Dzidek - staruszek z łódzkiego schroniska już w swoim domu.

» Sob sty 10, 2009 8:56

Adoptujcie takie cudo! Ktoś! :love:

Coolcatowe kotki sa super

Wypłosia mam od Coolcaty i też ważył na początku u niej 1,5 kg. Teraz to rozmruczane 5,5 kg. :wink:

Trzymam kciuki :ok:

» Sob sty 10, 2009 10:11

MarciaMuuu pisze:Adoptujcie takie cudo! Ktoś!
Coolcatowe kotki sa super
Wypłosia mam od Coolcaty i też ważył na początku u niej 1,5 kg. Teraz to rozmruczane 5,5 kg.

Trzymam kciuki

toś kota zapasła

» Sob sty 10, 2009 10:15

Satoru pisze:
MarciaMuuu pisze:Adoptujcie takie cudo! Ktoś!
Coolcatowe kotki sa super
Wypłosia mam od Coolcaty i też ważył na początku u niej 1,5 kg. Teraz to rozmruczane 5,5 kg.

Trzymam kciuki

toś kota zapasła

Niech ma trochę radości z życia :roll:

» Sob sty 10, 2009 10:39

MarciaMuuu pisze:
Satoru pisze:
MarciaMuuu pisze:Adoptujcie takie cudo! Ktoś!
Coolcatowe kotki sa super
Wypłosia mam od Coolcaty i też ważył na początku u niej 1,5 kg. Teraz to rozmruczane 5,5 kg.

Trzymam kciuki

toś kota zapasła

Niech ma trochę radości z życia

Popieram

I Dzidkowi zycze jeszcze wielu nowych kilogramow!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

» Sob sty 10, 2009 12:19

faxu nie mam, ale Bazyli wprawia sie w obsludze drukarki

do gory Dziduniu :1luvu:

» Sob sty 10, 2009 13:23

Dzidek do góry
Kotek domku (najlepiej z faxem) potrzebuje

» Sob sty 10, 2009 16:22

Komu mądrego kotka umiejącego obsługiwać fax?

» Sob sty 10, 2009 16:25

Nie mam faksu :twisted:

A dziadunio jest kochany, oby sie ten domek znalazł prędko

» Sob sty 10, 2009 17:17

Satoru pisze:łezka poleciała:(
zal kotucha... musi sie teraz odpaść trochę! Domek, domek potrzebny..

mnie tez polecialy lezki :cry:

ale z drugiej strony ciesze sie ze trafil w rece CoolCaty. Taki slodziak,jakim cudem on trafil do schroniska?? czy wlasnie dlatego ze staruszek to ktos go oddal??
10 lat u kota to wcale jeszcze nie staruszek,on jedynie potrzebuje aby go troszke podtuczyc i kochac i jeszcz raz kochac.Takiego slodziaka nie mozna nie kochac.Bardzo mocno trzymam kciuki za Dzidunia :ok:

bardzo mi do serducha przylgnal :love:

» Sob sty 10, 2009 17:17

casica pisze:Nie mam faksu
A dziadunio jest kochany, oby sie ten domek znalazł prędko

Dobry domek to i bez faxu ujdzie :twisted:

wystarczy express do kaffy :twisted:

» Sob sty 10, 2009 18:24

ruru pisze:
casica pisze:Nie mam faksu
A dziadunio jest kochany, oby sie ten domek znalazł prędko

Dobry domek to i bez faxu ujdzie
wystarczy express do kaffy

Express jak ekspress.
Najważniejsze, żeby lodówka była :twisted:

» Sob sty 10, 2009 18:35

Dzidusiowi u CoolCaty na pewno nie stanie się krzywda, ale ona go nie może w nieskończoność trzymać.
Komu, komu kochanego staruszka?
Lodówka oczywiście wskazana w nowym domku, ale chyba większość domków ten wyszukany sprzęt posiada