Chore nerki, chore stawy - Spajder [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 26, 2008 19:31

berni pisze:Karmicielka zadzowniła że jednak dla Spajdera bedzie lepiej jak zostanie na miejscu. I koniec. Bez opieki odpowiedniej, bez karmy odpowiedniej.
.


:(

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 26, 2008 20:25

o ludzie kochani ... :(
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob gru 27, 2008 1:51

CoToMa pisze:Nie dałoby się go jakoś ukraść?


Biedny kocurek, przecież on sobie tam nie da rady :( koniecznie ukradnij, jeżeli tylko fizycznie jest taka możliwosc! Widziałam kilka wątków "złodziejskich" i nikt nie żałował a kotom to tylko na dobre wyszło. (taa, nie mam nic lepszego do roboty więc czytam wszystkie wątki z Kotów i Kociarni :oops: )Zwłaszcza, że jak rozumiem, ten kot nie jest domowy, tylko ktoś go dokarmia.

mirabella

 
Posty: 527
Od: Śro lis 26, 2008 13:50
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sty 10, 2009 18:42

Miałam nadzieję, że Spajder spędzi święta w Opolu :(
Oby przetrwał te mrozy...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob lut 07, 2009 10:54

czy spajder jest juz w nowym domku?? I co wogole u niego??
Obrazek

kate78

 
Posty: 216
Od: Pon cze 25, 2007 7:48
Lokalizacja: Wrocław/Perth (Australia)

Post » Nie mar 01, 2009 9:39

kate78 pisze:czy spajder jest juz w nowym domku?? I co wogole u niego??

Niestety, mimo najszczerszych chęci nie udało się :(
Szkoda kotucha...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pon mar 23, 2009 8:47

wczoraj się dowiedzialam od MajeczQi


Karmicielka uśpiła Spajdera...


nie mam słów, nie rozumiem....
miesiąc temu mówiła ze jest ok. Liczyłam ze wiosna tuż tuż, że moze uda się namówić karmicielkę żeby jednak go oddała do Cotoma jeśli nadal Pani Ala bedzie mogła go przyjąć do swojego azylu...liczyłam po cichu że może u mnie się zwolni na tyle że bedę mogła zabrać trudnego kota...liczyłam ze mimo wszytsko da się mu pomoc...to był młody ok. 2 -letni kot...nie rozumiem postepowania karmciielki...


Spajder [']

przepraszam...
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pon mar 23, 2009 10:46

o Boże :cry:
strasznie przykro ... :(
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 23, 2009 17:05

Trudno uwierzyć...
Strasznie mi przykro, strasznie...

Spajderku [']

:cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon mar 23, 2009 23:15

:cry: :cry: :cry:

[']

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob mar 28, 2009 8:02

Tak bardzo mi żal.
Miejsce dla niego czekało u nas.
Przykre to wszystko...
:cry: :cry: :cry:

(')
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob mar 28, 2009 8:23

:cry:

[']
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob mar 28, 2009 8:45

[']
:cry:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 251 gości