Przepraszam, że napiszę to w wątku Puszka, ale to też ważne.
Dostałam sms-em wiadomość z domu Tygryska:
Rozrabia i sporo je, jest mniej senny niż był ale nadal kicha.
Cały czas bierze antybiotyk.
A Okruszek też już lepiej, dostał antybiotyk (w lecznicy zastrzyk a do domu tabletki na cztery dni).
Okruszek ma apetyt, ładnie kuwetkuje, więc chyba idzie ku lepszemu.
Pozdrawiam Dużych Puszka
