*Schr Op.-Klusia już w domku. Nowa Mała - POMOCY!*
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
- Posty: 18666
- Od: Wto maja 15, 2007 20:14
-
- Posty: 29534
- Od: Wto sty 31, 2006 15:47
- Lokalizacja: Warszawa
- Posty: 10362
- Od: Pt kwi 07, 2006 15:34
-
- Posty: 29534
- Od: Wto sty 31, 2006 15:47
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Posty: 29534
- Od: Wto sty 31, 2006 15:47
- Lokalizacja: Warszawa
Bazyliszkowa pisze:Smutna Klusia....
Czy zawsze już będzie smutna?...
Oczywiście, że nie!
Pewne już niedługo jakiś dobry człowiek odnajdzie Kluseczkę i weźmie ją do siebie na zawsze
- Posty: 10362
- Od: Pt kwi 07, 2006 15:34
violavi pisze:Bazyliszkowa pisze:Smutna Klusia....
Czy zawsze już będzie smutna?...
Oczywiście, że nie!
Pewne już niedługo jakiś dobry człowiek odnajdzie Kluseczkę i weźmie ją do siebie na zawsze
- Posty: 2671
- Od: Czw paź 09, 2008 17:38
- Lokalizacja: Kalisz
- Posty: 18666
- Od: Wto maja 15, 2007 20:14
Kluseczka jest cudowna i zasługuje jak każdy kot na najlepszy domek pod słońcem, ale czytając coraz częściej o powrotach kotów do schronu i o beztrosce nowych opiekunów, tracę wiarę i sens w szukanie nowych domów 
Czujecie to samo?
Czujecie to samo?
- Posty: 10362
- Od: Pt kwi 07, 2006 15:34
violavi pisze:Kluseczka jest cudowna i zasługuje jak każdy kot na najlepszy domek pod słońcem, ale czytając coraz częściej o powrotach kotów do schronu i o beztrosce nowych opiekunów, tracę wiarę i sens w szukanie nowych domów
Czujecie to samo?
Niestety
- Posty: 20084
- Od: Pt lis 04, 2005 11:41
- Lokalizacja: Opole
-
- Posty: 29534
- Od: Wto sty 31, 2006 15:47
- Lokalizacja: Warszawa
Kluska jest bardzo smutna.
Już nie płacze.
Czeka zrezygnowana, aż ktoś ją zabierze i pokocha.
Już nie płacze.
Czeka zrezygnowana, aż ktoś ją zabierze i pokocha.
- Posty: 18666
- Od: Wto maja 15, 2007 20:14
-
- Posty: 29534
- Od: Wto sty 31, 2006 15:47
- Lokalizacja: Warszawa
- Posty: 18666
- Od: Wto maja 15, 2007 20:14
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Bells, isiaja, nfd, puszatek i 46 gości