: Czw sie 30, 2007 17:42

Post » Wto sty 13, 2009 19:47

Anuk pisze:Jakim Heniem?

Z Gołębiewskim oczywiście :roll:.

Motodrama

 
Posty: 3054
Od: Sob wrz 29, 2007 13:21

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aassiiaa, puszatek i 87 gości